To ładnie Cie policzyli. Tego się obawiałem i przyszykowałem na ewentualną pomoc z tą kierownicą.
Do wymiany kierownicy (lub taśmy) potrzebować będziemy:
- klucz imbusowy nr 5
- klucz nr 24
- klucz nr 10
- wkrętak "krzyżowy" (+)
- trochę wolnego czasu
ZACZYNAMY
1. Rozpoczynamy od odłączenia akumulatora - zapobiegnie to przypadkowemu odpaleniu poduszki podczas rozłączania. Zdejmujemy następnie dolną część obudowy kierownicy wykręcając dwa wkręty.
2. Po zdjęciu obudowy po lewej stronie znajdziemy wtyczkę poduszki powietrznej, którą rozłączamy ( napewno poznasz bo będzie tasiemka).
3. Odkręcamy następnie poduszkę powietrzna - dwa wkręty po obu stronach tylnej części kierownicy - klucz imbusowy.
4. Po wykręceniu wkrętów odchylamy poduszkę uzyskując dostęp do wtyczki łączącej ją z taśmą zwijacza i ładnie ją odpinamy.
5. Zaznaczamy następnie ustawienie kierownicy względem osi kolumny kierowniczej.
6. Odkręcamy następnie kierownicę - klucz 24 - śruba mocująca oraz wkrętak - trzy wkręty mocujące pierścień zwijacza. Należy także rozłączyć złączkę przycisków klaksonu.
Uwaga:
Taśma powinna być ustawiona w pozycji środkowej. Warunek ten wynika z jej budowy i jest konieczny do poprawnego funkcjonowania. Taśma to jeden kawałek przewodu zamkniętego w obudowie. Jest tak z powodu zapewnienia pewności połączenia i co za tym idzie zadziałania poduszki powietrznej. Ustawienie zwijacza w pozycji środkowej możemy sprawdzić licząc obroty pomiędzy skrajnymi położeniami pierścienia taśmy - należy to wykonać przed zamontowaniem zwijacza do kierownicy. Złe ustawienie zwijacza może spowodować przerwanie przewodu podczas kręcenia kierownicą, Po prawidłowym ustawieniu zwijacza przykręcamy go do kierownicy i wykonujemy pozostałe czynności w kolejności odwrotnej składając wszystko z powrotem. Nie podłączaj akumulatora przy rozłączonej poduszce to nie będziesz musiał później kasować błędu poduszki.
Dalej też nie będzie lekko bo na drążku jest tuleja którą trzeba ściągnąć by zdjąć stacyjkę ale pewnie sobie poradzisz. W zdjęciu tej tulejki z frezem przyda Ci się napewno jakiś niewielki ściągacz bo naprawdę jest trudno go ściągnąć ze względu na to, iż jest osadzony na stożku.
Miłego dłubania- mam nadzieję iż teraz dasz sobię świetnie radę.
![pub :pub:](./images/smilies/pub.gif)