Jak pozbyc sie lasicy robiacej szkody pod maska
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Jak pozbyc sie lasicy robiacej szkody pod maska
kto zna sposob na pozbycie sie lasicy tak zeby odczepila sie od mojego golfika stawiam duze piwo temu kto ma skuteczny pomysl.
Ostatnio zmieniony wt lut 12, 2008 21:19 przez Pavlo GT, łącznie zmieniany 1 raz.
- prezesik25
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2901
- Rejestracja: pn gru 11, 2006 21:37
- Lokalizacja: ELE Łęczyca
- Kontakt:
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 699
- Rejestracja: ndz lip 01, 2007 12:49
- Lokalizacja: sucha beskidzka
- Auto: VW Golf VII 1.4 TSI
- Silnik: CXSA
- prezesik25
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2901
- Rejestracja: pn gru 11, 2006 21:37
- Lokalizacja: ELE Łęczyca
- Kontakt:
a tu taki środek
http://www.allegro.pl/item305383950_ant ... 250ml.html
co do osłony silnika to niewiele pomoże, łasica i tak tam wlezie
[ Dodano: 12 Lut 2008 18:41 ]
[ Dodano: 12 Lut 2008 18:42 ]
a tu wiele innych odstraszaczy w sprayu:
http://www.allegro.pl/search.php?string=odstrasza
http://www.allegro.pl/item305383950_ant ... 250ml.html
co do osłony silnika to niewiele pomoże, łasica i tak tam wlezie
[ Dodano: 12 Lut 2008 18:41 ]
to tylko w czasie jazdy świszcze, a nie na postoju, coś w postaci gwizdkacalbaleth pisze:Są takie też takie brzęczki co emitują dźwięki o bardzo dużej częstotliwości, dla człowieka niesłyszalne a dla zwierząt bardzo drażniące. To jest coś takiego jak gwizdek. Ale nie wiem czy jest wersja elektroniczna.
[ Dodano: 12 Lut 2008 18:42 ]
a tu wiele innych odstraszaczy w sprayu:
http://www.allegro.pl/search.php?string=odstrasza
Ostatnio zmieniony wt lut 12, 2008 19:43 przez prezesik25, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Mały gagatek
- Posty: 110
- Rejestracja: czw paź 18, 2007 14:18
- Lokalizacja: Powiat Radomszczański
http://moto.allegro.pl/item307084774_od ... _2szt.html
prezesso oczywiście masz racje, podałem to na przykład, bo czegoś takiego należy szukać oczywiście elektroniczne.
prezesso oczywiście masz racje, podałem to na przykład, bo czegoś takiego należy szukać oczywiście elektroniczne.
Ostatnio zmieniony wt lut 12, 2008 19:46 przez calbaleth, łącznie zmieniany 1 raz.
Tu chodzi o taki elektroniczny, w Niemczech są rejony gdzie takie gryzonie nie dają żyć kierowcom i gryzą instalację w autach. Nie wiem czy w Polsce są takie "straszaki" ale w Niemczech są (nawet gdzieś widziałem w jakimś aucie sprowadzonym).prezesso pisze:calbaleth napisał/a:
Są takie też takie brzęczki co emitują dźwięki o bardzo dużej częstotliwości, dla człowieka niesłyszalne a dla zwierząt bardzo drażniące. To jest coś takiego jak gwizdek. Ale nie wiem czy jest wersja elektroniczna.
to tylko w czasie jazdy świszcze, a nie na postoju, coś w postaci gwizdka
P.S
W Niemczech są specjalne ubezpieczenia od uszkodzeń spowodowanych takimi gryzoniami.
Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
http://www.allegro.pl/item311377638_sam ... yzoni.html
Widzę że aukcje internetowe są "niezawodne".
Tego typu urządzonko instalują w Niemczech na gryzonie (ponoć z powodzeniem).
Widzę że aukcje internetowe są "niezawodne".
Tego typu urządzonko instalują w Niemczech na gryzonie (ponoć z powodzeniem).
Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
- prezesik25
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2901
- Rejestracja: pn gru 11, 2006 21:37
- Lokalizacja: ELE Łęczyca
- Kontakt:
na kotka to jest rada: mleko z rozpuszczoną aspiryną - podobno śmierć murowana, dla kotów aspiryna to trucizna.shift pisze:w polsce też sie zdaża, sam widziałem legowiska w wygłuszeniu maski, i zmielonego kota próbą odpalenia auta (babce spadł pasek osprzętu przez główke kici - syf w całej komorze silnika)
- guti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7379
- Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
- Lokalizacja: T-Mobile
- Kontakt:
albo podlasiecalbaleth pisze:na pewno ci pomorze.
Te spraye dzialaja cuda, nie na wszystkie zwierzeta , ale głownie ok, ja walczylem z kotami,raz butem , raz kamieniem, kilka razy uczylem latac, ale nie pomogło nic innego jak taki spray , kupilem u weterynarza, dookola autka popsikalem na ziemie i pomogło.
Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 437 gości