Elektryczne lusterka nie działają
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Elektryczne lusterka nie działają
Witam,
Na wstępie chciałem napisać, że przeszukałem wszystkie tematy o podobniej tematyce, ale nie znalazłem zadowalającego rozwiązania więc zakładam własny.
Przestała mi działać elektryczne regulacja ustawienia lusterek (obu na raz). Stało się to zaraz po wymianie diód LED podświetlających regulator, przy czym:
- wszystkie diody świecą, zasilanie diód z tego co zaobserwowałem przekazywane jest ze sterownika (2 sprężynki, które łączą układ sterownika z płytką z diodami), więc w sterowniku również jest napięcie.
- na wspomnianym łączeniu dwuch płytek zamocowałem oprnik o wartości 6,5k Ohm aby diody nie świeciły zbyt mocno.
- bezpiecznik F14 sprawny
- podczas operacji zmiany podświetlenia sterownik nie był w żaden sposób modyfkowany, nawet go nie dotknąłem, więc istnieje raczej małe prawdopodobieństo, że się uszkodził
I tu moje pytania:
- jeżeli sterownik i podświetlenie pracyje na tym samy obwodzie zasilającym to czy wspomniany opornik może być przyczyną całego zamieszania? ...i czy faktycznie jest to jeden obwód?
- jeżeli tak nie jest to co innego?
Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuje za wszelkie sugestie i porady.
Na wstępie chciałem napisać, że przeszukałem wszystkie tematy o podobniej tematyce, ale nie znalazłem zadowalającego rozwiązania więc zakładam własny.
Przestała mi działać elektryczne regulacja ustawienia lusterek (obu na raz). Stało się to zaraz po wymianie diód LED podświetlających regulator, przy czym:
- wszystkie diody świecą, zasilanie diód z tego co zaobserwowałem przekazywane jest ze sterownika (2 sprężynki, które łączą układ sterownika z płytką z diodami), więc w sterowniku również jest napięcie.
- na wspomnianym łączeniu dwuch płytek zamocowałem oprnik o wartości 6,5k Ohm aby diody nie świeciły zbyt mocno.
- bezpiecznik F14 sprawny
- podczas operacji zmiany podświetlenia sterownik nie był w żaden sposób modyfkowany, nawet go nie dotknąłem, więc istnieje raczej małe prawdopodobieństo, że się uszkodził
I tu moje pytania:
- jeżeli sterownik i podświetlenie pracyje na tym samy obwodzie zasilającym to czy wspomniany opornik może być przyczyną całego zamieszania? ...i czy faktycznie jest to jeden obwód?
- jeżeli tak nie jest to co innego?
Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuje za wszelkie sugestie i porady.
skoro zasilanie i masa dochodzą (mase wnioskuje po tym że podświetlenie działa) to są tylko dwie możliwości. Albo przy składaniu coś źle złożyłeś albo uszkodzłeś w sterowniku bądź ponadrywałeś kable we wtyczce. Nalepiej jakbyś podłączył inny sterownik i sprawdzić czy działa. możesz też przedzwonić wszystkie kable idące do lusterek
Jeżeli to faktycznie wina sterownika, to jedyną 'modyfikacją' której dokonałem było wytarcie żelu, którym była pokryta część styków. Teraz mi przyszło do głowy czy to czasem nie był żel przewodzący i nie jest tam niezbędny?
Pytanie też gdzie mógłbym kupić taki żel, bo szukając w Internecie natrafiam tylko na lakiery i kleje przewodzące?
Pytanie też gdzie mógłbym kupić taki żel, bo szukając w Internecie natrafiam tylko na lakiery i kleje przewodzące?
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
zwykła wazelina techniczna będzie ok, tym się nie przejmuj. Ponieważ trudno z twoich opisów wywnioskować jak daleś ten opornik, to go wylutuj, i wlutuj w kabel od podświetlenia w wiązce szaro niebieski lub szarozielony zdaje się, pin 2 przełącznika
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Tzn. mam się nie przejmowac bo wystarczy zwykła wazelina techniczna czy mam się nie przejmować bo nie jest ona tam niezbędna?Paweł Marek pisze:zwykła wazelina techniczna będzie ok, tym się nie przejmuj.
Pisałem wyżej - usunięcie opornika nic nie dało, ale za wskazówki odnośnie przewodu dziękuje, ułatwi mi to trochę całą zabawęPaweł Marek pisze:Ponieważ trudno z twoich opisów wywnioskować jak daleś ten opornik, to go wylutuj, i wlutuj w kabel od podświetlenia w wiązce szaro niebieski lub szarozielony zdaje się, pin 2 przełącznika
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
jest niezbędna i wystarczy zwykła wazelinaarnam pisze: wystarczy zwykła wazelina techniczna
[ Dodano: Czw Lut 14, 2008 9:50 pm ]
ale nie jest też tak żeby jej brak spowodował niedziałanie przełącznika, jest potrzebna jako smarowanie tam. Dla tych guziczków ktore stanowiąstyki - czy jak by to nie nazwać.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 434 gości