Zmieniony aparat zapłonowy na inny ? brak Halla

[dziejo]

ja na twoim miejscu zastosowałbym oryginalny aparat z czujnikiem halla
qrde miałem gdzieś dokładny schemat samego układu zapłonowego z modułem cewką czujnikiem halla wszystko ładnie opisane gdzie co podłączyć będę szukał dzisiaj jak znajde to zapodam na forum

[Paweł Marek]

slonik98, pisałeś na priv o kłpotach z obrotami. Daj spokój z przekładka na aparat z hallem w tym momencie. Taki jak masz - byle był kondensator którego nie widzę na fotkach - też spełnia swoje zadanie i regulacji przerwy wymaga co 30 tys km. Jeśli jak zaznaczam siłownik regulujący wyprzedzenie zapłonu działa jak należy i jest ten kondesator to masz wszystko elektrycznie ok. I wtedy kłopoty z obrotami maja inna przyczynę.
Ale jeśli chcesz zmieniać to powinieneś dojść do ładu po kolorach kabli, w razie kłopotów schemat jest bardzo prosty.

[slonik98]

Byłbym bardzo wdzieczny za każdą pomoc. Wam już bardzo dziękuje z tym warsztatem się moze wstrzymam i jak znajdziesz to te podstawy spróbuje sam zrobić a najwyzej potem oddam tylko na dokładną regulacje zapłonu itd. bo już widze ile mnie skasują za zmiane całego zapłonu, możliwe że mi się uda, najwyżej powróce do starego który opiera się na plusie z cewki i aparacie ;]

[ Dodano: 30 Sty 2008 20:31 ]
tzn tak mi się cały czas wydaje że coś jest nie tak z tym zapłonem przez to chce go zmienić. Zapłon ustawiony tak jak powinien na 18stopni z założonym wężykiem ale niehce się teraz wkrecać na obroty jak powinien. 4,500 max przy czym obrotomierz maksymalnie się wychyla na 2,200 obrotów. po chym skaka jak oszalały. Na benie pali dosłownie na dotyk tak własnie miałem jak go kupiłem. POtem jak stracił moc chyba sie przestawił bo na benie musiałem go krecic koszmarnie długo i nie trzymał obrotów a mocy to maluch miał wiecej, ponize 2koło nie szło jechać. Teraz kopa ma niezłego takiego jak po kupnie. Wydaje mi się że to coś z prądem

[ Dodano: 30 Sty 2008 20:38 ]
a o jakim kondensatorze mowa bo tego czego nie ma na fotkach to raczej niema. Kolesi z warsztatu mi mowili że źle że kupiłem swiece 3 elektrodowe, ponieważ nie mam wzmocnienia iskry na cewce

[jhosef]

Znalazłem to:

[dziejo]

póki co znalazłem coś takiego na forum
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=110594

[ Dodano: Sro Sty 30, 2008 20:59 ]

o jakim kondensatorze mowa bo tego czego nie ma na fotkach to raczej niema

http://images.google.pl/imgres?imgurl=h ... d%26sa%3DN

[slonik98]

kurde czegoś nie rozumiem. Czemu on ma takie obrotu. Rozumiem, że moze takie mieć jak zabardzo przyśpiesze zapłon, jednak jest ustawiony prawidłowo, chyba że ten zapłon u mnie potrzebuje inny kąt ustawienia zapłonu ?

[ Dodano: 30 Sty 2008 21:01 ]
aha mam tamten kondensator widocznie sie schował na fotach.

[jhosef]

kurde czegoś nie rozumiem. Czemu on ma takie obrotu. Rozumiem, że moze takie mieć jak zabardzo przyśpiesze zapłon, jednak jest ustawiony prawidłowo, chyba że ten zapłon u mnie potrzebuje inny kąt ustawienia zapłonu ?

Nie chce się wkręcać na benzynie, gazie czy niezależnie od zasilania?

[dziejo]

chyba że ten zapłon u mnie potrzebuje inny kąt ustawienia zapłonu ?

a sprawdzałeś samą dzwignie od podciśnienieowego wspomagania wyprzedzenia zapłonu może spadła z zaczepu

[slonik98]

1.niezaleznie od zasilania

2. Wszystko wporządku, sprawa wygląda tak moge przestawić zapłon na inny, i wtedy będzie się wkręcał, ale bedzie inny zapłon

[ Dodano: 30 Sty 2008 21:12 ]
gosciu ustawił mi na 10 stopni tez miał wysokie obroty ale wkrecał sie troche lepiej.

[ Dodano: 30 Sty 2008 21:14 ]
jesli to ma jakieś znaczenie to regulator napięcia mam podobno z fiata

[jhosef]

a sprawdzałeś samą dzwignie od podciśnienieowego wspomagania wyprzedzenia zapłonu może spadła z zaczepu

Nawet z odłączonym powinien się wbijać na obroty. Przynajmniej ja mam takie doświadczenia. Czasem się zapomniało podłaczyć wężyk Ja dla wszystkiego sprawdziłbym wszystkie podciśnienia i podstawę gaźnika.

[slonik98]

Dzisiaj odwiedziałem 2 warstzaty. Normalnie po.......... są ci ludzie !!! goście nawet nie zajrzeli do autka nawet go nie słyszeli, a już powiedzieli że to będzie bardzo drogie, i nie wezmą się nawet za to bo posiedzą przy nim bardzo długo a niewiadomo czy zrobią a ktoś za ich prace będzie musiał zapłacić. Katastrofa auta nigdzie nie przyjęli słysząc że jest ono z 86r. Jednak gosciu z warsztatu wysłał mnie do jakiegos emerytowanego elektromechanika. Gościu zacznie od przywrócenia aparatu zapłonowego takiego jaki jest oryginalnie czyli z czujknikiem halla. Zobaczymy jak mu to wszystko wyjdzie. Jeszcze chciałem się Was spytać czy macie może na sprzedaż wtyczke do aparatu zapłonowego ?
rozumiem twoje rozgoryczenie ale nie bluzgaj na forum !!!!!!!!!