
Mam wielki problem z dziewczyny Golfem MK2 1991r 1.3 NZ na wtrysku.
Mianowicie auto od poczatku zakupu ma taki problem:
Rano odpala na dotyk, po czym robi np. 5, 10 czy 50km i jedzie bez problemu. Co jakiś czas (ostatnio już bardzo często) jak chcę go uruchomić ponownie to auto odmawia posłuszeństwa i nie pali. Można go kręcić po 30 min i nic. Najdziwniejsze jest to, że na 2 dzień znów odpala na dotyk jakby nigdy nic.
Wczoraj było już gorzej bo jechałem w trase i po 20km gdy jechałem 100km/h nagle jakby odcieło zapłon i auto zgasło. Znów nie dało rady go zapalić itp. trza było na lince jechać do domu. Przed chwilką probowałem odpalić i na dotyk.
Te jego odchyły są teraz już często i strach nim jechać.
Dodam, że jest świeżo po wymianie kopułki, palca, kabli WN, świec (wszystko NGK, Beru)
Pompa paliwa działa. Iskra też jest jak nie chce odpalić.
Panowie co może być ? Miał ktoś już podobny problem ?