Ustawienie rozrządu bez sciągania dolnych kół pasowych???
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Ustawienie rozrządu bez sciągania dolnych kół pasowych???
Tak jak w temacie, wymieniałem uszczelke pod głowica i czysciłem miske olejowa i niechcący obrucił sie wał korbowy Wiec jak ustawic rozrząd bez demontazu dolnych kół pasowych i koła posredniczącego?? W ksiąszkach jest napisane ale na zdemontowanych kołach. Silnik 1.6PN
Głowice mam zdjetą, W tym kole na skrzyni ma sie pokazac wcięcie?? Bedzie mały problem bo przy wymianie rozrządu mechanik stwierdził ze niemoże ustawic rozrządu gdyż znak na kole jest niewidoczny przez rdze na nim. i Teraz niewiem jak ustawic? tłok w górnym położeniu?
Lewy pas zaglądasz śmierci w twarz...a tak na marginesie... " CZERWONE SĄ SZYBSZE..:D "
- guti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7379
- Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
- Lokalizacja: T-Mobile
- Kontakt:
tak , pirwszy tłok w maksymalnym górnym połozeniu.Jessy pisze:Teraz niewiem jak ustawic? tłok w górnym położeniu?
Ostatnio zmieniony śr sty 23, 2008 14:32 przez guti, łącznie zmieniany 1 raz.
Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
nie na zdjętych kołach. Koło pasowe wału trzeba zdjąć po to żeby zdjąć osłone rozrządu a potem załozyć nazad żeby zgrać znak na nim ze znakiem na wałku pośrednim. Bez wprawy nie kombinuj inaczej
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Byłem u mechanika na osiedlu (Szik) powiedz ze niechce widziec rozebranego auta zebym złożył głowice itd, i dopiero wtedy przyjechał do niego na ustawienie rozrządu i zapłonu, za 120pln Gościa troszke poj**** Ostatnio jak było składane to na sróbe był nakładany preparat do gwintów i pneumatycznie skrecane, wiec grzechotką nic nie zdziałam, trzeba bedzie pokombinowac
Lewy pas zaglądasz śmierci w twarz...a tak na marginesie... " CZERWONE SĄ SZYBSZE..:D "
Nie panikuj, klej na śrubach nie jest taki straszny. Mocny imbus (może być na grzechotkę) i muszą śruby puścić. Jeżeli były już odkręcane kiedyś, to dobrze byłoby kupić nowe, żeby się te stare nie urwały przy dokręcaniu. Ustawisz sobie wg znaków i za te 120 zł co meches żąda, będziesz miał porządne klucze na przyszłość.
- guti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7379
- Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
- Lokalizacja: T-Mobile
- Kontakt:
dobrze jest obudzic srubki , młotek 2 Kg "ulubieniec" i puknac pare razy, pozniej dobrze oczyscic dziure zeby jebus wszedl dobrze, i probowac za jednym strzalem ze zrywa odkrecic, gorzej jak obrobisz srubke , to wtedy wbijac torxa wiekszego lekko i modlic sie zeby pusciło.
Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Eeeee... co ty z tą śrubą co wchodzi w wał? Tego nie ruszaj !!!!!! Do wymiany, czy sprawdzenia rozrządu tej śruby się nie odkręca. Pierwszy raz to robisz czy jak? Ta śruba nie trzyma kół pasowych, tylko koło zębate a ono do wymiany rozrządu pozostaje na wale nie ruszane, tylko koła pasowe trzeba zdjąć, bo inaczej osłona rozrządu nie zejdzie. I jeszcze o znaku na kole pasowym, bo piszesz że zardzewiał czy coś. To problem jest pilnikiem pogłębić tą ryskę? Zaznacz porządnie i spokój na lata.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 290 gości