Czy to początek końca uszczelki pod głowicą?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Czy to początek końca uszczelki pod głowicą?
Witam
Dzisiaj podczas jazdy swoim Golfem II zauważyłem że nagle temperatura podskoczyła i przekroczyła dopuszczalną wartość. Z nagrzewnicy zaczęło lecieć zimne powietrze na grzaniu. Zjechałem na pobocze i zobaczyłem że ze zbiornika wyrównawczego płynu chłodniczego leci para i wylewa się płyn. Dolny przewód do chłodnicy był zimny. Pierwsze skojarzenie było że padł termostat (który zresztą był wymieniany pół roku temu), a drugie że układ jest zapowietrzony. Dojechałem jakoś do domu i odpowietrzyłem układ. Okazało się że wszystko wróciło do normy. Z nagrzewnicy na grzaniu leci gorące powietrze, nic nie bulgocze że zbiornika wyrównawczego, dolny przewód do chłodnicy nagrzewa się po 15 minutach pracy silnika, czyli termostat się otwiera. Pytanie jest następujące:
1. Jaka może być przyczyna nagłego zapowietrzenia się układu chłodniczego podczas jazdy?
Czy są to pierwsze objawy tego że poszła uszczelka pod głowicą?
Dodam że:
- samochód nie kopci ale spaliny są - moim zdaniem - mokre - być może to efekt procesu spalania, jest to bardziej woda niż płyn chłodniczy (w tej chwili mam wlane petrygo Q -35st.C)
- w oleju nie ma płynu chłodniczego
- spaliny nie śmierdzą olejem
- jakieś 2 dni temu dolałem trochę płynu chłodniczego do zbiornika wyrównawczego bo było go poniżej minimum (nie wiem czy to może mieć jakiś zwiazek)
Dzisiaj podczas jazdy swoim Golfem II zauważyłem że nagle temperatura podskoczyła i przekroczyła dopuszczalną wartość. Z nagrzewnicy zaczęło lecieć zimne powietrze na grzaniu. Zjechałem na pobocze i zobaczyłem że ze zbiornika wyrównawczego płynu chłodniczego leci para i wylewa się płyn. Dolny przewód do chłodnicy był zimny. Pierwsze skojarzenie było że padł termostat (który zresztą był wymieniany pół roku temu), a drugie że układ jest zapowietrzony. Dojechałem jakoś do domu i odpowietrzyłem układ. Okazało się że wszystko wróciło do normy. Z nagrzewnicy na grzaniu leci gorące powietrze, nic nie bulgocze że zbiornika wyrównawczego, dolny przewód do chłodnicy nagrzewa się po 15 minutach pracy silnika, czyli termostat się otwiera. Pytanie jest następujące:
1. Jaka może być przyczyna nagłego zapowietrzenia się układu chłodniczego podczas jazdy?
Czy są to pierwsze objawy tego że poszła uszczelka pod głowicą?
Dodam że:
- samochód nie kopci ale spaliny są - moim zdaniem - mokre - być może to efekt procesu spalania, jest to bardziej woda niż płyn chłodniczy (w tej chwili mam wlane petrygo Q -35st.C)
- w oleju nie ma płynu chłodniczego
- spaliny nie śmierdzą olejem
- jakieś 2 dni temu dolałem trochę płynu chłodniczego do zbiornika wyrównawczego bo było go poniżej minimum (nie wiem czy to może mieć jakiś zwiazek)
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Dzisiaj zrobiłem 50 km i nie było żadnych problemów. Najgorsze jest to że nie wiem co było przyczyną tej sytuacji i nie wiem kiedy się może powtórzyć. Płynu w zbiorniku wyrównawczym zostawiłem na wszelki wypadek poniżej minimum (tyle ile było przed uzupełnieniem). Może mu coś nie pasuje jak jest minimum lub powyżej, coś nie tak jest wtedy z ciśnieniem. Druga myśl jest taka że zaciął się wczoraj termostat. Innych pomysłów nie mam.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 262 gości