siemka!
Zastanawiam się bo w golfach to jaj jeszcze zielony jestem..............
jaką ja mam zawiechę u siebie?????
według mnie to przód -50 a tył seria ( model GT)....
chcę posadzić tył niżej w najbliższym czasie.....
nie ma ktoś niskich sprężyn na tył???
no i do tego mam padnięte amory z przodu................;(
to fotki mojego golfa które zrbilem przed chwilą.sorki ale strasznie brudny............
[ Dodano: Wto Sie 09, 2005 10:50 ]
tył...
[ Dodano: Wto Sie 09, 2005 10:50 ]
bok
[ Dodano: Wto Sie 09, 2005 10:53 ]
przód
Zawiecha w moim Golfie..jak ja właściwie mam?????
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Apachos
- Nowicjusz
- Posty: 26
- Rejestracja: pn sie 08, 2005 12:48
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
- Kontakt:
Zawiecha w moim Golfie..jak ja właściwie mam?????
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Była Ibiza 190 KM, Mazda MX5-czas na coś nowego.
Re: Zawiecha w moim Golfie..jak ja właściwie mam?????
Słuchaj mi tu wygląda przód jakieś -50 no moze max -60 ale tył to tak dziwnie bo są kity np -60/-40 ale on wyżej stoi jak -40. Najlepiej zobacz jaki masz kolor sprężyny z tyłu i czy masz mozliwość regulacji wyskości tyłu może masz kit regulowany ??
No ale z tyłu zajżeć możesz nie zaszkodzi A skoro tył byś chciał obniżać cały a z przodu masz też amory do wymiany to ja by wymienił cale zawieszenie na kit lub gwintApachos pisze:wiesz...mi sie wydaje że ten golf był mocno obniżony i koleś który sciągnął w styczniu go założył z tyłu seryjne...albo tak było...bo według mnie tył jest poprostu serią GT
- Apachos
- Nowicjusz
- Posty: 26
- Rejestracja: pn sie 08, 2005 12:48
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
- Kontakt:
Hmmm...a korzystał ktoś kiedyś z utwardzania i regeneracji amorów????????????/
Wiem że zdania sa podzielone bo wielu mówi że czegoś takiego się nie robi...ja też nigdy tak nie robiłem..ale znam takich co utwardzali amory i jednocześnie regenerowali ,
to zależy tylko od stanu tych amorów-jak bardzo zużyte lub uszkodzone to nadaja się tylko do wyrzucenia..............
hmmmm....???
Wiem że zdania sa podzielone bo wielu mówi że czegoś takiego się nie robi...ja też nigdy tak nie robiłem..ale znam takich co utwardzali amory i jednocześnie regenerowali ,
to zależy tylko od stanu tych amorów-jak bardzo zużyte lub uszkodzone to nadaja się tylko do wyrzucenia..............
hmmmm....???
Była Ibiza 190 KM, Mazda MX5-czas na coś nowego.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Majestic-12 [Bot] i 193 gości