ściąga na prawo
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
ściąga na prawo
byłem na geometria kół, facet ustawił wg norm czy jakoś tak
ściąga mi na prawo
zmieniłem koła: te z tyłu dałem na przód a przednie jak nie trudno się domyśleć dałem do tyłu, ale bez zmian
jakieś pomysły?
ślady zostawia dwa, to sprawdziłem zimą, ale chyba facet na geometrii by mi to powiedział, jakbym miał 4 ślady?
może amory? może być tak, że jak jeden bardziej siedzi i jedna strona jest przez to obniżona to ściąga?
jakieś pomysły?
--
szsz
ściąga mi na prawo
zmieniłem koła: te z tyłu dałem na przód a przednie jak nie trudno się domyśleć dałem do tyłu, ale bez zmian
jakieś pomysły?
ślady zostawia dwa, to sprawdziłem zimą, ale chyba facet na geometrii by mi to powiedział, jakbym miał 4 ślady?
może amory? może być tak, że jak jeden bardziej siedzi i jedna strona jest przez to obniżona to ściąga?
jakieś pomysły?
--
szsz
-
- VW Baron
- Posty: 3209
- Rejestracja: śr lis 03, 2004 21:07
- Lokalizacja: Z tłumu
- Auto: Szukam... i NC700X
To ja sie podczepie. Mi znowu sciagal jak narazie w lewo. Wczoraj wymienialem klocki na nowe. Zuwazylem ze na starych z lewej strony zostalo jakiej 5mm a na prawych dobry 1cm. Czy to wina tego sciagania w lewo? Czy przez nierowno wytarte klocki mogl sciagac w lewo? Tarcze nadaja sie jeszcze do jezdzenia. Z lewej strony na klockach wyzlobil sie rant od tarczy. Co poza tym jesli nie to moze byc przyczyna sciagania w lewo. Jak narazie przez kilkanascie km nie zauwazylem sciagania.
Pozdro
Gitner
Pozdro
Gitner
2004 - 2010 był MK3 Variant . . . od 2010 jest Variant służbowy . . .
Wykres 1Z seria + R
FAQ - Tempomat za grosze !!!
Wykres 1Z seria + R
FAQ - Tempomat za grosze !!!
-
- VW Baron
- Posty: 3209
- Rejestracja: śr lis 03, 2004 21:07
- Lokalizacja: Z tłumu
- Auto: Szukam... i NC700X
Hamulce po wymianie klockow odpowietrzone..
Pozdro
Gitner
Pozdro
Gitner
2004 - 2010 był MK3 Variant . . . od 2010 jest Variant służbowy . . .
Wykres 1Z seria + R
FAQ - Tempomat za grosze !!!
Wykres 1Z seria + R
FAQ - Tempomat za grosze !!!
to moze i ja sie dolacze mi sciaga w prawo
klocki nowe
slizgacze zrobione wlasnorecznie wiec chodza bez problemu
amory nowe kayaba
opon mi nie zbiera z jednej strony wiec to nie geometria (nio wlasnie komus tak robilo powyzej wiec niech geometrie sobie ustawi )
robilo sie tak tez przed tymi wymianami
czyli przy ruszaniu z kopyta jak puszcze kierownice ciagnie w prawa strone dodatkowo podczas jazdy by jechac prosto musze miec delikatnie kierownice przeciagnieta w lewo (mowa tu o kilku milimetrach)
podczas hamowania moge puscic kierownice auto jedzie prosto
brak widocznych luzow, nic nie stuka
ma ktos jakies pomysly gdzie powod sciagania??
klocki nowe
slizgacze zrobione wlasnorecznie wiec chodza bez problemu
amory nowe kayaba
opon mi nie zbiera z jednej strony wiec to nie geometria (nio wlasnie komus tak robilo powyzej wiec niech geometrie sobie ustawi )
robilo sie tak tez przed tymi wymianami
czyli przy ruszaniu z kopyta jak puszcze kierownice ciagnie w prawa strone dodatkowo podczas jazdy by jechac prosto musze miec delikatnie kierownice przeciagnieta w lewo (mowa tu o kilku milimetrach)
podczas hamowania moge puscic kierownice auto jedzie prosto
brak widocznych luzow, nic nie stuka
ma ktos jakies pomysly gdzie powod sciagania??
kto hamuje ten przegrywa
Hmmm, jeśli prowadniki zacisków chodzą bez problemu, a jest różnica pomiędzy klockami prawego i lewego koła, to najprawdopodobniej któryś zacisk nie do końca jest ok. Tzn. może być stary i zapieczony pierścień uszczelniający i osłona tłoczka. Trzeba sprawdzić, czy tłoczek zacisku dobrze odbija, tzn. odpuszcza hamulec. Podnieś koło to z tej strony, gdzie klocków zostało mniej i pokręć kołem i sprawdź, czy koło nie jest przyhamowane, tzn. czy podczas obrotu nie trą wyczuwalnie klocki o tarczę.
Może też być minimalnie skrzywiona tarcza, tak, że nie czuć tego na pedale hamulca (pulsowanie pedału), ale mimo to klocki trą o tarczę w zakresie pewnego kąta obrotu koła.
Może to też być sprawa nie do wyczucia przez gościa na geometrii - stare, zjechane tuleje przedniego wahacza, tzn. tuleje tylne, te poziome (tzn. ze śrubą - sworzniem - w płaszczyźnie pionowej). Mogą nie być jeszcze oberwane, tzn. na postoju wydają się dobre, ale już podczas jazdy bardziej się uginają (pracują), i wtedy geometria jednej strony minimalnie się zmienia. Jest to szczególnie odczuwalne, gdy była zmieniana tuleja tylko z jednej strony, a z drugiej została stara, lub są na obu stronach tuleje różnych producentów.
I jeszcze jedo - ja u siebie sam zrobiłem kuku, tak, że miałem identyczne objawy. Po podniesieniu auta sprawdzając czy są dokręcone górne łożyska i poduchy kolumn zawieszenia przekręciłem o pewien kąt górne mocowanie. Niby jest ono w przekroju okrągłe i nie powinno to mieć znaczenia, ale po większym przebiegu guma się wygniata i wyciera pod kształt kielicha. Czyli minimalnie zmieniłem geometrię poprzez niewielką zmianę puntu podparcia kolumny. I od tej pory zaczęło ściągać w jedną stronę, i kiera wymagała minimalnego "przekoślawienia" żeby auto jechało prosto. Cóż, wtedy byłem "początkujacy"
Może też być minimalnie skrzywiona tarcza, tak, że nie czuć tego na pedale hamulca (pulsowanie pedału), ale mimo to klocki trą o tarczę w zakresie pewnego kąta obrotu koła.
Może to też być sprawa nie do wyczucia przez gościa na geometrii - stare, zjechane tuleje przedniego wahacza, tzn. tuleje tylne, te poziome (tzn. ze śrubą - sworzniem - w płaszczyźnie pionowej). Mogą nie być jeszcze oberwane, tzn. na postoju wydają się dobre, ale już podczas jazdy bardziej się uginają (pracują), i wtedy geometria jednej strony minimalnie się zmienia. Jest to szczególnie odczuwalne, gdy była zmieniana tuleja tylko z jednej strony, a z drugiej została stara, lub są na obu stronach tuleje różnych producentów.
I jeszcze jedo - ja u siebie sam zrobiłem kuku, tak, że miałem identyczne objawy. Po podniesieniu auta sprawdzając czy są dokręcone górne łożyska i poduchy kolumn zawieszenia przekręciłem o pewien kąt górne mocowanie. Niby jest ono w przekroju okrągłe i nie powinno to mieć znaczenia, ale po większym przebiegu guma się wygniata i wyciera pod kształt kielicha. Czyli minimalnie zmieniłem geometrię poprzez niewielką zmianę puntu podparcia kolumny. I od tej pory zaczęło ściągać w jedną stronę, i kiera wymagała minimalnego "przekoślawienia" żeby auto jechało prosto. Cóż, wtedy byłem "początkujacy"
-
- VW Baron
- Posty: 3209
- Rejestracja: śr lis 03, 2004 21:07
- Lokalizacja: Z tłumu
- Auto: Szukam... i NC700X
Podczas jazdy..flanel pisze:Ale sciaga przy chamowaniu czy podczas jazdyyyyyyyyyyy bo to jest wielka róznica czekam na odpis
Pozdro
Gitner
2004 - 2010 był MK3 Variant . . . od 2010 jest Variant służbowy . . .
Wykres 1Z seria + R
FAQ - Tempomat za grosze !!!
Wykres 1Z seria + R
FAQ - Tempomat za grosze !!!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 93 gości