Kierunki nie swieca

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

boro_10in1
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 41
Rejestracja: śr paź 24, 2007 17:50
Lokalizacja: Przasnysz

Kierunki nie swieca

Post autor: boro_10in1 » pn gru 31, 2007 17:12

Witam.Pierwsze:Co mogło mi się stać z kierunkami.Lewy przedni i boczny nie świecą,a tylni szybko miga.Wygląda jakby żarówka sie spaliła,ale żarówki są ok.Oprawki tez,bo wogóle je odpiełem i przyłozyłem kable do samej zarówki i też nic.Bezpiecznik też ok.Co to moze być?Co sprawdzić?
Pytanie 2:gdzie zanajduje się czujnik ciśnienia oleju.Czy to te dwa na gorze pokrywy zaworow?I co sie stanie jesli w ogole je odlacze?
Ostatnio zmieniony pn gru 31, 2007 21:26 przez boro_10in1, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
prezesik25
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2901
Rejestracja: pn gru 11, 2006 21:37
Lokalizacja: ELE Łęczyca
Kontakt:

Post autor: prezesik25 » pn gru 31, 2007 17:18

boro_10in1 pisze:Czy to te dwa na gorze pokrywy zaworow?
tak to te dwa
boro_10in1 pisze:Co to moze być?Co sprawdzić?
sprawdź styki żarówkem ze stykami w oprawkach, często lubią śniedzieć (zielony osad) - wyczyść drobnym papierem ściernym, styk żarówki i styk oprawki.


Obrazek
Obrazek

boro_10in1
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 41
Rejestracja: śr paź 24, 2007 17:50
Lokalizacja: Przasnysz

Post autor: boro_10in1 » pn gru 31, 2007 17:26

No ale ja w ogóle odłączyłem oprawki i sprawdzałem tak,ze przytknałem same kable do żarówki i nie świeci.Zarówka podłaczona pod aku swieci,wiec żarówka nie jest spalona.



Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » pn gru 31, 2007 17:29

kable napięciowe żarówek idą od jednej złączki do drugiej , sprawdż czy tam nie ma przerwy



boro_10in1
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 41
Rejestracja: śr paź 24, 2007 17:50
Lokalizacja: Przasnysz

Post autor: boro_10in1 » pn gru 31, 2007 18:31

No wyglada ok na pierwszy żut oka.W kablach poprostu jakby nie było prądu,bo tak jak pisałem,ze jak odłaczyłem oprawke i podpiełem żarówki pod same kable to nie ma rzadnej reakcji.



Awatar użytkownika
majster heniek
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2139
Rejestracja: ndz kwie 09, 2006 11:04
Lokalizacja: Głuchołazy
Auto: Jest
Silnik: też

Post autor: majster heniek » pn gru 31, 2007 18:42

boro_10in1, miałem podobną sytuację tylko że z prawym kierunkiem i okazało się że łączenie konektora z kablem nie przewodziło napięcia - wymiana kabla + nowy konektor ( wsuwka żeńska ) i kierunek działa


Obrazek

Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » pn gru 31, 2007 18:44

no to musisz jechać z probówką po kablach , aż znajdziesz gdzie masz przerwe w dopływie prądu , na pewno gdzies masz cos skorodowane albo urwane

[ Dodano: 31 Gru 2007 17:48 ]
w golfie kable do kierunków to czarno-zielony , kierunki prawe i czarno-biały kierunki lewe



boro_10in1
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 41
Rejestracja: śr paź 24, 2007 17:50
Lokalizacja: Przasnysz

Post autor: boro_10in1 » pn gru 31, 2007 19:59

Qurcze,to czeka mnie niezła zabawa na początku nowego roku........A najgorsze jest to,ze tam jest kiepski dostęp przez akumulator,a jak go wyjme,to jak mam sprawdzić probówką?Aha i jak je sprawdzić,skoro kable sa zaizolowane?Zedrzeć troche izolacji?



krzysztof w
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 207
Rejestracja: pt gru 28, 2007 18:11
Lokalizacja: na odludziu
Kontakt:

Post autor: krzysztof w » pn gru 31, 2007 20:18

Zanim wybebeszysz auto i aku to weż jeszcze raz tą żarówke przyłóż kabel napewno jest czarno-zielony do lutu na żarówce i oprawke żarówki dotknij do masy(do pewnej masy). Najprawdopodobniej jest to tylko słaba lub brak masy w przewodzie masowym. Na pisz czy sie myliłem to bedziemy myśleli dalej.


Św. Krzysztof jeździ z nami tylko do prędkości 120 km/h, po czym swoje miejsce odstępuje św. Piotrowi.

Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Post autor: Lipek81 » wt sty 01, 2008 16:23

boro_10in1, nie musisz wszystkiego wybebeszać - na poczatek sprawdza się tylko newralgiczne punkty w instalacji - czyli wszystkie połączenia, miejsca, gdzie było coś żeźbione - jeżeli kabel idzie w oryginalnej izolacji, to raczej nic mu nie będzie, więc nie musisz jej rozcinać. Jak masz podłączone boczne kierunki? Bo oryginalne, to żadkość, najczęściej ludzie sami sobie je dorabiają - sprawdź, czy są podłaczone do specjalnych wtyczek przeznaczonych do tego celu (pod zbiorniczkiem wyrównawczym cieczy chlodzącej) i przy okazji sprawdź, czy tam jest napięcie, jak włączasz kierunki. Jak tam też nic nie będzie, to zdejmij półke nad nogami kierowcy, wyciągnij panel z bezpiecznikami i tam od tyłu masz wtyczki - sprawdź, czy są dobrze powciskane, odszukaj kabelek o odpowiednim kolorze (tak, jak miś fazi, napisał o kolorach) - i sprawdź, czy jest przejście do kierunku przedniego. Jest jeszcze jedna złączka, której nie ma na schematach - u mnie jest ona jakby za zderzakiem, w miejscu, gdzie są śruby trzymające przedni zderzak - tam jest taki plastikowy uchwyt, w ktorym jest złączka - jest ona narażona na dość sporą dawkę syfu z ulicy, więc tam też sprawdź. Mój golf to rok modelowy 91', ale o ile dobrze wiem, to we wcześniejszych golfach była taka złączka od wewnętrznej strony reflektora.

No i oczywiście sprawdź, czy jest wszędzie masa - sprawqdź przejście od przewodu masowego do klemy "-" akumulatora.
Ostatnio zmieniony wt sty 01, 2008 16:36 przez Lipek81, łącznie zmieniany 1 raz.


- naprawa, odnowa i budowa od podstaw wiązek elektrycznych (także clean look);
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.

boro_10in1
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 41
Rejestracja: śr paź 24, 2007 17:50
Lokalizacja: Przasnysz

Post autor: boro_10in1 » śr sty 02, 2008 18:59

Awaria usunięta.Problm tkwił w tym,ze jeden z przewodów dochodzących do tej kostki od której przewody rozchodzą się do kierunku z boku auta i do tego w zderzaku nie łączył.Jak włączyłem kierunek i zacząłem ruszać przewodami to nagle załaczyło.Zrobiłem to tak,że w ogóle obciąłem ta kostke i połączyłem przewody na krótko i zaizolowałem porzadnie i jest ok.Kostki wywaliłem,bo były w srodku całe zaśniedziałe i strasznie luźno się ze sobą łaczyły,ze wystarczyło lekko je poruszyć i sie rozłaczały.Teraz juz jest wszystko ok.Dzięki wszystkim za pomoc i pozdrawiam.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 221 gości