branie oleju, dymienie po odpaleniu

[Maro_GT]

Witam, na początek napisze że korzystałem z opcji szukaj ale nie znalazłem konkretnej odpowiedzi na moje pytanie. Problem wygląda tak że mój mk3 1.8 90 KM ADZ zagazowany przebieg 160tys. przy odpaleniu dymi na biało/siwo i to dość mocno nie ważne czy na gazie czy na benzynie. W sumie to im dłużej postoi tym bardziej dymi. Najgorzej jest po nocy bo wtedy wiadomo temperatura niższa i się trochę wody skrapla w tłumikach. Bierze olej tylko ile to ciężko określić bo nie notowałem ile dolewałem i po ilu przejechanych kilometrach . Płynu chłodniczego nie ubywa. Auto jeździ normalnie. Wiem że jak wymienie uszczelniacze, może pierścienie (ale niesądze że są do wymiany chociaż możnaby ciśnienie zmierzyć żeby mieć pewność) to przestanie brać olej, bynajmniej w takich ilościach. Moje pytanie jest takie czy miał ktoś taki problem, (chodzi bardziej o dymienie niż branie oleju). Jak sobie z tym poradził. Czy po wymienie np. uszczelniaczy golfik przestał dymić.
Różne sugestie mile widziane, ale najbardzie interesuje mnie czy ktoś przez to przechodził i czy po zmianie jakichś elementów przestał dymić Pozdrawiam

[Marcin 85]

jezeli bierze olej przez głowice to wymiana uszczelniaczy pomoze równie dobrze moze byc walnieta uszczelka pod głowica ale raczej nie bo płynu tez by ubywało uszczelniacze można zmienić bez zdejmowania głowicy robiłem tak w golfie 2 1.8. uszczelniacze mozesz zmienic jak to sam zrobisz to koszt 30zeta i kilka piwek

[Paweł Marek]

jak spaliny mają odcień niebieski to jasne że bierze olej, przeważnie przy tym przebiegu wystarczy zmienić. uszczelniacze na zaworach, ale ktoż może ieć pewność na odległość. A co do oceny intensywności dymienia to jest po pierwsze subiektywna, po drugie zależna od tempertatury i wilgotności powietrza, od nagrzania silnika i tłumika, nawet zauważyć można że kolor spalin jest inny na LPG jak na benie, taki bardziej wpadający w szary. Więc to trudne zadanie na podstawie twojego opisu ocenić czy jest ok czy nie.

[dziejo]

ja bym się bardziej przejmował własnie ( braniem oleju ) niż dymieniem dymienie to normalny (zależy jakie )objaw
W sprawnym silniku spalinowym, niezależnie czy jest to benzynowy czy wysokoprężny z rury wydechowej powinny wydostawać się bezbarwne spaliny. Fot. Tomasz Szmandra

Jeśli jest inaczej i za autem pojawia się dym niebieski, czarny lub biały świadczy to o usterce silnika. A po kolorze dymu można wstępnie zdiagnozować rodzaj usterki.
Niebieski

Jeśli z rury wydechowej silnika benzynowego lub diesla wydobywa się dym o barwie błękitnej to niestety świadczy to o jego zużyciu, ponieważ spalany jest olej silnikowy. Jeśli mamy wątpliwości, czy faktycznie jest to olej powinniśmy sprawdzić poziom oleju w silniku. Jego szybkie ubywanie w połączeniu z niebieskim dymem z rury niestety świadczy o uszkodzeniu silnika. To, w jakich warunkach pracy silnika pojawia się dymienie, może nam podpowiedzieć o rodzaju uszkodzenia. Jeśli na biegu jałowym nie widać dymu, a pojawia się przy schodzeniu silnika z wysokich obrotów może to świadczyć o zużyciu uszczelniaczy zaworowych. Jeśli dym pojawia się na biegu jałowym i przy zwiększaniu obrotów, to niestety świadczy to o zużyciu pierścieni tłokowych i gładzi cylindra. W silnikach z turbosprężarką kłęby niebieskiego dymu mogą być spowodowane uszkodzeniem turbiny.
Biały

Biały dym wydostający się rury wydechowej również nie wróży nic dobrego. Jeśli z układu chłodzenia nie ma wycieków, płyn znika a z rury wydechowej wydostaje się biały dym to niestety świadczy to o przedostawaniu się płynu do komory spalania. Powodem tego może być uszkodzona uszczelka pod głowicą lub co gorsze pęknięcie głowicy lub kadłuba silnika. Dym z płynu chłodniczego jest znacznie gęstszy niż para wodna wydostająca się z wydechu, która jest normalnym produktem spalania i widoczna jest wyraźnie w niskich temperaturach.
Czarny

Czarny dym z rury wydechowej to domena silników wysokoprężnych. Pojawia się najczęściej przy dużym obciążeniu i przy wysokich obrotach. Niewielkie dymienie jest dopuszczalne i nie musi świadczyć o zużyciu układu wtryskowego. Jednak jeśli nawet niewielkie dodanie gazu skutkuje kłębami dymu to świadczy o poważnym niedomaganiu układu wtryskowego. Do regulacji lub wymiany mogą kwalifikować się końcówki wtryskiwaczy, pompa wtryskowa lub uszkodzony może być układ recyrkulacji spalin. Koniecznie należy przeprowadzić szczegółową diagnozę, gdyż naprawa układu wtryskowego jest bardzo kosztowna, zwłaszcza, jeśli jest to nowoczesna konstrukcja z pompowtryskiwaczami lub układem common rail.

Czarny dym może pojawić się także w silniku benzynowym, jeśli nastąpi uszkodzenie w układzie sterowania silnika i do cylindrów będzie napływać bardzo bogata mieszanka paliwowa. Dymienie nie będzie duże, ale widoczne nawet na biegu jałowym.
Autor: Grzegorz Burda

[kepa100]

mam ten sam silnik tez mi tak dymi i chyba bieze olej ale niewiem bo przy wymianie oleju wlali mi 3,5 litra po 4 miesiacach brakowalo mi z pol litra ale moze dlatego ze do golfa wchodzi 4lit ale po zalozeniu gazu tez mi tak dymi dziwnie

[Maro_GT]

Wiem że jeśli się tego nie widzi to trudno co kolwiek powiedzieć. Fakt jest tylko jeden że bierze olej. Moim zdaniem dymienie jest dużo za duże. Wiadomo że przy ujemnych temperaturach "dymek" bedzie ale u mnie jest to chmura. Nawet z jednym ziomkiem zaparkowaliśmy golfy w tym samym miejscu i porównaliśmy przy odpaleniu, jego golf nie bierze oleju. U mnie dym był kilka razy większy. Kilka golfów już w swoim którtkim życiu "przerobiłem" to co się teraz dzieje nie jest normalne. Chciałbym znaleźć kogoś kto przez to przechodził.

[ Dodano: 10 Gru 2007 21:39 ]
Jeszcze dodam że to samo było jak nie miałem gazu.

[ Dodano: 10 Gru 2007 21:40 ]
Jeżdźąc teraz tylko na benzynie np tydzień jest praktycznie to samo.

[ Dodano: 10 Gru 2007 21:44 ]
dziejo, z tych trzech kolorów wybrałbym biały ale nie zauważyłem żeby mi płyn chłodniczy uciekał. Znaczy jeszcze jakieś 4 miesiące temu trochę uciekało ale okazało się że na łączeniu przewodów przez które przepływa płyn za pomocą trójnika który założyli gazownicy. Docisnąłem opaski na łączeniach i od tej pory nic nie ucieka.

[ Dodano: 10 Gru 2007 21:52 ]

ja bym się bardziej przejmował własnie ( braniem oleju ) niż dymieniem dymienie to normalny (zależy jakie )objaw

To żeby oleju nie brał to zrobie. Tylko zastanawia mnie czy to dymienie (znaczy nadmierne dymienie) zniknie.

[dziejo]

mi juz 2 zimę wali na biało z rana lub wieczorem po całodziennym postoju objechałem
blisko 30tys przez rok i nic się nie dzieje

[Maro_GT]

A bierze tobie olej czy nie? To wali na biało to też mi niewiele mówi bo tego nie widze. Od poprzedniej zimy przejechałem jakieś 25 tys i też się nic poza braniem oleju nie dzieje. Tylko tak jak pisałem z ziomkiem porównywaliśmy to u mnie było kilka razy większy dym i u niego był bardziej przezroczysty (jak para wodna).

Czy tak czy tak wymienie uszczelniacze. Tylko może się dowiem od kogoś kto miał ten sam problem czy coś się poprawiło w kwestii dymienia.

[Maciuś01]

Jak dymi na niebiesko to bierze olej i basta!!!

Teraz jak chcesz wiedzieć gdzie jest problem to próba olejowa i będziesz miał na pewno lepszy obraz

[Maro_GT]

Odświeżę mój temat może komuś się przyda

Zmierzyłem ciśnienie na cylindrach i w sumie nic mi to nie dało bo okazało się że jest OK. Mimo to postanowiłem zrobić mały remoncik silnika. Z takich podstawowych rzeczy wymieniłem pierścienie, uszczelniacze i uszczelke głowicy. Z efektów jestem zadowolony, nie widzę żeby brał olej, po odpaleniu nie ma białej/siwej chmury tylko jest mały bezbarwny dymek, jest tak jak powinno być, znaczy tak jak napisał dziejo

W sprawnym silniku spalinowym, niezależnie czy jest to benzynowy czy wysokoprężny z rury wydechowej powinny wydostawać się bezbarwne spaliny.

Tym którzy mi w jakiś sposób pomogli dziekuje i przyznaje punkciki

[jorgus7]

Maro_GT, a mozesz powiedziec ile tak mniej wiecej wyniosł Cie ten remont(wymieniłem pierścienie, uszczelniacze i uszczelke głowicy)?
i czy robiłes to sam czy w warsztacie

[Szosownik]

Maro_GT a mnie interesuje jakie miałeś ciśnienie na cylindrach i czy było równe na każdym???

[Maro_GT]

Szosownik, odpisałem na PW.

jorgus7, sam tego nie robiłem. Ogólnie wyniosło to jakieś 900 plnów. Części nie brałem najtańszych tylko brałem jak najlepszej jakości przy w miarę rozsądnej cenie pomijając oryginał. Zmieniłem też od razu świece i olej.
Może napisze jakie dokładnie cześci zakupiłem : uszczelka pokrywy zaworów, 4 świece NGK, filtr oleju, 4 litry oleju mineralnego, uszczelka głowicy, jakaś uszczelka do kolektora, 8 uszczelniaczy, uszczelka miski olejowej, pierścienie. Części które wymieniłem wyszły coś tam około 500 plnów.

[Szosownik]

ja mam 10,5 równe na każdym cylindrze
chyba nie jest źle co jak myślicie???