Problem z uruchomieniem

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
ace-mati
VWMANIAK
VWMANIAK
Posty: 689
Rejestracja: śr paź 24, 2007 17:33
Lokalizacja: Czarna Białostocka
Kontakt:

Problem z uruchomieniem

Post autor: ace-mati » śr gru 26, 2007 13:48

Witam wszystkich.

Mam Golfa 1.6 benzyna gaźnik 2E2 1989 rok produkcji. Mój problem zaczął się wczoraj uruchomiłem samochód tak jak zwykle bez problemu przejechałem 10km zgasiłem silnik bo musiałem wejść do sklepu wyszedłem ze sklepu i nie dałem rady już go uruchomić :goof: dopiero po paru minutach załapał tyle że pracował na dwóch cylindrach. Po chwili takiej pracy zgasł mi i już go nie uruchomiłem :crazy: . Zaciągnąłem go do znajomego mechanika i nasze podejrzenia padły na rozrząd lub na zapłon. zapłon okazał sie dobry. pasek rozrządu był luźny i prawdopodobnie przeskoczył. ustawiliśmy go od początku i samochód uruchomił tyle że po zgaszeniu były problemy z jego ponownym uruchomieniem. przyśpieszyliśmy zapłon samochód znów uruchomił ale po zgaszeniu już nie daliśmy rady go ponownie uruchomić ](*,) . gaźnik jest pełny benzyny, świece i przewody wysokiego napięcia były wymieniane na wakacjach ale je sprawdziliśmy i są dobre.

Jaka może być waszym zdaniem przyczyna tych problemów??
Proszę o pomoc :)
](*,)



Awatar użytkownika
Mis
Forum Master
Forum Master
Posty: 1126
Rejestracja: pt sie 04, 2006 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mis » śr gru 26, 2007 15:58

a jak uruchomiles samochod to pracowal dobrze do zgaszenia go ? Nie przerywal, chodzil jak zawsze ? Czy nie ?



Awatar użytkownika
ace-mati
VWMANIAK
VWMANIAK
Posty: 689
Rejestracja: śr paź 24, 2007 17:33
Lokalizacja: Czarna Białostocka
Kontakt:

Post autor: ace-mati » śr gru 26, 2007 18:01

po uruchomieniu pracowal jak zwykle. a jak go zgasilem to nie dalem rady juz go uruchomic



Awatar użytkownika
Mis
Forum Master
Forum Master
Posty: 1126
Rejestracja: pt sie 04, 2006 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mis » śr gru 26, 2007 18:58

to w takiim razie wg mni to cos z gaznikiem.
ace-mati pisze:gaźnik jest pełny benzyn

co masz na mysli ?



Awatar użytkownika
ace-mati
VWMANIAK
VWMANIAK
Posty: 689
Rejestracja: śr paź 24, 2007 17:33
Lokalizacja: Czarna Białostocka
Kontakt:

Post autor: ace-mati » śr gru 26, 2007 19:09

wyglada na to jakby byl zalany.


ps. ktory elektrozawor otwiera wlot paliwa do gaznika??? bo zauwazylismy jeszce jeden problem do gaznika caly czas plynie prad jest podlaczony od akumulatora a nie od cewki



Awatar użytkownika
Mis
Forum Master
Forum Master
Posty: 1126
Rejestracja: pt sie 04, 2006 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mis » śr gru 26, 2007 19:17

ace-mati pisze:wyglada na to jakby byl zalany.
bardzo prawdopodobne jest, ze plywak jest dziurawy i tonie. Po tylu latach plywak sie rozszczelnia na zgrzewie i takie cyrki robi. Przerabialem to, i u mnie zaczelo sie od nierownej pracy na luzie, potem po 140 km tryskala z gaznika benzyna w powietrze.

Wyjmij gaznik - 3 srubki - zdejmij pokrywe gaznika - 4 srubki - i sprawdz stan plywaka.
ace-mati pisze:ps. ktory elektrozawor otwiera wlot paliwa do gaznika??? bo zauwazylismy jeszce jeden problem do gaznika caly czas plynie prad jest podlaczony od akumulatora a nie od cewki

hmm. to jest gaznik mechaniczny sterowany podcisnieniem. Jest tam tylko jeden elektrozawor, ale on jest potrzebny czegos innego.

Doplyw paliwa jest staly, a nadmiar paliwa wraca do baku. Normlanym jest w tym gazniku, ze na wylaczonym silniku we wtyczkach jest prad



Awatar użytkownika
ace-mati
VWMANIAK
VWMANIAK
Posty: 689
Rejestracja: śr paź 24, 2007 17:33
Lokalizacja: Czarna Białostocka
Kontakt:

Post autor: ace-mati » śr gru 26, 2007 19:31

trzeba bedzie sprawdzic ten plywak. zadzwonie do mechnika bo tam moj golf stoi to on zobaczy czy to to.


mechanik dzwonil do mnie i mowil ze zauwazyl ze kolo zebate walka posredniego na wale jest skrzywione i jak samochod stara sie uruchomi to ono chodzi na boki tak jakby mialo duze luzy. jak myslisz moglo ono sciac jakis wpust??? czy to to moglo spowodowac przeskoczenie paska rozrzadu??
Ostatnio zmieniony śr gru 26, 2007 19:32 przez ace-mati, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Mis
Forum Master
Forum Master
Posty: 1126
Rejestracja: pt sie 04, 2006 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mis » śr gru 26, 2007 19:56

ace-mati pisze:mechanik dzwonil do mnie i mowil ze zauwazyl ze kolo zebate walka posredniego na wale jest skrzywione i jak samochod stara sie uruchomi to ono chodzi na boki tak jakby mialo duze luzy. jak myslisz moglo ono sciac jakis wpust??? czy to to moglo spowodowac przeskoczenie paska rozrzadu??

wlasnie dlatego sie pytalem, czy po odpaleniu chodzil dobrze. Z rozrzadem jest tak: albo silnik pracuje albo nie i w zasadzie koniec rozmowy.


Walek posredni odpowiada za naped aparatu zaplonowego, wiec tez jest to prawdopodobne, ze to ono robi takie problemy, bo zle jest napedzany aparat zaplonowy i iskra jest nie wtedy co trzeba.

Rozrzad musi byc sprawny i zadne kolo nie moze posiadac luzow. Tak czy siak, to kolo od walka posredniego trzeba wymienic/naprwic - zalezy co sie z nim tam stalo



Awatar użytkownika
ace-mati
VWMANIAK
VWMANIAK
Posty: 689
Rejestracja: śr paź 24, 2007 17:33
Lokalizacja: Czarna Białostocka
Kontakt:

Post autor: ace-mati » czw gru 27, 2007 19:17

wlasnie mnie to dziwi ze jak przestawilimy pasek to on zapalil i chodzil normalnie. myslelismy juz ze sa pogięte zawory czy cos w tym stylu. ale po zgaszeniu silnika znowu nie dalo sie go uruchomic tak jakby cos znowu sie przestawilo i mechanik szukal czegos przy rozrzadzie i wypatrzyl ze te kolo jest dziwne.bedziemy rozbierac rozrzad i przy okazji gaznik to takze zobaczymy co tam sie popsulo



jak myslicie moze to byc cos z elektryka np. niesprawna kopulka lub palec a moze cewka??



Awatar użytkownika
Mis
Forum Master
Forum Master
Posty: 1126
Rejestracja: pt sie 04, 2006 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mis » czw gru 27, 2007 19:42

jak myslicie moze to byc cos z elektryka np. niesprawna kopulka lub palec a moze cewka??

raczej to kolo walka posredniego, on wlasnie napedza aparat zaplonowy.



Awatar użytkownika
ace-mati
VWMANIAK
VWMANIAK
Posty: 689
Rejestracja: śr paź 24, 2007 17:33
Lokalizacja: Czarna Białostocka
Kontakt:

Post autor: ace-mati » pt gru 28, 2007 15:04

Dzisiaj z mechanikiem zaczęliśmy od samego rana rozbierać Golfa :chytry:


Problemem było to że pasek rozrzadu byl luzny a gaznik dostwal za duzo paliwa i okazalo sie ze jak silnik szarpnal pasek rozrzadu przeskoczyl o pare zabkow. po ustawieniu paska nie chcial nam sie uruchomic wiec zaczelismy rozbierac gaznik i okazalo sie ze jak idzie przewod z chlodziwem od ssania do kolektora on byl zatkany i samochod pracowal caly czas na ssaniu :hmm: Poprzedniemu wlascicielowi chcialo sie uszczelniac chlodnice jakims "cudownym preparatem" :grin:
Ostatnio zmieniony pt gru 28, 2007 15:06 przez ace-mati, łącznie zmieniany 1 raz.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 157 gości