Nierównomierne ścieranie się nowych klocków
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Nierównomierne ścieranie się nowych klocków
Witam
Jakieś 1000 km temu wymieniłem w swoim Golfie tarcze i klocki na wszystkich kołach. Do tej pory zauważyłem, że nie wszystkie ścierają się tak jak powinny. W przednim lewym kole od góry tarczy około 5-7 mm jest tak jakby w ogóle nie starte, na prawym przednim kole jest to około 3 mm takiej niestartej przestrzeni, czyli mniej. Na obu tylnych nie zauważyłem żadnych błędów..
Byłem w serwisie gdzie mi to zakładali (Norauto Sosnowiec) i mechanik powiedział, że klocki leżą dobrze i nie powinno tak się dziać i powiedział, że to wszystko się jeszcze dotrze.
Jak Wy to widzicie? Czy faktycznie to wszystko się jeszcze dotrze, czy nie?
Z góry dzięki za odpowiedź
Pozdrawiam
EDIT: Zapomniałbym, klocki są firmy Ferodo, tarcze Brembo.
Jakieś 1000 km temu wymieniłem w swoim Golfie tarcze i klocki na wszystkich kołach. Do tej pory zauważyłem, że nie wszystkie ścierają się tak jak powinny. W przednim lewym kole od góry tarczy około 5-7 mm jest tak jakby w ogóle nie starte, na prawym przednim kole jest to około 3 mm takiej niestartej przestrzeni, czyli mniej. Na obu tylnych nie zauważyłem żadnych błędów..
Byłem w serwisie gdzie mi to zakładali (Norauto Sosnowiec) i mechanik powiedział, że klocki leżą dobrze i nie powinno tak się dziać i powiedział, że to wszystko się jeszcze dotrze.
Jak Wy to widzicie? Czy faktycznie to wszystko się jeszcze dotrze, czy nie?
Z góry dzięki za odpowiedź
Pozdrawiam
EDIT: Zapomniałbym, klocki są firmy Ferodo, tarcze Brembo.
Ostatnio zmieniony pn gru 17, 2007 11:59 przez rnav_piwi, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Nierównomierne ścieranie się nowych klocków
jakby było wszystko dobrze to powinny się zdzierać jednakowornav_piwi pisze:Witam
Jakieś 1000 km temu wymieniłem w swoim Golfie tarcze i klocki na wszystkich kołach. Do tej pory zauważyłem, że nie wszystkie ścierają się tak jak powinny. W przednim lewym kole od góry tarczy około 5-7 mm jest tak jakby w ogóle nie starte, na prawym przednim kole jest to około 3 mm takiej niestartej przestrzeni, czyli mniej. Na obu tylnych nie zauważyłem żadnych błędów..
Byłem w serwisie gdzie mi to zakładali (Norauto Sosnowiec) i mechanik powiedział, że klocki leżą dobrze i nie powinno tak się dziać i powiedział, że to wszystko się jeszcze dotrze.
Jak Wy to widzicie? Czy faktycznie to wszystko się jeszcze dotrze, czy nie?
Z góry dzięki za odpowiedź
Pozdrawiam
EDIT: Zapomniałbym, klocki są firmy Ferodo, tarcze Brembo.
i niech ten mechanik nie pitoli że to sie dotrze
ja miałem podobną sytuację (klocki Valeo,tarcze oryginał)
rozebrałem i przeczyściłem zaciski, zmieniłem klocki i tarcze i jest dobrze
zdecydowanie za długo się docieraja do 300km powinno się unormować a tu 1000 i jeszcze 1000 cos ten mechanik to magik jakiś proponuję sprawdzić współosiowość tarczy czy niema bicia ale równiez tak jak szosownik zasugerował i słusznie można przeczyścić cylinderek i prowadzenie klocka (samoregulator )rnav_piwi pisze:Czy faktycznie to wszystko się jeszcze dotrze, czy nie?
[ Dodano: Pon Gru 17, 2007 12:41 ]
cały komplet chyba 2 strony wymienia się parami !!!!!! a nie po jednym klockui jak nadal tak będzie to mi wymienią klocek na nowy (w tym wypadku chyba oba przednie).
Ostatnio zmieniony pn gru 17, 2007 13:43 przez dziejo, łącznie zmieniany 1 raz.
Dlatego napisałem "w tym wypadku oba przednie"cały komplet chyba 2 strony wymienia się parami !!!!!! a nie po jednym klockui jak nadal tak będzie to mi wymienią klocek na nowy (w tym wypadku chyba oba przednie).
Co do grzebania w hamulcach, sam raczej nic nie zrobię, więc jestem skazany na jakiś serwis. Będę tam jeszcze u nich to porozmawiam,
Wkleję tu za jakiś czas fotki jak to wygląda, i sami ocenicie. (może ja przesadzam...)
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pn gru 17, 2007 13:49 przez rnav_piwi, łącznie zmieniany 1 raz.
spróbuj jechać w inne miejsce niż byłeśrnav_piwi pisze:Co do grzebania w hamulcach, sam raczej nic nie zrobię, więc jestem skazany na jakiś serwis. Będę tam jeszcze u nich to porozmawiam,
Wkleję tu za jakiś czas fotki jak to wygląda, i sami ocenicie. (może ja przesadzam...)
Pozdrawiam
moim zdanie nie przesadzasz bo być tak nie powinno
Ostatnio zmieniony pn gru 17, 2007 14:31 przez Szosownik, łącznie zmieniany 1 raz.
Chodzi o to, że jak mi źle zrobili to mają naprawić, mam na to przecież gwarancję, więc nie bardzo mi się widzi jeździć gdzie indziej i dodatkowo płacić. Będę jeszcze u nich i załatwię to.
A tutaj zdjęcia, jak to wygląda.
Prawy hamulec (w porządku):
Lewy hamulec (widać około 5-7 mm nie do końca przetartej przestrzeni):
Jak to widzicie?
A tutaj zdjęcia, jak to wygląda.
Prawy hamulec (w porządku):
Lewy hamulec (widać około 5-7 mm nie do końca przetartej przestrzeni):
Jak to widzicie?
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
albo zaciski są zapieczone, albo prowadnice mają zbyt duże luzy lub przeciwnie są zatarte (i dlatego nie ścierają się tarcze od zewnątrz). Trzeba zaciski wyjąć lub na samochodzie (jak kto woli) rozebrać, wyczyścić, jeśli trzeba wymienić zużyte elementy. Nie są to trudne rzeczy. Mechanik cię zbywa. Nowe tarcze z nowymi klockami mają płaskie powierzchnie i ich dotarcie do praktycznie kilka hamowań. Jedź do innego albo bierz się za to sam.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Norauto ma w miarę porządny serwis, pojadę do nich i mają mi to zrobić w ramach gwarancji...
Dziękuję za pomoc.
Co do powierzchni tarcz, czy faktycznie po tych 1000 km przy niewielkich naciskach tarcza powinna być już lśniąca? Tarcze są jeszcze jakby kompletnie nie przetarte (na tarczy są takie jakby fabryczne "rowki" co widać na zdjęciach powyżej.
Hamuje się dobrze, hamulce są naprawdę mocne. Po wymianie na nowe przez jakieś 500 km źle się hamowało, nie było tej siły, ale już jest OK (z tego co wyczytałem to normalne, że słabo hamują po wymianie)
I jeszcze pytanie, jak taka tarcza będzie wyglądać za np. 5 tysięcy kilometrów? Czy gdyby nic przy tym nie robić to to miejsce na brzegu w którym jest nieprzetarta przestrzeń w końcu się przetrze?
Dziękuję za pomoc.
Co do powierzchni tarcz, czy faktycznie po tych 1000 km przy niewielkich naciskach tarcza powinna być już lśniąca? Tarcze są jeszcze jakby kompletnie nie przetarte (na tarczy są takie jakby fabryczne "rowki" co widać na zdjęciach powyżej.
Hamuje się dobrze, hamulce są naprawdę mocne. Po wymianie na nowe przez jakieś 500 km źle się hamowało, nie było tej siły, ale już jest OK (z tego co wyczytałem to normalne, że słabo hamują po wymianie)
I jeszcze pytanie, jak taka tarcza będzie wyglądać za np. 5 tysięcy kilometrów? Czy gdyby nic przy tym nie robić to to miejsce na brzegu w którym jest nieprzetarta przestrzeń w końcu się przetrze?
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
nie licz na to, po prostu kloczek nie dociska tarczy na obwodzie, pojawi się korozja ktora bedzie wżerała się coraz głębiej i bliżej środka, aż będziesz musiał toczyć tarczę.rnav_piwi pisze:w końcu się przetrze?
I zapewniam cię, (akurat założyłem w moich dwóch autach nowe komplety Brembo plus Ferodo) że dobre hamowanie powinno być znacznie szybciej niż po 500 km. Po prostu: tarcza z jednej strony jest hamowana u Ciebie słabiej jak z drugiej, z powodów jak napisałem wcześniej.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Ok, dziękuję Pawle. Muszę jutro z tym do nich jechać
Swoją drogą, czy na prawej tarczy (zdjęcie powyżej) jest w porządku?? Jest tam od zewnątrz nieprzetarte około 3(?) mm, czy to tak ma być czy też muszą mi to ustawić dobrze?
Swoją drogą, czy na prawej tarczy (zdjęcie powyżej) jest w porządku?? Jest tam od zewnątrz nieprzetarte około 3(?) mm, czy to tak ma być czy też muszą mi to ustawić dobrze?
Ostatnio zmieniony pn gru 17, 2007 22:18 przez rnav_piwi, łącznie zmieniany 1 raz.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 376 gości