Golf III 1,9TD PROBLEM Z ODPALANIEM POMOCY
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Golf III 1,9TD PROBLEM Z ODPALANIEM POMOCY
Witam wszystkich mam powazny problem z moim Golfem III 1,9TD (75PS) SILNIK AAZ zaczne od tego że kupiłem autko w maju 2004 na liczniku miało ok 156000 tys km zrobiłem nim 30 tys km. Problem zaczoł sie jakieś 5-7mies. temu mianowice wchodze do auta i nie moge go odpalic akumulator jest na 100% ok, po kilkukrotnym kreceniu rozrusznika odpaliłem, czasami musiałem odczekac jakies 15min. i dopiero wtedy odpalalem. Takie sytuajce powtarzały sie raz na miesiac no moze na dwa miesiace. Ale stopniowo z czasem było coraz trudniej do odpalnia samo krecenie rozrusznikiem nie pomoglo, czekanie tez nie! Wiec "czepiłem" sie przekaznika podgrzewania świec żarowych powiem tak wyjołem go popukałem nim i włożyłem auto odpalilo odrazu czy to zbieg okolicznosci hmm... ? Taki sposób odpalania pomagał do maja 2005 ( byłem pewien że mam przekaznik do wymiany) ale w chwili obecnej pukanie przekaznikiem nie pomaga auto odpala tylko z wyciagnietym ssaniem a wczesniej wogule nie urzywałem ssania, poza zimą oczywiscie dlatego mysle ze to moze byc inna przyczyna. Wspomne jeszcze tylko ze po kupnie auta byly robione pelne wymiany filtrow paliwa, powierza, rozrzadu, oleji. W chwili obecnej po przejehaniu 30 tys. km wymienilem tylko filtr powietrza i olej co 10-12 tys km nic wiecej nie robilem. Prosze pomocy [/b]
Re: Golf III 1,9TD PROBLEM Z ODPALANIEM POMOCY
NAPISZ CZY TAK SAMO DZIEJE SIE NA ZIMNYM SILNKU I NA CIEPŁYM?cwirekkk pisze:Witam wszystkich mam powazny problem z moim Golfem III 1,9TD (75PS) SILNIK AAZ zaczne od tego że kupiłem autko w maju 2004 na liczniku miało ok 156000 tys km zrobiłem nim 30 tys km. Problem zaczoł sie jakieś 5-7mies. temu mianowice wchodze do auta i nie moge go odpalic akumulator jest na 100% ok, po kilkukrotnym kreceniu rozrusznika odpaliłem, czasami musiałem odczekac jakies 15min. i dopiero wtedy odpalalem. Takie sytuajce powtarzały sie raz na miesiac no moze na dwa miesiace. Ale stopniowo z czasem było coraz trudniej do odpalnia samo krecenie rozrusznikiem nie pomoglo, czekanie tez nie! Wiec "czepiłem" sie przekaznika podgrzewania świec żarowych powiem tak wyjołem go popukałem nim i włożyłem auto odpalilo odrazu czy to zbieg okolicznosci hmm... ? Taki sposób odpalania pomagał do maja 2005 ( byłem pewien że mam przekaznik do wymiany) ale w chwili obecnej pukanie przekaznikiem nie pomaga auto odpala tylko z wyciagnietym ssaniem a wczesniej wogule nie urzywałem ssania, poza zimą oczywiscie dlatego mysle ze to moze byc inna przyczyna. Wspomne jeszcze tylko ze po kupnie auta byly robione pelne wymiany filtrow paliwa, powierza, rozrzadu, oleji. W chwili obecnej po przejehaniu 30 tys. km wymienilem tylko filtr powietrza i olej co 10-12 tys km nic wiecej nie robilem. Prosze pomocy [/b]
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 873
- Rejestracja: pt lis 05, 2004 14:18
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
-
- Mały gagatek
- Posty: 69
- Rejestracja: pn sty 31, 2005 12:00
- Lokalizacja: Lublin
- dzikusek99
- Użytkownik
- Posty: 254
- Rejestracja: sob maja 21, 2005 15:53
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 520
- Rejestracja: śr sty 05, 2005 17:25
- Lokalizacja: Katowice
Ja tak mam w mk II ale jak auto stoi pod górke przodem i jest mało paliwa w zbiorniku. W pompie jest jeden zaworek, który musi nie trzymać i paliwo odpływa do zbiornika. Czaasem tak jest , że nawet prostej nawierzchni paliwo odpływa do zbiornika. Ale tez to może być defekt świec żarowych, przekażnik. Z tego co czytałem to w lato tez powinno się wyciągać ssanie na czas odpalenia samochodu. Nawet w lato noce są dość zimne, żeby go palić bez ssania. 

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 78 gości