Stukanie tylnego zawieszenia

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
kedzior
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 351
Rejestracja: ndz lut 18, 2007 12:10
Lokalizacja: wlpk
Kontakt:

Stukanie tylnego zawieszenia

Post autor: kedzior » pn gru 03, 2007 22:17

witam,

mam taki problem ...

kiedy auto postoi na parkingu i wsiada w niego 4 osoby i z parkingu zjedziemy na nierowna dojazdowa droge z tylnego zawieszenia wydobywaja sie stuki - po przejechaniu ok 1km ustaja. kiedy rano po nocy ruszam i tez jade (tyle ze sam) po niezbyt rownej drodze, 'spiacy policjanci' - stukow nie ma ... tylko w momencie kiedy wsiadzie kilka osob do auta ktore stal onieuzywane przez jakis czas

doczytalem ze ludzie maja problemy z amortyzatorami olejowymi ale przy ujemnych tem

u mnie nawet przy ok 5-10st C jest taki objaw

sprawdzielm na stacji sprwnosci amort. i wynosi ok 85% na kazde z kolo wiec OK

czy to niepokojacy czy raczej normalny objaw?

amortyzatory olejowe DELPHI

dzieki za pomoc



Awatar użytkownika
dziejo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 8880
Rejestracja: pn lis 14, 2005 02:40
Lokalizacja: Kantorowice
Silnik: AFN

Post autor: dziejo » pn gru 03, 2007 22:21

z pewnościa tuleje tylnej belki ! :bajer:



Awatar użytkownika
kedzior
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 351
Rejestracja: ndz lut 18, 2007 12:10
Lokalizacja: wlpk
Kontakt:

Post autor: kedzior » pn gru 03, 2007 22:24

mowi kolega o tulejach metalowo-gumowych?

przy badaniu amort. sprawdzil je 'majster' i mowil ze sa ok

zmienialem je jakies 30tys temu :chytry:
Ostatnio zmieniony pn gru 03, 2007 22:24 przez kedzior, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » pn gru 03, 2007 22:25

druga rzecz: przyjrzyj się czy rura od tłumika nie tłucze się przy kolankowatym przejściu nad belką skrętną.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
kedzior
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 351
Rejestracja: ndz lut 18, 2007 12:10
Lokalizacja: wlpk
Kontakt:

Post autor: kedzior » pn gru 03, 2007 22:28

no wlasnie dzwiek jest taki jakby sie tlukla :)

ale po chwili ustaje ... czyli jakby amortyzatory po chwili nabieraly swojej sprawnosci? dobrze mysle :kac:
Ostatnio zmieniony pn gru 03, 2007 22:31 przez kedzior, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » pn gru 03, 2007 22:31

po prostu zajrzyj na tłumik przy belce, jeśli on się tłucze to zobaczysz ślady uderzeń. Minutkę to zajmie, trza się tylko wczołgać pod auto.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
kedzior
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 351
Rejestracja: ndz lut 18, 2007 12:10
Lokalizacja: wlpk
Kontakt:

Post autor: kedzior » pn gru 03, 2007 22:33

obecnie przy takiej deszczowej pogodzie to nie lada wyzwanie ;)

ale kolega sugeruje ze moze byc zle tlumik zamocowany/zamontowany?

byl zmieniany kilka miesiecy temu
Ostatnio zmieniony pn gru 03, 2007 22:33 przez kedzior, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » pn gru 03, 2007 22:38

kedzior pisze:byl zmieniany kilka miesiecy temu
no to tym bardziej, nigdy nic nie poprawiałeś bo naszych specach? Mogli źle poskładać. Przy obciążeniu tyłu belka zbliża się do tłumika i jak źle ustawiony czy też gumy podiweszenia tłumika stare lub nie takie jak trzeba to będzie się tłuc.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
kedzior
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 351
Rejestracja: ndz lut 18, 2007 12:10
Lokalizacja: wlpk
Kontakt:

Post autor: kedzior » pn gru 03, 2007 22:50

a jak wytlumaczyc to ze tlucze tylko na przez chwile a pozniej jest juz ok?



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » pn gru 03, 2007 23:34

nie umiem, może jest jak piszesz, gazowe amorki się usprawniają po kawałku przejechanym


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

nigol_jom
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 485
Rejestracja: wt gru 04, 2007 11:29
Lokalizacja: SRC

Post autor: nigol_jom » wt gru 04, 2007 11:39

To tłuką amorki z tyłu… mam to samo w moim Venciaku… trzeba z tym żyć albo kupić gazowe. Mnie zaczyna stukać przy temperaturze około -5 i szybko przechodzi…



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 169 gości