Mk III - PRZEBICIA NA PRZEWODACH
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Mk III - PRZEBICIA NA PRZEWODACH
Witam
W związku z tym, ze nie dowiedziałem się do końca o co chodzi z tym problemem nieodpalania mojego samochodu po deszczu postawie pytanie inaczej.
Jakie przewody w komorze silnika są najbardziej podatne na przebicia i co w związku z tym robić? Izolować jeszcze jedną warstwą taśmy czy zakładać nową instalację?
pozdrawiam
W związku z tym, ze nie dowiedziałem się do końca o co chodzi z tym problemem nieodpalania mojego samochodu po deszczu postawie pytanie inaczej.
Jakie przewody w komorze silnika są najbardziej podatne na przebicia i co w związku z tym robić? Izolować jeszcze jedną warstwą taśmy czy zakładać nową instalację?
pozdrawiam
Kurcze może ktoś w końcu napisze, które przewody sa najbardziej podatne na zawilgocenie w komorze silnika (golf III 1.6 ABU). Po deszczu samochód nie chce mi odpalić i to jest związane z zawilgoceniem bądź zalaniem czegoś. Na razie nie mogę tego zlokalizować. Może ktoś ma podobny problemas?
pozdrawiam
pozdrawiam
To nie przewody WN. Te już wymieniłem są nowe. Problem pojawił sie wiosną kiedy przyszły roztopy. Trzyma do teraz. Po każdym deszczu kiedy zalewa mi podszybie to samochód nie chce odpalić. Tylko tam zbiera się woda. Kable WN są suche - sprawdzałem zaraz po deszcu. Może ktoś wie na co zwrócic uwagę w podszybiu? Jakie tam ida przewody i które są najbardziej narażone na wilgoć? Co mam kurcze zrobić żeby odpalał mi tez po deszczu?
Łapy mi już do kostek opadają bo jak wyschnie to pali. Fuck!
pozdrawiam
Łapy mi już do kostek opadają bo jak wyschnie to pali. Fuck!
pozdrawiam
-
- Mały gagatek
- Posty: 103
- Rejestracja: wt wrz 21, 2004 23:52
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
Kurcze w którym miejscu mam dotykać tych przewodów? Żeby mnie czasem nie popieściło . Mam je odłączyć, czy zostawic podłączone? Jaką łunę mam zobaczyć i przy których stykach? Taz napisz coś więcej. Bedzie jeśniej czy co? Sam już nie wiem
Poza tym ja myślę, że to coś w podszybiu mi przebija, ale skoro mówicie, że przewody WN - to też sprawdzę.
pozdrawiam i piszcie jeszcze - w końcu znajdziemy tą pierdółkę.
[ Dodano: Wto Lip 12, 2005 08:52 ]
Kurcze tak sobie jeszcze myślę. A może to przez świece? Założyłem Boscha. Wiem, ze to kiszka do golfa, ale jak je zmieniałem nikt mi nie powiedział jakie, a facet w motoryzacyjnym zachwalał te.
podrawiam
Poza tym ja myślę, że to coś w podszybiu mi przebija, ale skoro mówicie, że przewody WN - to też sprawdzę.
pozdrawiam i piszcie jeszcze - w końcu znajdziemy tą pierdółkę.
[ Dodano: Wto Lip 12, 2005 08:52 ]
Kurcze tak sobie jeszcze myślę. A może to przez świece? Założyłem Boscha. Wiem, ze to kiszka do golfa, ale jak je zmieniałem nikt mi nie powiedział jakie, a facet w motoryzacyjnym zachwalał te.
podrawiam
Moj znajomy w III mial podobny problem. Jak padalo to auto gaslo. Pojechal do elektryka i wymienil jakas kostke kolo stacyjki i problem znikl. Zapytam sie go dokladnie to moze cos jeszcze skrobne.
[ Dodano: Czw Lip 21, 2005 23:39 ]
Bylem u kumpla i pytalem sie jak to zrobil. Wiec jedno sprostowanie co do tej kostki, to nie ten problem. Sorki za wprowadzenie w blad, ale co do gasniecia to rozwiazal to tak ze kompulke wkleil na silikon. Wiec zdejmij ja i brzek obsmaruj silikonem zeby troche pocieklo (wyplynelo). Podobno mk III maja ta wade ze komplka jest slabo uszczelniona i tamtedy dostaje sie woda.
Napisz jak ci to pomoglo. Teraz jest deszczowo wiec mozesz sprobowac, pozatym nic nie ryzykujesz.
Pozdro
[ Dodano: Czw Lip 21, 2005 23:39 ]
Bylem u kumpla i pytalem sie jak to zrobil. Wiec jedno sprostowanie co do tej kostki, to nie ten problem. Sorki za wprowadzenie w blad, ale co do gasniecia to rozwiazal to tak ze kompulke wkleil na silikon. Wiec zdejmij ja i brzek obsmaruj silikonem zeby troche pocieklo (wyplynelo). Podobno mk III maja ta wade ze komplka jest slabo uszczelniona i tamtedy dostaje sie woda.
Napisz jak ci to pomoglo. Teraz jest deszczowo wiec mozesz sprobowac, pozatym nic nie ryzykujesz.
Pozdro
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 352 gości