No więc tak:
Nie świeciło, teraz świeci... okazało się że było zaśniedziałe....
problem jest jeden... świeci cały czas.
Kto to rozbebeszał wie że światełko w schowku ma takie dyndadełko (czytaj przełącznik) które sprawia ze się włącza i wyłącza. Moje pytanie brzmi z czym to dyndadełko ma współpracować bo na klapce zamykającej schowek nie zauważyłem nic co by je przesuwało i gasiło śwatło po zamknięciu schowka.
Światełko w schowku
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Re: Światełko w schowku
Po lewej stronie schowka jest plastikowy ogranicznik który chowa sie razem z klapka schowka i naciska na te wahadełko. Pali sie po sprezynka na wahadełku sie przekreciła i cały czas miedzy blaszkami przekazuje napiecie.Viteq pisze:No więc tak:
Nie świeciło, teraz świeci... okazało się że było zaśniedziałe....
problem jest jeden... świeci cały czas.
Kto to rozbebeszał wie że światełko w schowku ma takie dyndadełko (czytaj przełącznik) które sprawia ze się włącza i wyłącza. Moje pytanie brzmi z czym to dyndadełko ma współpracować bo na klapce zamykającej schowek nie zauważyłem nic co by je przesuwało i gasiło śwatło po zamknięciu schowka.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 340 gości