Problem z rozrusznikiem
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Problem z rozrusznikiem
Sprawa ma sie tak.Probowalem odpalicz mojego goferka "na kable" pozyczajac pradu z innego autka gdyz moje aku to padaka.Po podlaczeniu kabli i probie rozruchu kable sa gorace a silnik ledno co obraca.Objawy sa takie jak by aku bylo rozladowane i rozrusznik nie dostawal odpowiedniego pradu.Probowalem nawet kable podlaczyc bezposrednio pod rozrusznik ale rowniez to nic nie dalo.Kable sa dosyc konretne poza tym juz na tych kablach kiedys gofra odpalalem.Moje pytanie takie coz moglo sie stac???Dodam ze autko na holu odpala bezproblemowo
Ostatnio zmieniony śr lis 07, 2007 22:24 przez adik1203, łącznie zmieniany 1 raz.
Kable sa takie sobie ale odpalalem na tych kablach wczesniej i dalo rade.Moj aku probowalem odlaczyc i kable do klem bezposrednio i tez nic nie dalo.Fakt polaczenia sa troszke przysniedziale i przyrdzewialem ale jak pisalem probowalismy kable podlanczac bezposrednio pod rozrusznik i tez nic nie dalo.Rozrusznik dzialal bez zarzutu wiec dziwne zeby padl tak nagle.Jezeli to rozrusznik jest winny to co konkretnie moglo sie stac??
takie kable niestety ulegaja uszkodzeniu - tez mialem taki przypadek u kolegi, wczesniej bez problemu odpalal na kablach a potem nagle na tych samych juz sie nie dalo...Kable sa takie sobie ale odpalalem na tych kablach wczesniej i dalo rade
tak tez bym postapil...2. Jeśli Twój aku jest uszkodzony podłączanie do innego może nic nie dać. Spróbuj odpalić na innym
a z ciekawostek - nie wiedzielismy czemu u kolegi co jakis czas nie da sie odpalic auta, akumulator padal i koniec - oczywiscie podejrzenie padlo na niego, sprawdzilismy auto na innym sprawnym i po nocnym postoju znow dzialo sie to samo... wkoncu po probach doszlismy ze to dzieje sie przez podlaczona tube basowa i wzmacniacz
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
hmm, wszystkie opinie to kable albo rozładowywanie aku, a mi to wyglada na jakąś awarię rozrusznika.
Zakładając że wszystkie rzeczy które najpierw trzeba sprawdzić (czyli napięcie ładowania, stan akumulatora, odpalanie przez kable albo na innym aku, sprawdzenie czy nie ma lewego poboru pradu przy wyłaczonej stacyjce) są sprawdzone i jest tak jak być powinno to zostaje tylko rozrusznik.
Możliwe że ma za duży opór przy kreceniu i pobór pradu gwałtownie wzrasta co prowadzi do prawie spięcia i nagłego rozładowywania akumulatora.
Zakładając że wszystkie rzeczy które najpierw trzeba sprawdzić (czyli napięcie ładowania, stan akumulatora, odpalanie przez kable albo na innym aku, sprawdzenie czy nie ma lewego poboru pradu przy wyłaczonej stacyjce) są sprawdzone i jest tak jak być powinno to zostaje tylko rozrusznik.
Możliwe że ma za duży opór przy kreceniu i pobór pradu gwałtownie wzrasta co prowadzi do prawie spięcia i nagłego rozładowywania akumulatora.
Jeśli podłączałeś inny akumulator nie bezpośrednio a za pomocą kabli to nie da rady. Musisz podłączyć akumulator tradycyjnie aby sprawdzićadik1203 pisze:Moj aku probowalem odlaczyc i kable do klem bezposrednio i tez nic nie dalo
Nie liczyłbym na to że rozrusznik zwłaszcza jak może być już słaby zakręci przy prowizorycznym podłączaniu kablamiadik1203 pisze:jak pisalem probowalismy kable podlanczac bezposrednio pod rozrusznik i tez nic nie dalo
A czy cokolwiek załapywał?
Ostatnio zmieniony śr lis 07, 2007 22:15 przez jhosef, łącznie zmieniany 1 raz.
Na kablach zapłonowych nie koniecznie będzie kręcił zbyt dobrze. Połączenie nie jest abyt mocne. Kable te stosuje się jako wspomagające.
Przerabiałem to dobrze w samochodzie kolegi. Padł rozrusznik, ewidentnie. Ale przy okazji sypnął się od rozrusznika akumulator a tego nie wiedzieliśmy, bo niedawno był kupiony. Nie bardzo dało się zakręcić rozrusznikiem za pomocą kabli mimo że były wysokiej jakości. Przy podpinaniu akumulatora dodatkowego nie dawał też rady, bo ten w samochodzie miał jakieś zwarcie.
Przerabiałem to dobrze w samochodzie kolegi. Padł rozrusznik, ewidentnie. Ale przy okazji sypnął się od rozrusznika akumulator a tego nie wiedzieliśmy, bo niedawno był kupiony. Nie bardzo dało się zakręcić rozrusznikiem za pomocą kabli mimo że były wysokiej jakości. Przy podpinaniu akumulatora dodatkowego nie dawał też rady, bo ten w samochodzie miał jakieś zwarcie.
Re: Problem z rozrusznikiem
wiesz, zrób podobną próbę ale odłącz swój akumulatoradik1203 pisze:Sprawa ma sie tak.Probowalem odpalicz mojego goferka "na kable" pozyczajac pradu z innego autka gdyz moje aku to padaka.Po podlaczeniu kabli i probie rozruchu kable sa gorace a silnik ledno co obraca.Objawy sa takie jak by aku bylo rozladowane i rozrusznik nie dostawal odpowiedniego pradu.Probowalem nawet kable podlaczyc bezposrednio pod rozrusznik ale rowniez to nic nie dalo.Kable sa dosyc konretne poza tym juz na tych kablach kiedys gofra odpalalem.Moje pytanie takie coz moglo sie stac???Dodam ze autko na holu odpala bezproblemowo
a najlepiej podłącz drugi bez tych kabli,
na odpalaniu na tych kablach ostatnio się naciąłem,
zobaczysz że będzie inaczej jak zrobisz z drugim aku tak jak piszę ...
[ Dodano: Sro Lis 07, 2007 23:37 ]
dokładnie tak może się dziać, nie ma bata trzeba drugi aku a wtedy ten "zły" obadać ...jhosef pisze:Przy podpinaniu akumulatora dodatkowego nie dawał też rady, bo ten w samochodzie miał jakieś zwarcie.
remontuję, buduję łodzie, kajaki, canoe i jachty np. Mazurek650 -proszę pytać :)
Sharan - AFN
Sharan - AFN
Ja bym jeszcze dla pewności po sprawdzeniu akumulatora i wszystkoc jego podłaczeń, zrobił przegląd rozrusznika. Sprawdzić stan szczotek, wymienił tulejki. To niewiele kosztuje i w 1,8 z manualną skrzynią nie ma dużo roboty aby wybebeszyć rozrusznik.adik1203 pisze:swoj aku juz odlanczalem.sroboje jeszcze wrzucic dobry aku bezposrednio do auta.kable na ktorych odpalalem faktycznie nie byly zbyt konkretne i mogly sie przypalic po poprzednim pozyczaniu pradu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 243 gości