Problem z rozrusznikiem

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

adik1203
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: śr sty 17, 2007 20:40
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Problem z rozrusznikiem

Post autor: adik1203 » śr lis 07, 2007 14:43

Sprawa ma sie tak.Probowalem odpalicz mojego goferka "na kable" pozyczajac pradu z innego autka gdyz moje aku to padaka.Po podlaczeniu kabli i probie rozruchu kable sa gorace a silnik ledno co obraca.Objawy sa takie jak by aku bylo rozladowane i rozrusznik nie dostawal odpowiedniego pradu.Probowalem nawet kable podlaczyc bezposrednio pod rozrusznik ale rowniez to nic nie dalo.Kable sa dosyc konretne poza tym juz na tych kablach kiedys gofra odpalalem.Moje pytanie takie coz moglo sie stac???Dodam ze autko na holu odpala bezproblemowo
Ostatnio zmieniony śr lis 07, 2007 22:24 przez adik1203, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
jhosef
_
_
Posty: 9172
Rejestracja: czw lis 16, 2006 21:12
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: jhosef » śr lis 07, 2007 15:01

1. Kable do "pożyczania" prądu muszą być solidne, inaczej będą sie grzały
2. Jeśli Twój aku jest uszkodzony podłączanie do innego może nic nie dać. Spróbuj odpalić na innym
3. Sprawdź masy, klemy i podłączenia rozrusznika, może zaśniedziały.
4. Być może rorusznik ma już dość współpracy.



adik1203
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: śr sty 17, 2007 20:40
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: adik1203 » śr lis 07, 2007 15:19

Kable sa takie sobie ale odpalalem na tych kablach wczesniej i dalo rade.Moj aku probowalem odlaczyc i kable do klem bezposrednio i tez nic nie dalo.Fakt polaczenia sa troszke przysniedziale i przyrdzewialem ale jak pisalem probowalismy kable podlanczac bezposrednio pod rozrusznik i tez nic nie dalo.Rozrusznik dzialal bez zarzutu wiec dziwne zeby padl tak nagle.Jezeli to rozrusznik jest winny to co konkretnie moglo sie stac??



misza1983
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 99
Rejestracja: ndz paź 14, 2007 13:47
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: misza1983 » śr lis 07, 2007 16:17

Kable sa takie sobie ale odpalalem na tych kablach wczesniej i dalo rade
takie kable niestety ulegaja uszkodzeniu - tez mialem taki przypadek u kolegi, wczesniej bez problemu odpalal na kablach a potem nagle na tych samych juz sie nie dalo...

2. Jeśli Twój aku jest uszkodzony podłączanie do innego może nic nie dać. Spróbuj odpalić na innym
tak tez bym postapil...

a z ciekawostek - nie wiedzielismy czemu u kolegi co jakis czas nie da sie odpalic auta, akumulator padal i koniec - oczywiscie podejrzenie padlo na niego, sprawdzilismy auto na innym sprawnym i po nocnym postoju znow dzialo sie to samo... wkoncu po probach doszlismy ze to dzieje sie przez podlaczona tube basowa i wzmacniacz :D



Awatar użytkownika
Q.bak
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 151
Rejestracja: śr lut 23, 2005 16:53
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post autor: Q.bak » śr lis 07, 2007 21:47

hmm, wszystkie opinie to kable albo rozładowywanie aku, a mi to wyglada na jakąś awarię rozrusznika.
Zakładając że wszystkie rzeczy które najpierw trzeba sprawdzić (czyli napięcie ładowania, stan akumulatora, odpalanie przez kable albo na innym aku, sprawdzenie czy nie ma lewego poboru pradu przy wyłaczonej stacyjce) są sprawdzone i jest tak jak być powinno to zostaje tylko rozrusznik.
Możliwe że ma za duży opór przy kreceniu i pobór pradu gwałtownie wzrasta co prowadzi do prawie spięcia i nagłego rozładowywania akumulatora.



Awatar użytkownika
jhosef
_
_
Posty: 9172
Rejestracja: czw lis 16, 2006 21:12
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: jhosef » śr lis 07, 2007 22:02

adik1203 pisze:Moj aku probowalem odlaczyc i kable do klem bezposrednio i tez nic nie dalo
Jeśli podłączałeś inny akumulator nie bezpośrednio a za pomocą kabli to nie da rady. Musisz podłączyć akumulator tradycyjnie aby sprawdzić
adik1203 pisze:jak pisalem probowalismy kable podlanczac bezposrednio pod rozrusznik i tez nic nie dalo
Nie liczyłbym na to że rozrusznik zwłaszcza jak może być już słaby zakręci przy prowizorycznym podłączaniu kablami

A czy cokolwiek załapywał?
Ostatnio zmieniony śr lis 07, 2007 22:15 przez jhosef, łącznie zmieniany 1 raz.



adik1203
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: śr sty 17, 2007 20:40
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: adik1203 » śr lis 07, 2007 22:48

kreci silnikiem ale bardzo wolno tak jak by aku padl



Awatar użytkownika
jhosef
_
_
Posty: 9172
Rejestracja: czw lis 16, 2006 21:12
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: jhosef » czw lis 08, 2007 00:30

Na kablach zapłonowych nie koniecznie będzie kręcił zbyt dobrze. Połączenie nie jest abyt mocne. Kable te stosuje się jako wspomagające.

Przerabiałem to dobrze w samochodzie kolegi. Padł rozrusznik, ewidentnie. Ale przy okazji sypnął się od rozrusznika akumulator a tego nie wiedzieliśmy, bo niedawno był kupiony. Nie bardzo dało się zakręcić rozrusznikiem za pomocą kabli mimo że były wysokiej jakości. Przy podpinaniu akumulatora dodatkowego nie dawał też rady, bo ten w samochodzie miał jakieś zwarcie.



RobertP
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2799
Rejestracja: śr gru 14, 2005 09:58
Lokalizacja: Ostróda

Re: Problem z rozrusznikiem

Post autor: RobertP » czw lis 08, 2007 00:36

adik1203 pisze:Sprawa ma sie tak.Probowalem odpalicz mojego goferka "na kable" pozyczajac pradu z innego autka gdyz moje aku to padaka.Po podlaczeniu kabli i probie rozruchu kable sa gorace a silnik ledno co obraca.Objawy sa takie jak by aku bylo rozladowane i rozrusznik nie dostawal odpowiedniego pradu.Probowalem nawet kable podlaczyc bezposrednio pod rozrusznik ale rowniez to nic nie dalo.Kable sa dosyc konretne poza tym juz na tych kablach kiedys gofra odpalalem.Moje pytanie takie coz moglo sie stac???Dodam ze autko na holu odpala bezproblemowo
wiesz, zrób podobną próbę ale odłącz swój akumulator
a najlepiej podłącz drugi bez tych kabli,
na odpalaniu na tych kablach ostatnio się naciąłem,
zobaczysz że będzie inaczej jak zrobisz z drugim aku tak jak piszę ...

[ Dodano: Sro Lis 07, 2007 23:37 ]
jhosef pisze:Przy podpinaniu akumulatora dodatkowego nie dawał też rady, bo ten w samochodzie miał jakieś zwarcie.
dokładnie tak może się dziać, nie ma bata trzeba drugi aku a wtedy ten "zły" obadać ...


remontuję, buduję łodzie, kajaki, canoe i jachty np. Mazurek650 -proszę pytać :)

Sharan - AFN

adik1203
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: śr sty 17, 2007 20:40
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: adik1203 » czw lis 08, 2007 08:57

swoj aku juz odlanczalem.sroboje jeszcze wrzucic dobry aku bezposrednio do auta.kable na ktorych odpalalem faktycznie nie byly zbyt konkretne i mogly sie przypalic po poprzednim pozyczaniu pradu.



Awatar użytkownika
jhosef
_
_
Posty: 9172
Rejestracja: czw lis 16, 2006 21:12
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: jhosef » czw lis 08, 2007 10:15

adik1203 pisze:swoj aku juz odlanczalem.sroboje jeszcze wrzucic dobry aku bezposrednio do auta.kable na ktorych odpalalem faktycznie nie byly zbyt konkretne i mogly sie przypalic po poprzednim pozyczaniu pradu.
Ja bym jeszcze dla pewności po sprawdzeniu akumulatora i wszystkoc jego podłaczeń, zrobił przegląd rozrusznika. Sprawdzić stan szczotek, wymienił tulejki. To niewiele kosztuje i w 1,8 z manualną skrzynią nie ma dużo roboty aby wybebeszyć rozrusznik.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 238 gości