Dziwny brak paliwa w GTi

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
marceliii
Forum Master
Forum Master
Posty: 1009
Rejestracja: czw sty 13, 2005 00:41
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Dziwny brak paliwa w GTi

Post autor: marceliii » ndz lis 04, 2007 00:07

A więc wygląda to tak że zapaliłem auto , chodził na wolnych obrotach przez kilka minut , potem zgasł .
Kiedy zapaliłem go ponownie , chwile reagował na pedał gazu , po czym zaczął schodzić z obrotów i znowu zgasł .
Ponowna próba odpalenia i wkręceni auta na 3 tyś.obr. i trzymał je przez jakieś 30 sekund , po czym znowu zaczął schodzić z obrotów , aż po chwili zgasł . W tym czasie zero reakcji jakby na pedał gazu , manewrowanie nim powodowało wolniejsze bądź szybsze schodzenie obrotów do zera , tak jakby mu brakowało paliwa .
Zapaliłem go na LPG , i wszystko chodziło Ok , więc byłem pewien że to wina zasilania PB .
Jednak gdy silnik już był rozgrzany do 90 st . objawy na PB też znikły i auto zapier........ aż miło , płynnie i bez żadnych zwiech reagował na pedał gazu , i przyspieszał jakby miał paliwa pod dostatkiem .
Więc podejrzewam że to będzie miało coś wspólnego z jakąś regulacją adekwatną do temperatury silnika .
:(
Wieczorem druga przejażdżka , zapalam na PB , chwile chodzi i znowu to samo , przełączam na LPG , chodzi normalnie , aż tu nagle chwilowe zaburzenia pracy podobne do tych na PB , ale szybko ustępują i już nie wracają , przełączam na Pb , i gaśnie , potem dłuższa chwila jazdy na LPG , i jak silny zagrzany , przejście na PB i znów jest wszystko ok .
:)
P.S. Testowanie auta już dużo mnie kosztowało , mokro , 205 na przodzie i nie zdążyłem wyhamować przed skrzyżowaniem , efektowny przelot przez krawężnik i koło chyba roz........... , powietrze zeszło z opony całkiem , ale felga n pierwszy rzut oka wygląda na prosta .
:(


No cóż , na sprzedaż
:(

Awatar użytkownika
zajac
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2492
Rejestracja: sob sty 21, 2006 23:18
Lokalizacja: krakow,skarzysko
Kontakt:

Post autor: zajac » ndz lis 04, 2007 00:13

mi to wyglada na problem z pompa paliwa jak zimny i na ssaniu potrzebuje wiecej i pompa nie daje rady tyle podac (ta pompa pod prawym tylnym kolem) zrob prosty test w domu czyli odkrec przewod paliwowy ten "do silnika" podstaw butelke i przekrec zaplon zeby pompa podala paliwo u ciebie powinna podac sporo paliwa i z dosc duzym cisnieniem


Moje mark 4 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=251704&start=0

NARZĘDZIA I SPRZĘT WARSZTATOWY - SPRZEDAŻ
Pomoc prawna - ubezpieczenia
Ubezpieczenia PZU OC, AC, NNW, Pakiety - Tanio

Awatar użytkownika
marceliii
Forum Master
Forum Master
Posty: 1009
Rejestracja: czw sty 13, 2005 00:41
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Post autor: marceliii » ndz lis 04, 2007 00:43

Ale na jakim ssaniu , to jest wtrysk , i jeżeli to była by wina pompy , to jak potem potrafiła by podać tyle paliwa że silnik bez problemu ciągnął do 6 tyś . skoro przy 2 tyś. na wolnych obrotach sobie nie radziła z podtrzymaniem obrotów z tym ewentualnym ssaniem .
:(


No cóż , na sprzedaż
:(

Awatar użytkownika
zajac
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2492
Rejestracja: sob sty 21, 2006 23:18
Lokalizacja: krakow,skarzysko
Kontakt:

Post autor: zajac » ndz lis 04, 2007 00:48

ssanie jest w kazdym silniku tyle ze automatyczne i jak silnik osiagnie temp pracy to sie wylacza


Moje mark 4 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=251704&start=0

NARZĘDZIA I SPRZĘT WARSZTATOWY - SPRZEDAŻ
Pomoc prawna - ubezpieczenia
Ubezpieczenia PZU OC, AC, NNW, Pakiety - Tanio

Awatar użytkownika
Bondas
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 842
Rejestracja: pt gru 30, 2005 16:52
Lokalizacja: okolice warszawy

Post autor: Bondas » ndz lis 04, 2007 12:09

sprawdz czy silnik krokowy chodzi - powinien brzeczec wibrowac na przekreconej stacyjce
potem sprawdz cisnienie paliwa. zakladam ze nie masz manometru wiec zdejmij przewud paliwowy z listwy wtryskow i niech ktos kreci rozrusznikiem a ty zatykaj kciukiem przewod tak zeby paliwo nie lecialo - jesli poleci to ok jesli nie to albo filtr paliza zapszany albo pompa juz sie wyslzyla bo powinna dawac takie cisnienie ze kciukiem nie zatrzymasz paliwa na wezu



Awatar użytkownika
marceliii
Forum Master
Forum Master
Posty: 1009
Rejestracja: czw sty 13, 2005 00:41
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Post autor: marceliii » ndz lis 04, 2007 13:24

A więc krokowy mam odłączony z racji tego że gryzł się z ECU z LPG , ale zawsze było ok .
Co do ssania , to po prostu na zimnym jest minimalnie większa dawka paliwa , ale tak jak już pisałem jak wszystko się naprawi to auto ciśnie aż miło , więc jak dla mnie pompa paliwa odpada , ale jak będę miał chwile to sprawdzę .
:(
A dziś zapaliłem , na zimnym było ok , potem przy 60 st zaczęły się problemy , udało mi się jakoś uratować silnik przed zagaśnięciem , potem znowu wszystko wróciło do normy , i znowu przy 90 st to samo .
:(
Więc to raczej niema nic wspólnego z temp. pracy silnika .
Tak się zastanawiam czy może to być wina sondy , bo jak chodzi na wolnych , to przez długi czas obroty są zaniżane , potem na chwile je podniesie do normalnych , i znów zaniżane przez dłuższy czas .


No cóż , na sprzedaż
:(

haps
Forum Master
Forum Master
Posty: 1292
Rejestracja: ndz kwie 01, 2007 17:11
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: haps » ndz lis 04, 2007 13:35

marceliii, no silnik krokowy nie moze byc odlaczony, przeciez on reguluje niskie obroty....co do sondy to moze tak byc ze wysyla glupie sygnaly do kompa gazowego i lapie bledow dlatego warto zrobic emulacje sondy lambda, koszt ok 30-50zl..co do tej pompy to moze sie lekko przytarla jak jezdziles na rezerwie, ale jakby padla to w ogole by nie odpala, wiec ja bym to wykluczyl.. hmm zreszta co do tego krokowego to dziwna sprawa, bo silnik w GTI ma raczej pelen wtrysk, wiec tam obroty reguluje przeplywomierz, a nie silnik krokowy ktorego na 99% nie ma..sprawdz napiecie na sondzie przy wlaczonym silniku, powinno ono sie zmieniac, u umnie od 0.5V do 1V..ale jak jest u Ciebie to nie wiem..

pamietam ze tez mialem dziwne akcje z samochodem przy odpalaniu i jak zrobilem reseta (na 5-10min odlacz jedna kleme z aku) to pozniej po odpaleniu bylo ok, i jak zrobilem emulacje sondy to bylo super..wiec sprawdz z tym odlaczeniem klemy



Awatar użytkownika
marceliii
Forum Master
Forum Master
Posty: 1009
Rejestracja: czw sty 13, 2005 00:41
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Post autor: marceliii » ndz lis 04, 2007 13:46

Sondę zaraz sprawdzę bo zrobiłem sobie interfejs do ECU z LPG , więc będę widział jak zachowuje .
Wolne obroty reguluje krokowy , i u mnie go niema więc spadki obrotów mogą być spowodowane właśnie sondą .
A akumulator był odłączony dość długo , bo przepływki nie miałem , chyba że na ECU od gazu się poprzestawiało i on daje złą emulacje sondy ?
:)
No i na chwile obecną podejrzenie pada na ECU z LPG , gdyż był cały zalany wodą , jego wtyczka także .
Jak podłączyłem laptopa pod ECU , wyszło że na sonda pokazuje prawie 5V , widocznie jakieś przebicie było i ECU z PB zubażał mieszankę aż do krytycznego momentu aż gasł , a i tak dalej widział że mieszanka jest za bogata .
Odłączyłem ECU z LPG i w wtyczce połączę przewody robiące obwód w sondzie lambda , po prostu go zamknę żeby sygnał szedł do ECU PB bezpośrednio taki jaki daje sonda , zobaczymy , jak będzie ok to znaczy że znalazłem przyczynę .
:)

No więc po odłączeniu centrali , zmostkowaniu przewodów od odcięcia szyny wtrysków oraz przewodów od emulacji sondy lambda silnik pali normalnie , zaraz jadę pojeździć i zrobić kilka testów , ale jestem już prawie pewien że to była przyczyna .
:(
Trzeba będzie chyba szukać nowego sterownika od LPG .
;)

I znowu moje rozczarowanie , autko raz jeździ dobrze a za chwile to samo .
Sprawdzę te ciśnienie paliwa jakie daje pompa , a jeśli to nie to to już sam nie wiem co jeszcze może być przyczyną .
Jak sprawdzałem sondę to pokazywało dziwne napięcia , nie raz 5V , ale myślę że to wina centralki .
Sprawdziłem ciśnienie paliwa i dochodzi dość duże , przynajmniej w tym momencie kiedy sprawdzałem , bo kciukiem nie było szans zatkać przewód .
Chyba że regulator ciśnienia by padł , ale to nie wyjaśnia dlaczego raz silnik śmiga normalnie , a za chwile coś wariuje .
Nie wiem czy to ma znaczenie , ale jakoś strasznie kopci na biało , z tym że w oleju nie zauważyłem żadnych pęcherzyków ani jak na razie nie ubywa płynu chłodniczego .
:(
P O M O C Y ! ! !

[ Dodano: Czw Lis 08, 2007 22:03 ]
Nowe objawy , autko jedzie na PB dość dobrze przez jakąś godzinę , gaszę go na chwilę , próbuje zapalić i występują objawy , gaszę go ponownie , przegazówka i znowu po chwili chodzi jakby nigdy nic .
Powtórzyło się to już kilka razy .
:(
Ostatnio zmieniony ndz lis 04, 2007 22:28 przez marceliii, łącznie zmieniany 4 razy.


No cóż , na sprzedaż
:(

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 439 gości