kupilem kilka tygodni temu Golfika, no i czas na wymiane oleju przed zimą, tyle ze mam pewne zastrzezenia jaki wlac olej, koles od ktorego kupowalem auto, a wlasciwie osoba ktora sciagnela auto z Włoch, twierdzi ze wlał minerał bo nie wiedzial jaki byl wczesniej olej, ale nie wiedzial jakiej marki wlał ten olej
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Wiec szkoda by bylo wlac mineral jesli np w tej chwili mam wlany polsyntetyk prawda? stąd moje pytanie jak powinien wygladac olej mineralny (swiezo wlany lub troche starszy) po zimnej nocy?
...przykladowo dzis ( jak i kilka dni temu) sprawdzalem olej po nocy zanim w ogole odpalilem silnik, po wyjeciu bagneta, olej kapie z niego nawet nie potrzasajac nim w ogole, czy to normalne? myslalem ze po nocy minerał bedzie jak masło a ten wydaje sie jakis taki rzadki ..moze sie ktos orientuje w tym? czy gestosc oleju jest w ogole zauwazalna golym okiem czy patrzac w ten sposob kazdy bedzie rzadki? a moze ten moj jest poprostu stary i dlatego jest juz jakis taki rzadki? z gory bardzo dziekuje za pomoc, pozdrawiam