Pompa wodna
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- martinstop
- Mały gagatek
- Posty: 91
- Rejestracja: wt paź 02, 2007 23:58
- Lokalizacja: Lublin/Rumia
- Kontakt:
Pompa wodna
Witam...
Mam pytanie odnośnie pompy wodnej, ponieważ zajrzałem dzisiaj do zbiorniczka wyrównawczego po wcześniejszym rozgrzaniu samochodu i z wężyka dolotowego woda dosłownie kapała po zbiorniczku, nie wiem jak to powinno wyglądac prawidłowo ale wydaje mi się, że powinno to wyglądac troszkę inaczej więc wydaje mi się, że pompa jest na wykończeniu dlatego chciałem się jeszcze zapytac w razie czego jakie są koszty takiej pompy , jaką kupic żeby nie trafic na ścierwo i czy wymiana jest bardzo skomplikowana....liczę na waszą pomoc w tym temacie....
Mam pytanie odnośnie pompy wodnej, ponieważ zajrzałem dzisiaj do zbiorniczka wyrównawczego po wcześniejszym rozgrzaniu samochodu i z wężyka dolotowego woda dosłownie kapała po zbiorniczku, nie wiem jak to powinno wyglądac prawidłowo ale wydaje mi się, że powinno to wyglądac troszkę inaczej więc wydaje mi się, że pompa jest na wykończeniu dlatego chciałem się jeszcze zapytac w razie czego jakie są koszty takiej pompy , jaką kupic żeby nie trafic na ścierwo i czy wymiana jest bardzo skomplikowana....liczę na waszą pomoc w tym temacie....
Martin :bajer:
a sprawdziłeś drożność tego wężyka? moze przytkany jest
powinna lecieć ciągłym strumieniemmartinstop pisze:nie wiem jak to powinno wyglądac prawidłowo
Ostatnio zmieniony śr paź 24, 2007 18:02 przez misiek, łącznie zmieniany 1 raz.
...
- martinstop
- Mały gagatek
- Posty: 91
- Rejestracja: wt paź 02, 2007 23:58
- Lokalizacja: Lublin/Rumia
- Kontakt:
Odp.
Jak narazie nie ale wydaje mi się, że musiałby byc naprawde mocno przytkany żeby płyn leciał tak słabo a kiedy się go ugniata to wydaje się w porządku w każdym razie nie ma żadnych większych zanieczyszczeń przynajmniej nie wyczuwam....ale układ przecież może też byc przytkany w innym miejscu....najgorsze jest to, że nie mam czasu ani warunków na jakie kolwiek naprawy a auto przydałoby się na 1 XI :/ale nie chcę jeździc na tak nagrzanym silniku tzn. wnioskuję to bo bardzo częstym włączaniu się wentylatora....ok już kończę marudzic, coś się może wymyśli....
Martin :bajer:
- zeton
- Gadatliwa bestia
- Posty: 650
- Rejestracja: śr paź 10, 2007 13:23
- Lokalizacja: NoVWa Sól
- Kontakt:
witam nie orietuje sie jakie sa koszty pompy ale wymiana nie jest zbyt skomplikowana napisz jaki to silnik to po kroku opisze jak ja wymienic bo ostatnio musialem wymienic u siebie termostat a to rowniez wiaze sie z wyjeciem pompy
[ Dodano: 25 Paź 2007 18:41 ]
jak bedziesz chcial abym opisal ta wymiane to napisz sie na meila
[ Dodano: 25 Paź 2007 18:41 ]
jak bedziesz chcial abym opisal ta wymiane to napisz sie na meila
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
to żaden dowód z tym kapaniem, na zimnym silniku ma się ładnie lać strumieniem, na rozgrzanym po otwarciu termostatu ciśnienie w nim spada. Chłodzi dobrze to się nie przejmuj.martinstop pisze:woda dosłownie kapała po zbiorniczku, nie wiem jak to powinno wyglądac prawidłowo ale wydaje mi się, że powinno to wyglądac troszkę inaczej więc wydaje mi się, że pompa jest na wykończeniu
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- martinstop
- Mały gagatek
- Posty: 91
- Rejestracja: wt paź 02, 2007 23:58
- Lokalizacja: Lublin/Rumia
- Kontakt:
Odp.
Silnik to 1.8 Benzyna AAM ale chyba jednak mam się czym przejmowac ponieważ silnik za bardzo się grzeje tzn. często włącza się wentylator co np. przy takich temperaturach jak teraz nie jest specjalnie normalne....myślałem, że to wina czujnika wentylatora więc go wymieniłem niestety wymiana sytuacji nie zmieniła....niestety nie mogę sprawdzic jaka jest rzeczywista temperatura bo czujnik przekłamuje bo na wskźniku pokazuje 75 stopni gdy już załącza się wentylator, pomyślałem, że wymiana na nowy to unormuje ale na nowym w tym samym momencie wskaźnik pokazuje 105 więc już nie patrzę na wskaźnik....do wymiany poszedł również termostat z którym były problemy ale teraz jest już z tym w porządku....myślę więc, że jedynymi przyczynami jakie pozostały to zasyfiona chłodnica lub gdzieś w układzie coś zamuliło ale pompa jest na wykończeniu a co pompy to na zimnym silniku z wężyka dolotowego nic nie leci więc tym bardziej nie ma strumienia ale wydaje mi się, że tak właśnie powinno byc tzn. płyn powinno pompowac po otwarciu termostatu przynajmniej tak było w mojej favoricie....jakieś pomysły , rady....???
Martin :bajer:
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
no nie płyn leci bardziej własnie wtdey jak silnik zimny i termostat zamknięty. uszkodzenie pompy bardzo możliwe, jej wirnik będziesz w stanie dojrzeć przez dziurę po wyjęciu termostatu. jeśli ma całe łopatki i się nie obrobił to znaczy nie kręci się bez kręcenia kołem pasowym pompy to jest tam ok.martinstop pisze:akieś pomysły , rady....???
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 190 gości