Alternator czy akumulator

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
szwendak
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 96
Rejestracja: sob lut 03, 2007 15:14
Lokalizacja: TORUN
Kontakt:

Post autor: szwendak » pn paź 22, 2007 15:08

Poszukaj w necie jakie powinna mieć wartości rezystancji i sprawdz miernkiem.
Moge poszukać ale dopiero wieczorem.
A jeśli chodzi o ten gażnik to wiem,że mechanicy sie go boją.
Sprawdz czy masz wszyskie wtyczki podłączone,oraz mase u mnie kiedyś wyskoczyła jedna wtyczka i szalał troche silniczek.


110 TYŚ. I MKNIEMY DALEJ!!!

Awatar użytkownika
mpendzik
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 78
Rejestracja: śr maja 30, 2007 08:42
Lokalizacja: Kielce

Post autor: mpendzik » pn paź 22, 2007 15:12

Już sprawdzałem wtyczki i kabelki i wygląda okej - zostały mi te wężyki podciśnieniowe... no i właśnie jak posprawdzać masę ??
Może najpierw pomierzę te wartości ładowania itd... przynajmniej będę wiedział czy to alternator...
Dziękuje i pozdrawiam

P.S>
A czy cewka ma znaczenie tylko podczas odpalania samochodu, czy może "objawia" się jakoś podczas jazdy ? Bo zauważyłem, że troszkę się muli - z piskiem się nie ruszy... ale wykluczam sprzęgło bo już mi sprawdzali u mechanika i ponoć jest okej.
Ostatnio zmieniony pn paź 22, 2007 15:16 przez mpendzik, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » pn paź 22, 2007 15:31

cewka jest wrażliwa na wilgoć , zwłaszcza jak ma swoje lata :bigok:



Awatar użytkownika
mpendzik
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 78
Rejestracja: śr maja 30, 2007 08:42
Lokalizacja: Kielce

Post autor: mpendzik » pn paź 22, 2007 16:36

Zauważyłem przed momentem dziwną rzecz..
Odpalam samochód który stał około 9 godz. i podczas kręcenia rozrusznikiem kontrolka akumulatora tak jakby przygasała po czym silnik odpala i chodzi nierównomiernie. Po 10 sekundach nagle to trzęsienie ustaje, obroty są wyższe i kontrolka gaśnie.
A jak sprawdzić cewkę ?? Przy włączonym silniku czy przy zgaszonym ?

Pozdrawiam



Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » pn paź 22, 2007 16:41

to ze po odpaleniu silnika za pierwszym razem diodka od ladowania sie swieci , to nic strasznego , przegladalem forum i sie dowiedzialem ze to normalne, aczkolwiek ja mialem inny prpblem z altkiem ( nie ladowal jak powinien) , wymienilem na drugi i teraz przy odpaleniu diodka juz sie nie pali a na tamtym palila. Duzo osob mowilo ze to jest normalne i sie tym nie przejmowac, cos o wzbudzeniu mowili.Diodka zawsze pod minimalnym dodaniu gazu gasła,
Ostatnio zmieniony pn paź 22, 2007 16:44 przez guti, łącznie zmieniany 1 raz.


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » pn paź 22, 2007 16:55

najlepszym rozwiązaniem żeby sprawdzic cewke zapłonowa jest jej podmiana na inną , sprawdzenie oporu uzwojeń zdaje egzamin tylko wtedy jak cewka nie daje iskry , inaczej w warunkach domowych jej nie sprawdzisz



Awatar użytkownika
GTI KR
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 498
Rejestracja: ndz paź 21, 2007 16:40
Lokalizacja: Nysa
Kontakt:

Post autor: GTI KR » pn paź 22, 2007 17:02

moim zdaniem problemem są obroty a nie altelnator, ale sprawdź ladowanie. jesli nie bedzie ok to napewno to bedzie regulator ladowania, który jest wraz ze szczotką. lepiej kup porządny. Ja kiedyś kupilem badziewny i wytrzymal 2mies a boscha mam już dwa lata i jest ok.


BB (borówka, bandit ...)

Awatar użytkownika
mpendzik
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 78
Rejestracja: śr maja 30, 2007 08:42
Lokalizacja: Kielce

Post autor: mpendzik » śr paź 24, 2007 08:45

Zauważyłem kolejną dziwną rzecz...
Dzisiaj rano było po deszczu - czyli wilgotno, a samochód odpalił od razu bez żadnego trzęsienia i palenia się kontrolki ładowania...
Wczoraj podczas jazdy w deszcz zaczęło coś nagle piszczeć - niezależnie od tego czy samochód jechał czy stał na biegu lub na luzie, to piszczało cały czas. Jeśli dodałem gazu to dźwięk proporcjonalnie robił się wyższy...
Czy to wina paska - sprawdzałem jego naciąg i jest okej, a poza tym tam są na nim takie gumowe ząbki więc chyba nie powinien się ślizgać... Co mogło powodować takie piszczenie.
Dodam jeszcze że nie potrafiłem dokładnie zlokalizować piszczenia ponieważ deszcz był dość duży, ale wszystko zmierzało w okolice alternatora.
Pozdrawiam.



Awatar użytkownika
yolmen
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 138
Rejestracja: ndz maja 06, 2007 09:19
Lokalizacja: Largo , Florida

Post autor: yolmen » śr paź 24, 2007 09:22

u mnie tez piszczalo i wymienilem pasek i dalej piszczalo , okazalo sie ze to lozysko alternatora



Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » śr paź 24, 2007 12:32

mpendzik, jak zacznie CI piszczec , zgas autko ,zdjemij pasek z alternatora i odpal auto , jezeli nadal bedzie piszczec albo bardziej tak zawodzic :) to podejrzewam ze rolka napinacza paska rozrzadu jest za mocno naciagnieta,ja tak mialem , wymienilem pompe wody , lozyska w altku a wystarczylo popuscic :) a jezeli nie bedzie piszczec to pasek wymien, to ze on jest mzoe i dobrze naciagniety to nic, wazne ze jest juz stary i moze sparciały i wyslizgany , wiec albo podciagnij na maxa ( niepolecane bo łozyska cierpia troszke w alktku wtedy) albo najzyczajniej w swiecie zmien pasek na nowy.


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

Awatar użytkownika
mpendzik
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 78
Rejestracja: śr maja 30, 2007 08:42
Lokalizacja: Kielce

Post autor: mpendzik » śr paź 24, 2007 13:12

W takim razie zmienię pasek i będe obserwował...
Dzięki



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 319 gości