MKII 1.3 NZ - dodaję gazu i coś brzęczy w silniku...

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Orzeł
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 73
Rejestracja: czw kwie 14, 2005 21:09
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

MKII 1.3 NZ - dodaję gazu i coś brzęczy w silniku...

Post autor: Orzeł » śr cze 15, 2005 11:00

Witam.
Kilka dni temu wymieniłem pompę wody i pasek rozrządu i już myślałem że będzie zawodowo ale nie( przez dwa miechy od kupna wsadzilem w bryczkę już 1850zł :-)... Pompa hałasowała widocznie na tyle że innych dźwięków nie słyszałem. Na wolnych obrotach silnik chodzi super. Każdy mechanik który zagląda mówi to samo. Gdy jednak nagle dodaję gazu słychać zawory?? Takie szybkie bzyczenie/klekotanie. Gdy mocno przycisnę ( obciążę )kosiarkę np na 2 biegu, to tak przy 50-60 też słyszę ten brzęk... Nic dziwnego nie słychać jak rozpędzam auto płynnie i oszczędnie... Cóż to może być? Zawory? Coś słyszałem że mam hydrauliczne i nie wiem czy to się reguluje? Może ktoś coś wymyśli?;-)


Pozdrawiam - Orzeł

Awatar użytkownika
Ryś Stepowy
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 508
Rejestracja: śr mar 09, 2005 18:58
Lokalizacja: Dżersej Siti DDZ
Kontakt:

Post autor: Ryś Stepowy » śr cze 15, 2005 11:47

Popychacze zaworowe masz hudrauliczne, ich się nie reguluje, same pod wpływem ciśnienia oleju kasuja luzy. W przypadku ich zużycia powinno ci raczej klekotać na wolnych obrotach zaraz po uruchomieniu silnika i tylko chwile, kiedy pompa oleju nie daje jeszcze odpowiednio dużego ciśnienia, no chyba ze są uszkodzone.
Ostatnio zmieniony śr cze 15, 2005 11:51 przez Ryś Stepowy, łącznie zmieniany 1 raz.



Ktulu

Post autor: Ktulu » śr cze 15, 2005 11:49

Możesz mieć już wyjechane szklanki i one tak hałasują. A może po prostu gdzieś coś jakiś plastik lub blaszka wpada w rezonans... Jednak główne podejrzenie moje to szklanki.



johnbeker

Post autor: johnbeker » pt cze 17, 2005 09:30

Masz to samo co ja, pojechałem do serwisu i odrazu powiedzieli mi że to albo uszczelka kolektora albo pęknięty kolektor wydechowy. Sam też myślałem że to zawory. Życzę powodzenia przy rozkręcaniu !



Awatar użytkownika
Pieniu
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 153
Rejestracja: śr lut 23, 2005 16:41
Lokalizacja: Czę100chowa
Kontakt:

Post autor: Pieniu » pt cze 17, 2005 14:35

Mnie to sie wydaje ze to jakies śrubki Ci sie wsypały do silnika:) Pozdr


Docieplenia, ogólne roboty remontowo budowlane!!!

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 137 gości