Przednie wycieraczki nie działają,

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
syngin
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: czw paź 05, 2006 11:30
Lokalizacja: Śląsk

Przednie wycieraczki nie działają,

Post autor: syngin » pt wrz 28, 2007 12:14

Witam
Wczoraj po odpaleniu silnika i po włączeniu wycieraczek przednich podniosły się jakieś 5cm i przestały działać. Nie reagują na ruchy manetką. Jedynie działa spryskiwacz przód, tył oraz wycieraczka tył.
Bezpieczniki ok, przekaźnik (99) cyka po włączeniu manetki ale nie wiem co to oznacza i czy to ma w ogóle jakieś powiązanie? :)

Jakiś tydzień temu znad manetki unosił się lekki dymek jak by się coś kopciło, szybko wyłączyłem silnik i włączyłem spowrotem - dobrze że stałem w korku a nie jechałem :P
Było wporządku do wczoraj.

Po włączeniu manetek nie słychać żadnych odgłosów pracy silniczków wycieraczek.

Proszę o sugestię
manetki, przekaźnik?? coś innego?
Co sprawdzić?
Pozdrawiam



RychuK
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 140
Rejestracja: wt wrz 18, 2007 13:04
Lokalizacja: POMORZE

Post autor: RychuK » pt wrz 28, 2007 12:20

Stawiałbym na przekaźnik albo sprawdz kabelki które idą do silniczka może tam coś się zmasowało.

[ Dodano: 28 Wrz 2007 12:24 ]
sprawdz jeszcze czy masz prąd który idzie do silniczka


SzalonyKoleś

Awatar użytkownika
syngin
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: czw paź 05, 2006 11:30
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: syngin » pt wrz 28, 2007 12:25

a można sprawdzić działanie wycieraczek bez przekaźnika?



Gery34
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 64
Rejestracja: pt kwie 20, 2007 21:50
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Gery34 » pt wrz 28, 2007 12:56

czpienie na których osadzone są ramiona wycieraczek lubią się w VW zacierać. Musisz wyjąć silniczek (ze wszystkim co jest do niego przymocowane) rozpiąć cięgna i sprawdzić czy te czpienie się kręcą


Gery

Awatar użytkownika
syngin
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: czw paź 05, 2006 11:30
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: syngin » sob wrz 29, 2007 18:18

Dzięki Gery34 zrobiłem jak podpowiedziałeś, w sumie innego wyjścia nie miałem. Wyciągnąlem i w domu rozebrałem na części przeczyściłem i złożyłem. Teraz działa jak powinno. Przy okazji zobaczyłem jaki miałem usyfiony filtr kabinowy ;P
Jestem szczęśliwy że poradziłem sobie z tym i nie musiałem jechać do mechanika.
Nie była to elektryka ale zwykłe zabrudzenie albo zardzewiało? Faktycznie tam się zbiera dużo liści i kurzu a przez ten okres chyba nikt tam nie zaglądał.
Problem rozwiązany :)



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 160 gości