Problem z akumulatorem??

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
avisek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 89
Rejestracja: pn maja 21, 2007 19:12
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Problem z akumulatorem??

Post autor: avisek » wt wrz 25, 2007 19:25

Witam wszystkich. Mam następujący problem:
Po przejechaniu paru kilometrów samochód porostu gaśnie, próbuje go znowu odpalić, ale nie mogę bo akumulator jest rozładowany . A wiec kupiłem nowy akumulator, bo tamten i tak musiałem wymienić. Sytuacja sie powtórzyła , samochód zgasł akumulator rozładowany.
Na zapalonym silniku AQ ma 13.6 V jeśli to wam pomoże . proszę o pomoc!!!



Awatar użytkownika
zodiak
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2584
Rejestracja: pn sty 03, 2005 00:17
Lokalizacja: gdzieś w Polsce

Post autor: zodiak » wt wrz 25, 2007 19:30

Jesteś pewien, że nowy akumulator rozładował się po kilkunastu kilometrach?
Może nie łączy klema lub "masa" nie ma dobrego kontaktu.


Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.

Awatar użytkownika
avisek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 89
Rejestracja: pn maja 21, 2007 19:12
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Post autor: avisek » wt wrz 25, 2007 19:31

ttak jestem pewien. klemy tez dobrze dokręcone


aha i strasznie kable od plusa sie grzeją ( nie wiem czy to normalne)
Ostatnio zmieniony wt wrz 25, 2007 19:34 przez avisek, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
zodiak
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2584
Rejestracja: pn sty 03, 2005 00:17
Lokalizacja: gdzieś w Polsce

Post autor: zodiak » wt wrz 25, 2007 19:43

avisek pisze:aha i strasznie kable od plusa sie grzeją ( nie wiem czy to normalne)
Masz ewidentnie gdzieś zwarcie. Najprawdopodobniej na rozruszniku lub na alternatorze. Pewnie się "błyska" jak podpinasz akumulator/


Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.

Awatar użytkownika
avisek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 89
Rejestracja: pn maja 21, 2007 19:12
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Post autor: avisek » wt wrz 25, 2007 19:52

zobacze jutro czy sie błyska



Awatar użytkownika
zodiak
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2584
Rejestracja: pn sty 03, 2005 00:17
Lokalizacja: gdzieś w Polsce

Post autor: zodiak » wt wrz 25, 2007 19:59

Odepnij przewód od alternatora i zobacz czy kable będą się dalej grzały. jak przestaną grzać to wina alternatora, jak będą się grzać to prawdopodobnie rozrusznik.


Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.

Awatar użytkownika
Ryhoo
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 208
Rejestracja: śr cze 08, 2005 20:27
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Ryhoo » wt wrz 25, 2007 20:08

wyczyść dokladnie kleme dodatnią i końcówki przewodu (ładowania) alternator - akumulator. Powinno wystarczyć.



agrala
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4119
Rejestracja: czw lip 19, 2007 18:55
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Post autor: agrala » wt wrz 25, 2007 20:08

zodiak pisze:Odepnij przewód od alternatora i zobacz czy kable będą się dalej grzały. jak przestaną grzać to wina alternatora, jak będą się grzać to prawdopodobnie rozrusznik.
Nie odlaczaj alternatora, mozesz w ten sposob uszkodzic komputer (jak chcesz go odlaczyc to jedynie cienki niebieski przewod przy alternatorze).
Kable ci sie grzeja przy odpalaniu czy tez w czasie jazdy? Jezeli tylko przy odpalaniu to jest to wina rozrusznika, u mnie tez tak bylo-walniety alternator, nie wymieniane tulejki na czas i uszkodzil sie wirnik-zwarcie.
U mnie jeszcze tak bylo ze jak nie chcial zakrecic to po 15 min stania odpalal bez problemu.
Sprawdz niebieski przewod od alternatora bo mozliwe ze nie dziala ci ladowanie. Sprawdz jakie masz napiecie przy odpalonym samochodzie i wlaczonych swiatlkach a jakie na zgaszonym silniku i na wylaczonych swiatlach.



Awatar użytkownika
zodiak
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2584
Rejestracja: pn sty 03, 2005 00:17
Lokalizacja: gdzieś w Polsce

Post autor: zodiak » wt wrz 25, 2007 23:04

agrala pisze: u mnie tez tak bylo-walniety alternator, nie wymieniane tulejki na czas i uszkodzil sie wirnik-zwarcie.
W alternatorze nie ma tulejek! Są łozyska.


Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.

Awatar użytkownika
avisek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 89
Rejestracja: pn maja 21, 2007 19:12
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Post autor: avisek » śr wrz 26, 2007 13:32

byłem i sprawdziłem . Przy włączonym wyłączonym silniku AQ ma 12,5 V , przy właczonym silniku i wł. swiatłach ma 10,5 V, gdy wyłaczyłem silnik znowu miał 12,5 V.
Kable grzeja sie przy właczonym silniku:/



agrala
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4119
Rejestracja: czw lip 19, 2007 18:55
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Post autor: agrala » śr wrz 26, 2007 16:43

zodiak pisze:
agrala pisze: u mnie tez tak bylo-walniety alternator, nie wymieniane tulejki na czas i uszkodzil sie wirnik-zwarcie.
W alternatorze nie ma tulejek! Są łozyska.
Lozyska ktore potocznie nazywane sa tulejkami bo wygladaja jak tulejki



bodzio_j
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3850
Rejestracja: sob lip 09, 2005 10:05
Lokalizacja: Skawina
Kontakt:

Post autor: bodzio_j » śr wrz 26, 2007 16:47

agrala pisze:Lozyska ktore potocznie nazywane sa tulejkami bo wygladaja jak tulejki
W alternatorze nie ma tulejek, to są łożyska i wyglądają jak łożyska (kulkowe)
Może pomyliłeś z rozrusznikiem?



agrala
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4119
Rejestracja: czw lip 19, 2007 18:55
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Post autor: agrala » śr wrz 26, 2007 16:50

Rozumiem ze na akumulatorze jest 12,5V gdy silnik jest wlaczony i tyle samo gdy silnik jest wylaczony a gdy wlaczasz swiatla na wlaczonym silniku to na akumulatorze jest 10.5V.
Wyglada wiec na to ze nie jest to wina rozrusznika tylko alternatora - brak ladowania.
Czy gasnie ci kontrolka od ladowania na desce rozdzielczej? Czy zapala sie po przekreceniu zaplonu i gasnie po odpaleniu silnika?.
Napiecie na wlaczonym silniku powinno wynosic ok 13.5V zarowno na wlaczonych swiatlach jak i na wylaczonych

[ Dodano: 26 Wrz 2007 16:56 ]
bodzio_j pisze:
agrala pisze:Lozyska ktore potocznie nazywane sa tulejkami bo wygladaja jak tulejki
W alternatorze nie ma tulejek, to są łożyska i wyglądają jak łożyska (kulkowe)
Może pomyliłeś z rozrusznikiem?
Sorry koledzy, macie racje, pisze tu o rozruszniku a nie o alternatorze, wyzej przez pomylke napisalem o alternatorze a chodzilo mi o rozrusznik :ass: , tylko nie wiem dlaczego nikt sie nie domyslil ze tulejki czyli rozrusznik

[ Dodano: 26 Wrz 2007 16:59 ]
Jezeli mialbys jakies zwarcie na alternatorze to po nocy nie moglbys go odpalic bo by sie rozladowal przez noc. Czy tak masz?



Awatar użytkownika
avisek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 89
Rejestracja: pn maja 21, 2007 19:12
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Post autor: avisek » śr wrz 26, 2007 21:02

nie przez noc akumulator sie nie rozładowywuje. Kontrolka od ładowania sie pali.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 430 gości