1-ka nie chce wchodzic...
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
1-ka nie chce wchodzic...
Witam, mam dziwny problem zwiazany z wrzucaniem jedynki, jak przykladowo chce ruszyc i lewarek jest w pozycji biegu jalowego, to musze najpierw wrzucic dwojke i dopiero wtedy jednym ruchem mozna wrzucic jedynke..nie ma takiej opcji zeby z luzu ja wrzucic...w skrzyni jest ok bo nic nie chrupie, nie zgrzyta..rozebralem ta cala obudowe we wnetrzu , wszystko jest ok, wszystkie elementy zwiazane z lewarkiem sa cale...inne biegi wchodza idealnie..tylko ta 1ka..jak moge to usunac? dodam , ze pryskalem wd40 te ciegna w podwoziu i biegi lzej wchodza, ale jedynka jak nie chciala tak nie chce..wydaje mi ze trzeba cos gdzies wyregulowac..tylko co?
[ Dodano: 09 Wrz 2007 21:15 ]
nikt nie ma pomyslu co to moze byc?
[ Dodano: 09 Wrz 2007 21:15 ]
nikt nie ma pomyslu co to moze byc?
- KickAss
- Nowicjusz
- Posty: 30
- Rejestracja: pn wrz 03, 2007 15:25
- Lokalizacja: Brzeziny k/Łodzi
- Kontakt:
Siemka.
Ja mam to samo i myślę, że wina leży po stronie cięgieł które poruszamy lewarkiem. Jak podłubę to się jeszcze odezwę.
Wygląda to tak, że jak chce wrzucić 1-ke to najpierw muszę wsadzić 2-ke i za jednym zamachem przewajchować na 1-st lub nawet z R-ki na 1-ke.
Zasadniczo raz na pięć wejdzie tak sobie poprostu.
Ja mam to samo i myślę, że wina leży po stronie cięgieł które poruszamy lewarkiem. Jak podłubę to się jeszcze odezwę.
Wygląda to tak, że jak chce wrzucić 1-ke to najpierw muszę wsadzić 2-ke i za jednym zamachem przewajchować na 1-st lub nawet z R-ki na 1-ke.
Zasadniczo raz na pięć wejdzie tak sobie poprostu.
Co nie może zabić to wzmocni...
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1350085#1350085]Mój Golfstrom[/url] - cały czas dłubę...
Zapraszam do komentarzy!!!
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1350085#1350085]Mój Golfstrom[/url] - cały czas dłubę...
Zapraszam do komentarzy!!!
Witam. Ja też mam podobny problem. Ciężko mi wchodzi jedynka i to nawet przy redukcji z 2-ki. Wymieniłem już cięgna i parę uszczelek, ale na oko to będzie uszczelka w której chodzi drążek ten z kabiny. W komorze silnika pod gruchą jest mocowanie tego drążka, a w nim uszczelka i na niej właśnie jest luz. Niestety aby ją wymienić trzeba rozłączyć drążki w środku auta plus dostać się od spodu ( potrzebne blaszki sprężyste do zamocowania z powrotem osłony blaszanej) .
Jak to zrobię to dam znać, ale na 95 % to będzie to.
Zestaw naprawczy kosztuje około 23 zeta w intercarsie bez zniżek.
Jak to zrobię to dam znać, ale na 95 % to będzie to.
Zestaw naprawczy kosztuje około 23 zeta w intercarsie bez zniżek.
Ostatnio zmieniony ndz wrz 23, 2007 23:53 przez diablo93, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Użytkownik
- Posty: 283
- Rejestracja: ndz maja 06, 2007 18:56
- Lokalizacja: Grudziądz
-
- Nowicjusz
- Posty: 1
- Rejestracja: ndz wrz 23, 2007 21:56
- Lokalizacja: i.o.m douglas
- KickAss
- Nowicjusz
- Posty: 30
- Rejestracja: pn wrz 03, 2007 15:25
- Lokalizacja: Brzeziny k/Łodzi
- Kontakt:
Nie sądzę, żeby to było sprzęgło. Ja bym stawiał jednak na cięgła wybieraka. Od 1-go X wracam do pracy to się dopytam mechaniorów i będę wiedział na pewno.
Co nie może zabić to wzmocni...
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1350085#1350085]Mój Golfstrom[/url] - cały czas dłubę...
Zapraszam do komentarzy!!!
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1350085#1350085]Mój Golfstrom[/url] - cały czas dłubę...
Zapraszam do komentarzy!!!
-
- Nowicjusz
- Posty: 12
- Rejestracja: pn wrz 24, 2007 22:43
- Lokalizacja: Gołdap
Zanim kupiłam sobie samochód jeździłam troszkę szwagra Passatem. Pierwszy minus jaki zauważyłam , to jedynka , która ciężko wchodziła. Kilka tygodni później kupiłam sobie samochód i tak jakoś wyszło , że też Passata. I cieszyłam się , że biegi tu wchodzą bez problemu , ale niestety ostatnio i u mnie jedynka zaczęła szwankować:/
Czytałam jakiś czas temu na jakimś forum, że ponoś w VW jest jakaś blokada na jedynkę , żeby dzieci zbyt łatwo nie mogły jej wcisnąć . Nie wiem czy to faktycznie prawda , ale jeśli to prawda to im się ten pomysł nie udał :/
Dodam , że u mnie akurat jedynka przy odpalaniu zawsze działa idealnie, a problem jest jak redukuję biegi, zazwyczaj przy parkowaniu jest problem.
Czytałam jakiś czas temu na jakimś forum, że ponoś w VW jest jakaś blokada na jedynkę , żeby dzieci zbyt łatwo nie mogły jej wcisnąć . Nie wiem czy to faktycznie prawda , ale jeśli to prawda to im się ten pomysł nie udał :/
Dodam , że u mnie akurat jedynka przy odpalaniu zawsze działa idealnie, a problem jest jak redukuję biegi, zazwyczaj przy parkowaniu jest problem.
Ostatnio zmieniony pt wrz 28, 2007 20:46 przez Seraphimka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam :))
- sas_gti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 5063
- Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
taa bo dzieci wiedzą ze ruszą sie akurat z jedynkiSeraphimka pisze:Czytałam jakiś czas temu na jakimś forum, że ponoś w VW jest jakaś blokada na jedynkę , żeby dzieci zbyt łatwo nie mogły jej wcisnąć . Nie wiem czy to faktycznie prawda , ale jeśli to prawda to im się ten pomysł nie udał :/
to jakaś bzdura, rozbierałem te mechanizmy nie raz i nie ma tam nic takiego jak blokada 1 dla dzieci
Ten typ sterowania ma jedną podstawowa taką wadę - kazdy luz po drodze na mechanizmie sumuję sie na lewarku w kabinie. U jedngo moze byc wrobiona panewka cięgna a u kogoś innego zawieszenie drążka przełączania, gdzei indziej znów np brak kulki na wałku zwrotnym. Albo wszytko po trochu. Efekt bedize ten sam. Spadek precyzji całego mechanizmu. Bywa i tak ze w kabinie sa luzy po 5 cm do przodu i tyłu. Po porstu mozna sobie ruszac do przodu lub tyłu o dobre 5 cm a ten ruch w ogole nie przenosci sie na mechanizm przy silniku.
pzdr
[ Dodano: Nie Wrz 30, 2007 15:54 ]
rozwiązanie problemów
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e98 ... 3d426.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/930 ... bc9dd.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2da ... c21a2.html
[ Dodano: Nie Wrz 30, 2007 15:55 ]
Ostatnio zmieniony ndz wrz 30, 2007 15:58 przez sas_gti, łącznie zmieniany 1 raz.
pękniete cięgno
Witam serdecznie, może i ja wtrącę się pytankiem, a mianowiecie nie dajej jak dzisiaj koledze pękł plastik łączący cięgno lub wodzik z mechanizmem zmiany biegów. ( wodzik sterujący dźwignię biegów na boki - to ta bez czujnika)
Moje pytanko jest ość proste:
Czy te cięgna sprzedawane są jako np. komplet czy osobno lub może powyższe cięgna połączone są jeszcze rozłącznie pod podłogą? sprawa świeża więc nie miałem czasu i popytać. Czy może trzeba wszystko rozbebeczyć i we wnętrzy auta jak i w podłodze aby się dostać do tego ustroistwa:)
Jeśli ktoś z Was zna temat od podszewki proszę o kilka słów. Z góry dzięki ")
I dodam, że jest to golf IV 1,9 TDI jak się nie mylę 98 rok
Moje pytanko jest ość proste:
Czy te cięgna sprzedawane są jako np. komplet czy osobno lub może powyższe cięgna połączone są jeszcze rozłącznie pod podłogą? sprawa świeża więc nie miałem czasu i popytać. Czy może trzeba wszystko rozbebeczyć i we wnętrzy auta jak i w podłodze aby się dostać do tego ustroistwa:)
Jeśli ktoś z Was zna temat od podszewki proszę o kilka słów. Z góry dzięki ")
I dodam, że jest to golf IV 1,9 TDI jak się nie mylę 98 rok
Ostatnio zmieniony pn paź 01, 2007 23:45 przez k_grzesiu, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 314 gości