olej polany po tarczy sprzęgła - szkodzi??
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 26
- Rejestracja: wt cze 12, 2007 21:53
- Lokalizacja: opole
olej polany po tarczy sprzęgła - szkodzi??
Jeden "mechanik" nieumiejętnie wlewał olej do skrzyni biegów golfa 1,8 (AAM). Olej wlał prosto na tarczę sprzęgła - przez otwór wziernika, ustawiania zapłonu. Po tym czynie kompresorem ze sprezonym powietrzem wydmuchał olej z tarczy (tyle ile sie dalo). Samochód na poczatku "ciągnał" na sprzęgle. Teraz tylko na obrotach powyżej 5 000 rmp ale i to nie zawsze. Czy trzeba rozbierać skrzynie i czyścić tarcze czy olej jakimś cudem z tamtąd się ulotni?? Jak to będzie w zimie podczas mrozów z tym problemem??
Drugie pytanie- jak zamontować poduszkę powietrzną pasażera w MK3. Trzeba ściągać całą deskę rozdzielcza, czy można jakoś demontując np schowek??
Drugie pytanie- jak zamontować poduszkę powietrzną pasażera w MK3. Trzeba ściągać całą deskę rozdzielcza, czy można jakoś demontując np schowek??
Ostatnio zmieniony sob wrz 08, 2007 15:47 przez lukasz9564, łącznie zmieniany 1 raz.
Rany, do kogo ty pojechałeś,
Jeśli bym trafił na takiego, to po pierwsze chciałbym by sprzęgło zostało wymienione, w ramach przeprosin, powiedzmy częściowo partycypując w kosztach materiału, tylko jeśli było już dość zużyte, a po drugie bałbym się by to oni cokolwiek jeszcze w moim aucie dotykali. Jako świadomy konsument możesz jakąś tam metodą domagać się zwrotu kosztów napraw, wykonanych w innym warsztacie niż ten winny, np. w ASO, ale po wyczerpaniu procedur reklamacyjnych - o szczegóły mnie nie pytaj. A i tak jeśli to garażowiec to latami możesz się sądzić.
Na pytanie czy warto wymieniać już sam sobie odpowiedziałeś, pisząc że się ślizga. Może minie, a może poszli do lasu...
Szukam dekielków do felg BBS, jak na foto z lewej.
Jeśli bym trafił na takiego, to po pierwsze chciałbym by sprzęgło zostało wymienione, w ramach przeprosin, powiedzmy częściowo partycypując w kosztach materiału, tylko jeśli było już dość zużyte, a po drugie bałbym się by to oni cokolwiek jeszcze w moim aucie dotykali. Jako świadomy konsument możesz jakąś tam metodą domagać się zwrotu kosztów napraw, wykonanych w innym warsztacie niż ten winny, np. w ASO, ale po wyczerpaniu procedur reklamacyjnych - o szczegóły mnie nie pytaj. A i tak jeśli to garażowiec to latami możesz się sądzić.
Na pytanie czy warto wymieniać już sam sobie odpowiedziałeś, pisząc że się ślizga. Może minie, a może poszli do lasu...
Szukam dekielków do felg BBS, jak na foto z lewej.
-
- Nowicjusz
- Posty: 26
- Rejestracja: wt cze 12, 2007 21:53
- Lokalizacja: opole
Auto nie moje tylko koledze właśnie taki garażownik coś takiego zrobił.
Ineteresuje go teraz to, co mu ten mechanik powiedział- "spokojnie, olej powoli wydmucha i bedzie dobrze" i czy to prawda czy wymiana jest w konsekwencji nieunikniona. Teraz ciekawi go co bedzie podczas przymrozków- może sprzęgło zamarznąć??
Ineteresuje go teraz to, co mu ten mechanik powiedział- "spokojnie, olej powoli wydmucha i bedzie dobrze" i czy to prawda czy wymiana jest w konsekwencji nieunikniona. Teraz ciekawi go co bedzie podczas przymrozków- może sprzęgło zamarznąć??
Zamarznąć to może nie, ale jest do wymiany.Olej się nie "wydmucha". Może się dymić, ślizgać.lukasz9564 pisze:Ineteresuje go teraz to, co mu ten mechanik powiedział- "spokojnie, olej powoli wydmucha i bedzie dobrze" i czy to prawda czy wymiana jest w konsekwencji nieunikniona. Teraz ciekawi go co bedzie podczas przymrozków- może sprzęgło zamarznąć??
-
- Nowicjusz
- Posty: 26
- Rejestracja: wt cze 12, 2007 21:53
- Lokalizacja: opole
Czyli już nic się z tym zrobić nie da??bodzio_j pisze:Zamarznąć to może nie, ale jest do wymiany.Olej się nie "wydmucha". Może się dymić, ślizgać.lukasz9564 pisze:Ineteresuje go teraz to, co mu ten mechanik powiedział- "spokojnie, olej powoli wydmucha i bedzie dobrze" i czy to prawda czy wymiana jest w konsekwencji nieunikniona. Teraz ciekawi go co bedzie podczas przymrozków- może sprzęgło zamarznąć??
oki dzięki.
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 969
- Rejestracja: śr sty 17, 2007 23:16
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
99% że jest do wymiany.lukasz9564 pisze:Czyli już nic się z tym zrobić nie da??bodzio_j pisze:Zamarznąć to może nie, ale jest do wymiany.Olej się nie "wydmucha". Może się dymić, ślizgać.lukasz9564 pisze:Ineteresuje go teraz to, co mu ten mechanik powiedział- "spokojnie, olej powoli wydmucha i bedzie dobrze" i czy to prawda czy wymiana jest w konsekwencji nieunikniona. Teraz ciekawi go co bedzie podczas przymrozków- może sprzęgło zamarznąć??
oki dzięki.
Re: olej polany po tarczy sprzęgła - szkodzi??
No jak to możliwe że taki "mechanik" nie zbankrutował zanim w ogóle otworzył działalność...lukasz9564 pisze:Jeden "mechanik" nieumiejętnie wlewał olej do skrzyni biegów golfa 1,8 (AAM). Olej wlał prosto na tarczę sprzęgła - przez otwór wziernika, ustawiania zapłonu.
Idiota z dwoma lewymi rękami i tyle, omijać na kilometr.
Acha, mycie benzyną chyba juz nie pomoze, olej sie raczej już i tak wypalił, tyle że razem ze sprzęgłem.
Ostatnio zmieniony sob wrz 08, 2007 16:38 przez Cefaloid, łącznie zmieniany 1 raz.
Konto usunięte.
No to lipa. Ja kiedys czytałem że do tarczy nie powinno sie dotykac nawet brudymi rękami!!! A co dopiero wylac na nią olej!!. Bez wyciągania skrzyni można tylko spróbować wlać przez ten otwór benzynę ekstrakcyjną ale nie usunie się tego co wsiakneło w tarczę. Jest to jednak nie do końca dobre ponieważ usunie się również smar na wielowpuście wałka sprzęgłowego po którym przesuwa sie tarcza a to juz nie jest dobre. pozostaje Ci wyciagnięcie skrzyni. Jeśli masz krzepę i troche pojecia o mechanice możesz zrobić to sam. Wystarczy kanał a ja również pospawałem sobie beleczke z regulowanymi hakami którą stawiam na występach po otwarciu pokrywy silnika aby go podwiesić
Tomek Dx
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 224 gości