Dzieki, ja tez nie raz wymienialem sam i robilem po 80tys km, ale w 10.2004 wymienilem
w warsztacie (brak czasu) i lozyska sypnely mi sie (i nie tylko; czop, tarcza, klocki, zacisk, itd - na smietnik)
a warsztat twierdzi, ze nie przeprowadzilem wymaganych przez producenta
okresowych regulacji luzu.
wiec, za lawete, naprawe, czesci, itd ; to z mojej kasy.
Nadmienie, ze lozyska padly jednego dnia na przestrzeni 200km jak bylem w trasie.
przedtem nie dawaly oznak zadnego zuzycia jak piszczenie, chrobotanie, grzanie sie.
Wiec prosze o jakis wypis, link do czynnosci eksploatacyjnych zalecanych przez producenta.
Sprawa dotyczy : Passat 35i Variant
Jeszcze raz dziekuje, pozdrawiam