Wspomaganie kierownicy - słabo wspomaga!

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
wojtas_GT
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 439
Rejestracja: ndz cze 25, 2006 15:32
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Post autor: wojtas_GT » śr lip 18, 2007 12:15

Maciuś01 pisze:No i trzeba buło tak od razu!!!! A piszczy czy nie?
Teraz nic nie piszczy, ale pojadę wieczorkiem go podciągnąć trochę, nic nie tracę...



Awatar użytkownika
Maciuś01
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 575
Rejestracja: czw paź 26, 2006 17:08
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Maciuś01 » śr lip 18, 2007 12:46

wojtas_GT pisze:Teraz nic nie piszczy, ale pojadę wieczorkiem go podciągnąć trochę, nic nie tracę...
I daj znać co jest.

Jak ja podciągąłem pasek bo mi się ślizgał to pompa zrobiła :toimonster: Poprostu była cieniutka i stwierdziła że ma dość, zarzęziła, rzygneła olejem i dwa dni oraz 250 km bez wspomagania elegancko :panna:
Ostatnio zmieniony śr lip 18, 2007 12:48 przez Maciuś01, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » śr lip 18, 2007 14:49

wojtas_GT pisze:
miś fazi pisze:a pasek masz dobrze naciągnięty , nie ślizga
Stawiam, że nie ślizga, zwykle je macam okresowo, nie jest też stary. Sprawdzę dla pewności, ale wątpię...
pasek morze być dobrze naciągniety , ale pisałes ze pompa Ci ciekła , mogło zaoleic pasek i po ptakach , pasek do wymiany



Awatar użytkownika
wojtas_GT
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 439
Rejestracja: ndz cze 25, 2006 15:32
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

No więc...

Post autor: wojtas_GT » śr lip 18, 2007 19:43

Podciągłem pasek, choć nie był luźny, nie jest zaolejony - kropla wisiała w stosunkowo dużej odległości.
W zasadzie jest "jakby" (patrz Dzień Świra) dobrze, "jakby" źle.
Siła potrzebna do kręcenia jest możliwa, ale np. na postoju lżej "chyba" odrobinę chodzi jak dodam gazu, tak jakby brak jej było już mocy, jakby nie dawała dostatecznego ciśnienia na wolnych obrotach. Poza tym na postoju słychać dźwięki, buczenia z pompy nie tylko w skrajnych położeniach (w skrajnych głośniej), wystarczy energicznie poruszać kierą i słychać wycie.
Wynika z tego raczej, że żywot pompy dobiega końca i nie będzie to nic w przekładni, ani zawór. Trzeba się oswoić z wydatkiem, choć na razie jeszcze zobaczę co się będzie działo dalej.
Co o tym myślicie? Ma ktoś regenerowaną? Pytam, bo na allegro facet oferuje z gwarancją po reg. 260zł i mam blisko, oferuje też sprawdzenie starej wymontowanej, za zdanie obniża cenę, ale nie wiem czy oryginałka się nadaje. (???) Nówka TRW ponad 400.

:axe:



Awatar użytkownika
Maciuś01
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 575
Rejestracja: czw paź 26, 2006 17:08
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Maciuś01 » czw lip 19, 2007 09:33

Co o tym myślicie? Ma ktoś regenerowaną? Pytam, bo na allegro facet oferuje z gwarancją po reg. 260zł i mam blisko, oferuje też sprawdzenie starej wymontowanej, za zdanie obniża cenę, ale nie wiem czy oryginałka się nadaje. (???) Nówka TRW ponad 400.
Tak jak mówiłem. pompa rozleci się predzej czy pózniej. Jak masz blisko to możesz zaryzykować z tą regenerowaną (tak mi się wydaje).

Moja rada jeżdzij tak długo jak możesz az sie rozleci. Możesz jechać bez pompy chyba, że mozna zdiagnozować i faktycznie cena będzie atrakcyjna jak oddasz swoją to nie czekaj bo może jeszcze sie da odratować a jak rozleci sie na amen to może być całkiem out. Jak coś rzęzi tzn że coś sie mieli więc się wyciera a żeby to uratować trzeba jak najszybciej ją regenerować.



Awatar użytkownika
falla_x
Forum Master
Forum Master
Posty: 1074
Rejestracja: czw wrz 23, 2004 11:03
Lokalizacja: ŁoWiCz
Kontakt:

Post autor: falla_x » czw lip 19, 2007 14:04

witam u mnie jest to samo co u wojtas_GT, kierownica chodzi jakos ciezej niz jak go kupilem rok temu nie jest to jakos tak bardoz ciezko ale troche wysilku trzeba w krecenie wlozyc wiec mysle ze wojtas_GT, mam to samo co ty plyn jest czyciutki jest na max nix nie cieknie pompe troche glosniej slychac przy kreceniu nie mowie o max skreceniu bo wtedy wiadomo ze ja slychac ale przy lekim kreceniu w lewo prawo tez ja dslychac takie bzyczenie nie jest tio piszczenie anie jakies wielkie buczenie ktore mowilo by ze pompa jest zlom, zastanaiwam sie wlanise nad kupnem jakiej regenerowanej z allegro i oddanie swojej w rozliczniu bo i tak mozna u niektorych na allegro , ale mozecie mi powiedzec duzo roboty jest z wymina pompy wspomagania ?? czy wystarczy ja odkrecic od bloku silnika dpiac wezyki przelozcy kolo pasowe i wsio ?? ma ktos moze na allegro jakiego sprawdzonego sprzedawce od pomp wspomagania ??
wojtas_GT, jak juz zamoisz ta pompe u goscia z alalego i wymienisz daj znac czy to pomoglo i czy teraz juz z kreceniem lepiej jest , mnie narazie szkoda kasy wydawac ze 300zl na pompe poniewaz jeszcze moge krecic chodz juz zaczyna mnei to denerwowac


Passat B5 FL AVF - viewtopic.php?f=91&t=335306
Obrazek

andrz24
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: wt maja 22, 2007 15:49
Lokalizacja: opolskie

wspomaganie

Post autor: andrz24 » śr lip 25, 2007 07:34

Witam
U mnie tez problem ze wspomaganiem w G III 1.4
Wczoraj z kolegą zamontowaliśmy w nim cały komplet wpsomagania, tzn przekładnia, pompa, przewody itp. Wcześniej auto nie miało wspomagania. Objawy są takie, że wspomaganie przerywa. Pompa pracuje cicho jak się nie kręci kierownicą, jednak jak sie zacznie kręcić to odczuwa się opór w kierownicy jakby wspomaganie zanikało, mniej więcej co pół obrotu kierownicy. Dodam, że zestaw pochodzi z Golfa 97 rok. Przekładnia nie posiadała wycieków, pompa też pracuje normalnie, tzn troszeczke rzęzi, ale to normalne w kazdym VW. Na koniec dodam, ze ta nierówna praca układu, przerywanie występuje także na wyłączonym silniku. Mam wrażenie, jakby przekładnia nie potrafiła równomiernie przecisnąć płyn.
Proszę o porady i sugestie, zanim znowu zrzucę przekładnię, to sporo roboty...
Dzięki
Pozdrawiam



lambert86
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 365
Rejestracja: czw sie 02, 2007 22:13
Lokalizacja: pOOlandia :)

Post autor: lambert86 » śr sie 29, 2007 23:45

Witam .. podepne sie

u mnie przy skrecaniu w miejscu słuchac takie hmm buczenie, nie wiem czy tak powinno chodzić wspomaganie czy cos sie zepsuło :/



Awatar użytkownika
damcio151
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 9190
Rejestracja: wt sty 24, 2006 20:43
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: damcio151 » śr sie 29, 2007 23:46

lambert86 pisze:u mnie przy skrecaniu w miejscu słuchac takie hmm buczenie, nie wiem czy tak powinno chodzić wspomaganie czy cos sie zepsuło
pompa buczy , dolej płynu



Grucha30
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: sob cze 09, 2007 20:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Grucha30 » czw sie 30, 2007 09:02

damcio151 pisze:
lambert86 pisze:u mnie przy skrecaniu w miejscu słuchac takie hmm buczenie, nie wiem czy tak powinno chodzić wspomaganie czy cos sie zepsuło
pompa buczy , dolej płynu

u mnie tez slychac to buczenie, ale podobno to norma, plynu mam ok



Awatar użytkownika
Maciuś01
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 575
Rejestracja: czw paź 26, 2006 17:08
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Maciuś01 » czw sie 30, 2007 11:53

Grucha30 pisze:u mnie tez slychac to buczenie, ale podobno to norma, plynu mam ok
Jak mocno buczy to nie norma tylko oznaka kończącej sie pompy niestety.... Ale nie ma powodów do paniki jeszcze trochę powinna pokręcić!!! :bigok:



Awatar użytkownika
YoKazik
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 27
Rejestracja: wt gru 19, 2006 20:18
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Post autor: YoKazik » czw sie 30, 2007 11:57

Wczoraj tez wałczyłem z wspomą u brata w mk3 1.4, spuść płyn zalej układ dentką ( tym co się przez bułkę przepuszcza przed piciem ;) ) zostaw na 1-2 godziny spusć cholerstwo daj odparować ze 3-4 godziny i zalej świeżym płynem ( ja lałem zielonego SMAG'a) pozdroo


Życie zaczyna się powyżej 2000rpm......

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 247 gości