Sprezyny z diesla do benzyny
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Sprezyny z diesla do benzyny
Panowie mam do was takie pytanie chciałbym usztywnić sobie troszke zawieche mam na myśli delikatnie żeby minimalnie zredukować przechyły na zakrętach.
A kłopot jest tego typu że wszystkie springi jakie dotychczas spotkałem na rynku obniżają o minimum 30mm co mnie wcale nie cieszy gdyż nie chce obniżać auta.
Więc przyszła mi taka myśl do głowy żeby założyć springi od wersji diesel gdyż napewno są one minimalnie twardsze ze względu na wage jednostki napędowej ale znowu nachodzi mnie pytanie czy będą pasowały do benzyniaka???.
A może już ktoś z was próbował takich metod jeżeli tak to prosiłbym o informacje czy pasują
a jeżeli tak to czy faktycznie jest odczuwalne sztywniejsza praca czy nie ma żadnej różnicy???
Dzięki pozdrawiam
A kłopot jest tego typu że wszystkie springi jakie dotychczas spotkałem na rynku obniżają o minimum 30mm co mnie wcale nie cieszy gdyż nie chce obniżać auta.
Więc przyszła mi taka myśl do głowy żeby założyć springi od wersji diesel gdyż napewno są one minimalnie twardsze ze względu na wage jednostki napędowej ale znowu nachodzi mnie pytanie czy będą pasowały do benzyniaka???.
A może już ktoś z was próbował takich metod jeżeli tak to prosiłbym o informacje czy pasują
a jeżeli tak to czy faktycznie jest odczuwalne sztywniejsza praca czy nie ma żadnej różnicy???
Dzięki pozdrawiam
Ostatnio zmieniony wt sie 21, 2007 11:43 przez GTomek, łącznie zmieniany 2 razy.
[url=http://www.userbars.com/][img]http://www.userbars.com/galerie/images/files/3/7/vw.gif[/img][/url]
Re: Czy to będzie pasowało ???
Niektórzy zakładają na sprezyny gumy które delikatnie usztywniają i powoduja ze amory nie dobijaja do konca przy wiekszym obciązeniu.(to jest bowiem najtanszy patent szczególnie jak są padniete sprezyny i nie chce sie za bardzo inwestowac)ale apropo tych gum zdania sa podzielone .Ja osobiscie załozyłem do siebie z ciekawosci po dwie gumy na sprezyne na tył i moge powiedziec ze nawet troche auto jest sztywniejsze.Nie mówie ze jest super ale myslałem ze bedzie gorzej. koszt jednej gumy to 3zł czyli praktycznie zadne pieniądze ale cos jednak dają.Tak wiec decyzja nalezy do ciebie .PozdroGTomek pisze:Panowie mam do was takie pytanie chciałbym usztywnić sobie troszke zawieche mam na myśli delikatnie żeby minimalnie zredukować przechyły na zakrętach.
A kłopot jest tego typu że wszystkie springi jakie dotychczas spotkałem na rynku obniżają o minimum 30mm co mnie wcale nie cieszy gdyż nie chce obniżać auta.
Więc przyszła mi taka myśl do głowy żeby założyć springi od wersji diesel gdyż napewno są one minimalnie twardsze ze względu na wage jednostki napędowej ale znowu nachodzi mnie pytanie czy będą pasowały do benzyniaka???.
A może już ktoś z was próbował takich metod jeżeli tak to prosiłbym o informacje czy pasują
a jeżeli tak to czy faktycznie jest odczuwalne sztywniejsza praca czy nie ma żadnej różnicy???
Dzięki pozdrawiam
wszystko extra tylko panowie mnie zależy na tym żeby nie obniżać tylko zostać przy standardowym prześwicieTAZ pisze:Obniżają one o 15mm lub 20mm i są dużo sztywniejsze.
tu bym z tobą negocjował że są miększe gdyż diesel ma cięższą jednostke napędową niż benzyna a co za tym idzie powinno być troche sztywniejsze zawieszenie żeby nosem nie tarł przy hamowaniupw524 pisze:Dieslowskie są miększe od benzyny
tu nie jestem pasjonatem max sztywnych zawiech bo nie mam zamiaru dorabiać stomatologów na wstawianie nowych plombpw524 pisze:Najwięcej zyskasz zakładając twarde amortyzatory np: KONI SPORT.
tu nie chce wywoływać wilka z lasu ale poczakm jak długo sprężyny ci wytrzymająGUPETTO pisze:Własnie, gumy te to dobra sprawa = popieram
Sam mam po 2 na sprezynce z tylu na kapciach 195 i jest ok
kiedyś spróbowałem i niestety musiał 2 razy wymieniać springi bo popękały
a powodem było to że sprężyna nie mogła sie dobrze ugiąć dokładnie nie znam teorii na ten temat ale gdzieś w necie i w prasie pisali na ten temat i dokładnie wypowiedzieli sie że przez to właśnie pękają że siła na sprężyne jakoś działa i coś tam jeszcze dokładnie nie pamiętam dlatego z tej opcji rezygnuje
[url=http://www.userbars.com/][img]http://www.userbars.com/galerie/images/files/3/7/vw.gif[/img][/url]
- sas_gti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 5063
- Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
nie pakuj tych gum.....Trzeba być na prawdę mało inteligentnym żeby gościowi który chce sobie zafundować troche bardziej sportowe zawiesznie polecac gumy,
Te gumy wsadzają emeryci którzy nie mają kasy na nowe springi a życia im już niewiele zostało i dlatego są w stanie podjąc ryzyko jazdy na tym gófnie....
LUDZIE TO WASZE BEZPIECZEŃSTWO takze zastanówcie się porządnie......
Te gumy wsadzają emeryci którzy nie mają kasy na nowe springi a życia im już niewiele zostało i dlatego są w stanie podjąc ryzyko jazdy na tym gófnie....
LUDZIE TO WASZE BEZPIECZEŃSTWO takze zastanówcie się porządnie......
GŁOWNIE POLECAM Ci założenie z GT najlepszy kompromis... jesli nie chcesz obniżać drastycznie ..sam mam czerwone springi obnizające o 40 mm do tego krótkie amorki gazowe SASH i jestem zadowolony z trakcji , lecz drogi w polsce sa kiepskie i malo kiedy wykorzystuje ten autut !!! częściej cierpie z tego powodu... cierpi podwozie, przedni zderzak..z tyłu mam założone po jeden Gumie usztywniającej... ze wzgledu na to że że przy jeździe powyżej 3 osob na dobijaniu ocierały mi opony o ranty nadkoli !!! OPONY 195 Z FELAMI O sporyt odstawieniu ( et) ZAZNACZAM ZE NA RÓWNEJ DRODZE PROBLEM TEN NIE WYSTEPUJE I MOZNA Z PRZEPISÓW DROGOWYCH ROBIĆ SOBIE JAJA
VAG
Witam
Mam w swoim mk3 Variant 1.9D założone żółte sprężyny i o dziwo czarne amory (chyba oryginały).
Autko zglebowane pięknie wygląda lecz przy naszych drogach to tylko dentysta sie wzbogaci.
Chciałbym zmienić an oryginały i tutaj jest pytanie. Koleś chce sprzedać kpl od benzyniaka 1,8 który defakto silnik ma lżejszy o ok 50kg. Czy sprawdzą się te sprężyny zwłaszcza na przodzie bo na tyle to raczej nie powinno być problemów.
Z góry dzięki za info.
Mam w swoim mk3 Variant 1.9D założone żółte sprężyny i o dziwo czarne amory (chyba oryginały).
Autko zglebowane pięknie wygląda lecz przy naszych drogach to tylko dentysta sie wzbogaci.
Chciałbym zmienić an oryginały i tutaj jest pytanie. Koleś chce sprzedać kpl od benzyniaka 1,8 który defakto silnik ma lżejszy o ok 50kg. Czy sprawdzą się te sprężyny zwłaszcza na przodzie bo na tyle to raczej nie powinno być problemów.
Z góry dzięki za info.
- eldorado84
- Gadatliwa bestia
- Posty: 944
- Rejestracja: czw sty 26, 2006 13:56
- Lokalizacja: lubartów
VINC pisze:Witam
Mam w swoim mk3 Variant 1.9D założone żółte sprężyny i o dziwo czarne amory (chyba oryginały).
Autko zglebowane pięknie wygląda lecz przy naszych drogach to tylko dentysta sie wzbogaci.
Chciałbym zmienić an oryginały i tutaj jest pytanie. Koleś chce sprzedać kpl od benzyniaka 1,8 który defakto silnik ma lżejszy o ok 50kg. Czy sprawdzą się te sprężyny zwłaszcza na przodzie bo na tyle to raczej nie powinno być problemów.
Z góry dzięki za info.
ja mam 1.9TD i springi od 1.8GT (10mm niżej względem seri) i powiem że go buja na zakrętach (amory w bdb stanie), lepiej poszukać od GTI, niby te 50 kg ale to zawsze coś
http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=10205&start=0
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=54809
- O żesz ty kur.., w chu.. jeb.. twoja mać, pier...ny, zasr.., poje..y kut..s !! - Powiedział marynarz, po czym szpetnie zaklął. ;) ;)
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=54809
- O żesz ty kur.., w chu.. jeb.. twoja mać, pier...ny, zasr.., poje..y kut..s !! - Powiedział marynarz, po czym szpetnie zaklął. ;) ;)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 322 gości