MK1-obroty na zimnym silniku-polećcie warsztat w Poznaniu

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
gustaw
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: śr gru 29, 2004 23:11
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

MK1-obroty na zimnym silniku-polećcie warsztat w Poznaniu

Post autor: gustaw » wt maja 24, 2005 21:25

Witam,
Golfik GL MK1 1500 benzyna 83r od pół roku go posiadam, nie znam się na tyle aby poradzić sobie samemu - proszę Was o pomoc.
Od jakiegoś czasu mam problem z obrotami na zimnym silniku, gaśnie w czasie jazdy po puszczeniu gazu. Jest tak do momentu kiedy silnik nie osiągnie prawidłowej temperatury - potem jest wszystko ok.
Czy jest to kwestia regulacji gaźnika?
Proszę polećcie warsztat w Poznaniu lub okolicach, gdzie będą wiedzieli co może dolegać Golfikowi a nie będą do tego dochodzić metodą "prób i błędów przez tydzień".
Zależy mi aby znać warsztat "z polecenia" także na przyszłe potrzeby.
Dziękuję i pozdrawiam
Przemo P.



Awatar użytkownika
gustaw
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: śr gru 29, 2004 23:11
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: gustaw » czw maja 26, 2005 18:13

może przez to, że ostatnio zbyt często nie jeździłem nie kapnąłem się, że mi po prostu ssanie nie działa - nie ma go w ogóle po odpaleniu i dlatego na zimnym gaśnie :)
gaźnik mam Solex Pierburg 1B - chociaż teraz zwątpiłem czy to nie było 2B bo z pamięci piszę).
Spróbuje jutro w miarę swoich możliwości sprawdzić co będę mógł.
Czy może mi ktoś na w razie czego polecić fachowca-gaźnikowca z Poznania.
Pozdr.
Przemo



kuleczka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 36
Rejestracja: pn lut 14, 2005 16:05
Lokalizacja: VWrocłaWV/Krzyki

Post autor: kuleczka » pt maja 27, 2005 00:14

Jak masz 1,5 to pewnie gaznik 1B. Masz automatyczne ssanie, na bimetalu i jak padlo to musial bys rozebrac ta czesc gaznika -z prawej strony na gazniku jak stoisz przed samochodem jest taka gruszka metalowa do ktorej dochodza weze gumowe z plnem chlodzacym, obejrzec .mozesz tez miec gdzies odpiety lub pekniety przewod podcisnienia, albo na wezach gumowych sa czujniki do ktorych dochodza kable z gaznika, sprawdz czy masz je podlaczone, ewentualnie przeczysc styki
moze cos pomoze.
pozdro


podpis

Awatar użytkownika
squoka
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 56
Rejestracja: pn lis 01, 2004 13:06
Lokalizacja: Połajewo/Poznań
Kontakt:

Post autor: squoka » pt maja 27, 2005 20:15

ja mam daznik do 1.5JB w stanie ideał,świezo po regeneracji moge oddac za grosze bo wymienilem silnik na 1.8.zrobilem na nim 500km...
jak cos to pisz na pw...


www.wolfsgruppe.com

Awatar użytkownika
gustaw
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: śr gru 29, 2004 23:11
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: gustaw » pn maja 30, 2005 12:44

zgadza się, że uszkodzony jest bimetal - zauważyłem, że jak silnik jest zimny to sprężynie brakuje prawie 2 cm aby załączyć ssanie tak jak się załącza jak palcem pomogę.
Oddałem dziś do warsztatu regenerującego - mam nadzieję, że to zakończenie tego drobnego problemu...
dzięki i pozdrawiam



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 220 gości