Jak ktos sie na tym zna to niech mi powie czy to duzo czy malo i jakie mogly byc skutki ?
Kto sie wypowie na ten temat ? Duzo czy malo ? Geometria.
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
10 minut kątowych odpowiada wymiarowi zbieżności , wymiar rozstawionych kół z oponami 13 , golf , jetta 1,o mm , pochylenie kół na wprost , maksymalna dopuszczalna różnica między stronami - 30 " plus minus 20 " , maksymalnie 30 " , kąt różnicy rozstawu przy 20 stopniach w pozycji wychylenia przednich kół w lewo i prawo - 1 stopień 20 " plus minus 30 " wyprzedzenie sworznia zwrotnicy , maksymalna dopuszczalna różnica pomiędzy obema stronami + 1 stopień , plus minus 30 " maksymalnie 1 stopień , te dwe kreski " , to minuty , tylko te dane nie dotyczą GTI , WIĘC NIE JEST ŻLE
Ostatnio zmieniony ndz lip 29, 2007 21:50 przez miś fazi, łącznie zmieniany 1 raz.
O rzesz ty , a co robiłeś z autem że takie wartości geometrii miałes przed regulacją ????? Nie obniżałeś przypadkiem auta ???Masa pisze:Jak ktos sie na tym zna to niech mi powie czy to duzo czy malo i jakie mogly byc skutki ?
JUz ci mówie o co chodzi , ale pokolei :
- pochylenie kola powinno sie zawierac w przedziale -0*10'... -0*50'
a u ciebie było aż -2*00' i -2*48' , masakra , przy tak pochylonych kolach wpieprzyło by opony od wewnatrz az miło i to w przeciagu 1000-2000km !!!!!
ale jednoczesnie zwalona była tez zbieznośc tylko w przeciwna stronę , bo :
- prawidłowa zbieznośc ma byc w przedziale -0*10' ... +0*10' , a była aż +0*33' , taka zbieznośc powoduje wcinanie opon od zwenetrznych krawedzi ,
mamy taki przypadek - bardzo niskie kąty pochylenia ( zjada opony od wewnatrz) i bardzo duża zbieznośc ( wcina opony od zewnatrz), suma sumarum w tym przypadku opony bardzo nie ucierpiały by na takim eksperymencie , złą zbieznośc kompensowałyby źle ustawione katy , paradoks , ale tak jest !!!!
Ale, przy takiej geometrii musiales udczuwac bardzo kiepskie zachowanie sie auta zwłaszcza w szybkich zakretach , przy jeździe na wprost tor jazdy powinien byc przyzwoicie utrzymywany , ale w zakretach powinien byc odczuwany taki efekt jakby chciało zarzucić tyłem auta , albo efekt jakby podcinało koło przednie które jest na zewnatrz zakrętu.
Ale po regulacji widac że diagnosta dał radę , kąty masz -0*54' i -1*00' (czyli -60') , powinno być ciut poniżej -0*50' , ale pewnie regulacja się skończyła na McPhersonie , tak moze byc, jest OK nic złego nie bedzie sie działo , najwazniejsze że różnica miedzy lewym kołem a prawym w kątach jest bardzo mała bo tylko 0*06' ( doopuszcza sie max 0*30' )
Zbieznośc tez jest teraz OK, wynosi +0*03' i mieści sie w fabrycznym przedziale -0*10' ... +0*10' , diagnosta dobrze zrobił że do tych niskich kątów pochylenia ( -0*54' i -1*00' ) poszedł ze zbieznościa w strone dodatnią , choc mógł jeszcze podciagnąc w zakres około +0*05' ... +0*10' , ale nie bawmy sie w aptekarza , teraz jest miodzio, auto powinno prowadzic sie tak jak trzeba .
To tyle słowa na niedzielę
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/20938][img]http://www.motostat.pl/user_images/20938/icon5.png[/img][/url]
Auto oczywiscie bylo obnizone. Tak wogole to dopiero na czwartej stacji chlopaki sie podjeli roboty bo reszta jak zobaczyla ze auto stoi na 17" i na utwardzonym i obnizonym zawieszeniu od razu dziekowala. Ci co sie podjeli mowili ze bylo ciezko ale jakos poszlo. Co do opon to fakt, zjadalo, raz mi nawet opone od wewnatrz po boku rozwalilo (nie wiem czy to dlatego ze kolo bylo nie ustawione), powstalo pekniecie dlugosci ok 3 cm. Dzieki chlopaki za wytlumaczenie !
Ostatnio zmieniony ndz lip 29, 2007 22:57 przez Masa, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 283 gości