wpadający hamulec

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

RUMUN29
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 91
Rejestracja: ndz sty 01, 2006 21:10
Lokalizacja: SOSNOWIEC

wpadający hamulec

Post autor: RUMUN29 » sob cze 23, 2007 16:51

haj mam taki problem od kupienia auta hamulce nie łapia tak jak powinny czyli biorą przy podłodze i pokilka krotym nacisnieciu schodzi w dół zostały wymienione okładziny tarcze klocki i dalej jest tak samo zapowietrzone nie sa bo hamulec nie rosnie po kilka krotnym nacisnieciu zresztą dwa razy odpowietrtzałem wymienajac płyn hamulcowy jak mu wcisne mocno ta abs działa bo hamulec drga i go słychać co to moze byc nara



Awatar użytkownika
zodiak
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2584
Rejestracja: pn sty 03, 2005 00:17
Lokalizacja: gdzieś w Polsce

Post autor: zodiak » sob cze 23, 2007 20:21

Może być wypracowana pompa (uszczelnienia w sekcjach).


Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.

Darayavahus
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 135
Rejestracja: śr wrz 13, 2006 14:11
Lokalizacja: z Gdańska
Kontakt:

Post autor: Darayavahus » ndz lip 22, 2007 22:21

mam podobny problem. Generalnie jeśli przy włączonym silniku podpompuje hamulec to robi się twardy po czym stopniowo opada. Wymieniałem klocki i tarcze, przeczyściłem zaciski. Płynu tyle przepuściłem przez układ, ze jest praktycznie wymieniony. Druga kwestia jest taka, ze lewego hamulca z tyłu ni cholery odpowietrzyć nie mogę. Przelałem przez niego z pół litra płynu a on dalej powietrze puszcza. Czy to też wina pompy. Po takich większych naprawach hamuje ogólnie gorzej niż wcześniej ale zwalam to na niedotarte klocki i tarcze.


Stereotyp kierowcy Golfa to dresiarz słuchający techno. Ja noszę glany, bojówki i słucham w moim Golfie Death Metalu dla odmiany.

Awatar użytkownika
p-urban
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: ndz lip 22, 2007 20:17
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: p-urban » ndz lip 22, 2007 22:40

Na 100% pompa hamulcowa. Wyatsrczy wymienić pompę i problem zniknie. Zalecam zalewać na nową pompę płyn firmy ATE SL lub SL.6 lub TEXTAR Super DOT4.

p-urban



Darayavahus
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 135
Rejestracja: śr wrz 13, 2006 14:11
Lokalizacja: z Gdańska
Kontakt:

Post autor: Darayavahus » pn lip 23, 2007 05:36

A nie wystarczyłby np. magiczny zestaw naprawczy za 15zł?


Stereotyp kierowcy Golfa to dresiarz słuchający techno. Ja noszę glany, bojówki i słucham w moim Golfie Death Metalu dla odmiany.

Awatar użytkownika
TAZ
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 6292
Rejestracja: pn sie 23, 2004 21:35
Lokalizacja: PRL- Świętokrzyskie
Kontakt:

Post autor: TAZ » pn lip 23, 2007 08:06

Darayavahus pisze:mam podobny problem. Generalnie jeśli przy włączonym silniku podpompuje hamulec to robi się twardy po czym stopniowo opada. Wymieniałem klocki i tarcze, przeczyściłem zaciski. Płynu tyle przepuściłem przez układ, ze jest praktycznie wymieniony. Druga kwestia jest taka, ze lewego hamulca z tyłu ni cholery odpowietrzyć nie mogę. Przelałem przez niego z pół litra płynu a on dalej powietrze puszcza. Czy to też wina pompy. Po takich większych naprawach hamuje ogólnie gorzej niż wcześniej ale zwalam to na niedotarte klocki i tarcze.
]

Znam odpowiedź na tą bolączkę. Sam w zimnym garażu (-12 stopni) zimą walczyłem z brakiem hamulców dwa dni. Okazało się, że ten cylinderek, niby z którego ciągle powietrze szło był gdzieś uszkodzony i on łapał powietrze. Jak on to robił nie wiem i nie wnikam. Kupiłem nowy, założyłem, odpowietrzyłem i hamulce wróciły. Polecam zacząć od tylnych cylinderków.



Darayavahus
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 135
Rejestracja: śr wrz 13, 2006 14:11
Lokalizacja: z Gdańska
Kontakt:

Post autor: Darayavahus » pn lip 23, 2007 19:41

TAZ: Nie wiem czy się rozumiemy do końca. Hamulce są. Problem w tym, ze jeśli szybko kilka razy nacisnę na pedał to robi się on twardy tak jakby silnik był wyłączony po czym wraca do normalnej pozycji. Tak jakby wspomagania nie było, ale przecież jest. Takie coś w zasadzie wyklucza użycie hamowania pulsacyjnego.
A cylinderek to swoją drogą. Z drugiej strony go wymieniłem bo mi się gwint od odpowietrznika ukręcił. Żeby symetrycznie było to przy następnej naprawie i ten poleci.
Ostatnio zmieniony pn lip 23, 2007 19:43 przez Darayavahus, łącznie zmieniany 1 raz.


Stereotyp kierowcy Golfa to dresiarz słuchający techno. Ja noszę glany, bojówki i słucham w moim Golfie Death Metalu dla odmiany.

Awatar użytkownika
Stachu_76
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 40
Rejestracja: czw lip 12, 2007 11:51
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Post autor: Stachu_76 » pn lip 23, 2007 20:28

a z tyłu masz tarcze czy bebny jak tarcze to znam temat dlaczego nie można odpowietrzyć



Darayavahus
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 135
Rejestracja: śr wrz 13, 2006 14:11
Lokalizacja: z Gdańska
Kontakt:

Post autor: Darayavahus » pn lip 23, 2007 20:42

Bębny.


Stereotyp kierowcy Golfa to dresiarz słuchający techno. Ja noszę glany, bojówki i słucham w moim Golfie Death Metalu dla odmiany.

Awatar użytkownika
Stachu_76
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 40
Rejestracja: czw lip 12, 2007 11:51
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Post autor: Stachu_76 » pn lip 23, 2007 20:58

to nic mi nie przychodzi :(



Awatar użytkownika
p-urban
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: ndz lip 22, 2007 20:17
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: p-urban » pn lip 23, 2007 22:19

Jeżeli mówisz żę po kilkukrotnym naciśnięciu pedał robi się twardy, to schodzi ciśnienie z układu wspomagania hamulca, czylio błędu doszukiwałbym się w serwo lub w pompie vacumm. Prawdopodobnie pompa może byc już słaba i nie wytwarza tyle podciśnienia ile powinna.

p-urban



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 457 gości