Głośna praca pompy wspomagania?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

tresor
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 52
Rejestracja: sob mar 10, 2007 22:15
Lokalizacja: kraków/lja

Głośna praca pompy wspomagania?

Post autor: tresor » pt lip 06, 2007 18:40

Jeżdżę Golfem 1,4 16V rocznik 2000. I otóż taki mam problem: przy skręcaniu coś głośno mi pracuje, tzn nie wiem czy to pompa, czy maglownica czy coś jeszcze. Jak są koła prosto nic nie hałasuje, ale wstarczy lekko przekręcić kierownicą i coś hałasuje.
Może ktoś już to miał, może ktoś wie co to może być, jak się do tego zabrać.
Za wszelką pomoc dzięki.



Awatar użytkownika
LISPLUS
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 77
Rejestracja: pt cze 15, 2007 00:09
Lokalizacja: Biskupiec / Olsztyn Przebieg: 199.000km
Kontakt:

Post autor: LISPLUS » pt lip 06, 2007 19:17

Może masz luźny pasek od wspomagania. Wtedy bedzie takie piszczenie. Moze to też być wina przegubów lub łożysk.


VW The Power of Dream :)

Awatar użytkownika
mArcobass
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 111
Rejestracja: wt mar 27, 2007 21:05
Lokalizacja: Wipsowo
Kontakt:

Post autor: mArcobass » pt lip 06, 2007 19:36

podłączam się pod pytanie. mój szwagier w mk3 ma podobną przypadłość. Ja podejżewam łożysko w kolumnie.


http://www.wurc.com.pl/# http://www.facebook.com/wurc.olsztyn
Montaż - Regulacje - Naprawa - Diagnozy LPG - Poszerzanie felg stalowych - regeneracja felg- blacharstwo - lakiernictwo - modyfikacje

Awatar użytkownika
emka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: pn wrz 25, 2006 20:19
Lokalizacja: Radom

Post autor: emka » sob lip 07, 2007 11:21

U mnie bylo podobnie. Ale miałem ubytek płynu (ślady na asfalcie) i okazalo się że maglownica poszła się ....... Wymieniłem i jest ok.



tresor
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 52
Rejestracja: sob mar 10, 2007 22:15
Lokalizacja: kraków/lja

Post autor: tresor » ndz lip 08, 2007 22:14

No i chyba problem rozwiązany. Samochodzik zajrzał do kilku "fachowców" i dopiero u 3 czy 4 coś z nim zrobiono. Ci pierwsi zajrzeli i stwierdzili, że pompa wspomagania zajeżdzona i do wymiany, albo że maglownica też już nieteges. U ostatniego zajrzeli do pompy uzupełnili płyn i jak do tej pory (już kilka dni) wszystko jest ok, nic nie trzeszczy, nie piszczy.
Pozdrawiam i dzięki za rady. :)



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 232 gości