nie kręci rozrusznik

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
rhl
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 373
Rejestracja: pn gru 26, 2005 00:30
Lokalizacja: nie powiem :P
Kontakt:

nie kręci rozrusznik

Post autor: rhl » śr lip 04, 2007 15:22

kontrolki nie gasną, cyknięcie po przekręceniu jednak jest - mowa o tym co słyszę jak przekrecam kluczyk siedząc za kółkiem, coś w podobie do tego cyknięcia jak się przekręca kluczyk by świece trochę podgrzały atmosferę :)

Natomiast później, cisza.. nic

Co jest dziwne.. dziwne jest to że dzień wcześniej wsiadłem do auta, już ciężko mu było odpalić, tak jakby rozrusznikowi brakowało prądu, ale jednak zapalił, pojechałem na spotkanie tam byłem ze dwie godziny, wsiadam ponownie do auta, odpalam i tym razem już było baaardzo ciężko rozrusznikowi kręcić ale jednak ostatkiem sił odpalił i pojechałem, zgasiłem silnik na postoju i chciałem zobaczyć czy uda mi się.. niestety... od tamtego momentu zgon totalny - zero reakcji.
Ostatnio zmieniony śr lip 04, 2007 15:24 przez rhl, łącznie zmieniany 2 razy.



Awatar użytkownika
tomyart
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 677
Rejestracja: ndz wrz 11, 2005 16:50
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: tomyart » śr lip 04, 2007 15:27

wyglada na szczotki



Awatar użytkownika
dziejo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 8880
Rejestracja: pn lis 14, 2005 02:40
Lokalizacja: Kantorowice
Silnik: AFN

Post autor: dziejo » śr lip 04, 2007 15:29

do sprawdzenia bendix i sama tuleja na rozruszniku aaaaaaaaaaaaa zapomniał bym szczotki jeszcze



Awatar użytkownika
MrUkAs
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 805
Rejestracja: wt sty 10, 2006 14:03
Lokalizacja: Ostrzeszów
Kontakt:

Post autor: MrUkAs » śr lip 04, 2007 15:41

Mam podobny problem. Gdy temperatura jest niska (szczegolnie to zima sie dzieje) to wchodzac do auta po przekreceniu slychac tylko cykniecie. Musze spowrotem przekrecic i dopiero pali. A jak jest duzy mroz to musze to ponowic kilka krotnie. Co to moze byc?


www.SportCom.PL

Awatar użytkownika
rhl
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 373
Rejestracja: pn gru 26, 2005 00:30
Lokalizacja: nie powiem :P
Kontakt:

Post autor: rhl » śr lip 04, 2007 15:50

dziejo pisze:do sprawdzenia bendix i sama tuleja na rozruszniku aaaaaaaaaaaaa zapomniał bym szczotki jeszcze
tutaj to da się jakoś to szybko odkręcić czy sporo jest pracy - pytam bo nie wiem czy samemu dam radę, czy nie lepiej od razu dać fachmajstrowi :)



Awatar użytkownika
vwarek
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7388
Rejestracja: ndz lip 16, 2006 16:03
Lokalizacja: zDolny Śląsk
Auto: Bora
Silnik: AQN

Post autor: vwarek » śr lip 04, 2007 15:56

Musisz po prostu wyjąć rozrusznik... Tylko podbuduj silnik od spodu bo będziesz musiał odkręcić też wspornik przedniej poduszki silnika.


The quieter you become, the more you are able to hear...

Obrazek

ŁukaszP
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: sob cze 16, 2007 22:45
Lokalizacja: Polkowice

Post autor: ŁukaszP » śr lip 04, 2007 16:13

Miałem podobną sytuacje rozrusznik kręcił potem coraz bardziej ociążale okazało się że na wirniku były poprzepalane blaszki i własnie jak na tej przepalonej blaszcze ustawił sie wirnik to juz nie szło kręcić wymienili wirniczek i chodzi od ręki, ale mogą też być szczoteczki jak mówią poprzednicy :bigok:



jaszczur
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 6612
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 09:34
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: jaszczur » śr lip 04, 2007 17:31

rhl22, dasz radę ale jeszce przd tym luknij czy nie masz kabli luźnych przy nim



Awatar użytkownika
k3fir
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 2058
Rejestracja: pt paź 08, 2004 22:24
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Post autor: k3fir » śr lip 04, 2007 17:50

sprawdz najpierw aku czy masz dobre bo to moze byc przez brak ladowania czyli puste aku, zadne szczotki czy bendix, skoro pisze ze z uruchomienia na uruchomienie slabiej krecil czyli mial coraz mniejszy prad.



Awatar użytkownika
rhl
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 373
Rejestracja: pn gru 26, 2005 00:30
Lokalizacja: nie powiem :P
Kontakt:

Post autor: rhl » śr lip 04, 2007 19:43

haha :D sprawa wygląda tak, że upalił się ten gruby miedziany - nazwę to "kabel" łączący stojan rozrusznika z tą blaszką do którego dochodzi kabel z aku, ten "kabel" to było taie próchno, że nie dziwię się że tak właśnie się stało - rozpadał się w dłoni.

Powiedzcie mi teraz koledzy jak to skutecznie zdemontować by wymienić to, wiem, że muszę wyjąć cały rozrusznik bo inaczej do tego się nie dostanę...

to jest ten "kabel":

Obrazek
Ostatnio zmieniony śr lip 04, 2007 21:04 przez rhl, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
koonrad
majster ulepszacz
majster ulepszacz
Posty: 1048
Rejestracja: czw cze 22, 2006 22:26
Lokalizacja: BełchatóVW
Kontakt:

Post autor: koonrad » śr lip 04, 2007 20:32

silnik podnieść lekko, podstawić jakiegoś klocka. Odkręcić rozrusznik(3 śruby w tym 2 długie przechodzące przez skrzynie i silnik)

a co do rozrusznika...hmm...zaraz podeślę ci serwisówke, bo nie zabardzo wiem jak Ci to wytłumaczyc :/


[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=175064][img]http://img150.imageshack.us/img150/416/clipboard01do1.jpg[/img][/url]

Awatar użytkownika
tomyart
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 677
Rejestracja: ndz wrz 11, 2005 16:50
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: tomyart » śr lip 04, 2007 20:37

nie wiem czy sam dasz rade sam naprawic bo ten przewód (masa) jest przygrzewany, chyba bedziesz musiał do fachowca podjechac



Awatar użytkownika
k3fir
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 2058
Rejestracja: pt paź 08, 2004 22:24
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Post autor: k3fir » śr lip 04, 2007 20:43

Rozrusznik klucz 8 odkrecasz startowke, 13 odkrecasz kabel plusowy. Przed tym pamietaj odlaczyc aku ;) Jak juz wyjmiesz to 8 wykrecasz szpilki z motoru, pozniej gwiazdka i 2 srubki z kapturka. Pod kapturkiem jest zabezpieczenie i podkladka, zdejmiesz je i wtedy sciagniesz pokrywke motoru. Szczotkotrzymacz podniesiesz do gory i wtedy bedziesz mogl sobie wstawic nowe pędko. Domyslam sie ze nie bedziesz mial jak zgrzac tego wiec ostatecznie mozesz przylutowac ale nie pistoletowa lutownica bo ona jest za slaba. :)



Awatar użytkownika
wojtas_GT
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 439
Rejestracja: ndz cze 25, 2006 15:32
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Post autor: wojtas_GT » śr lip 04, 2007 20:47

rhl22 pisze:haha sprawa wygląda tak, że upalił się ten gruby miedziany - nazwę to "kabel" łączący stojan rozrusznika z tą blaszką do którego dochodzi kabel z aku, ten "kabel" to było taie próchno, że nie dziwię się że tak właśnie się stało - rozpadał się w dłoni.
Ze 2 tygodnie temu upalił mi się też ten kabel, ale wcześniej nie było żadnych objawów, jak wolne obroty, po prostu nagle nic, a wolne kręcenie to może być też sprawa tulejek lub akumula. Fakt, kabel rozłaził się w dłoniach jak wyjąłem rozrusznik. Potrzebne (przynajmniej w moim 1,8) jest trochę kluczy, również nasadowych i lewarek pod silnik. Ja to wyciągłem pod blokiem w niedzielę rano :helm: bo byłem zmuszony na gwałt.
W miejsce linki dałem bardzo gruby drut i na stojanie do owinąłem i zalutowałem, a na oczku lekko rozplaszczyłem młoteczkiem i zawinąłem, żadna filozofia. Teraz śmiga. :rock:



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 342 gości