śruby mocujące przedni zderzak (szeroki)

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

k.robson
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: ndz cze 10, 2007 20:52
Lokalizacja: Ostrów Mazowiecka

Post autor: k.robson » ndz lip 01, 2007 20:44

Witam Tak dobrze trafiles z tymi srubami tylko zostaw ta w srodku bo opusci sie cala belka z silnikiem Co do srub puknij w nie mlotkiem powinno pujsc pewnie sie zapiekly Pozdro!


Robson

Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Post autor: Lipek81 » pn lip 02, 2007 10:51

Odkręcasz te dwie czarne śruby, klucz 17. Tą mniejszą zostaw, bo po jej odkręceniu silnik spadnie na ziemię. Możesz spróbować popsikać z drugiej strony - tzn. te śruby wkręcają się w nakrętki przyspawane do wsporników zderzaka - musisz przy pomocy jakiegoś wężyka dotrzeć do tych nakrętek, najlepiej wkładając wężyk między zderzak, a tą listwę metalową pod światłami i dalej w podłużnicę. Nie wiem tylko, czy się da tak zrobić w przypadku szerokich zderzaków - ja mam wąskie i dało radę.


- naprawa, odnowa i budowa od podstaw wiązek elektrycznych (także clean look);
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.

irekczek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 281
Rejestracja: sob gru 24, 2005 17:34
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: irekczek » pn lip 02, 2007 12:22

ja tez miałem problem z tymi srubkami. DObry klucz nasadowy i długa przedłużka i muszą puścić. Najpierw postukaj "metalicznie" w każdą z nich i próbuj, muszą puścić, ale naprawdę z dobrym kluczem i długą przedłużką. Nie ma tam nigdzie lewych gwintów czy coś, odkręcaj normalnie. pozdrawiam



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 421 gości