dziwny klekot w silniku
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
dziwny klekot w silniku
witam,
opowiem w czym problem.
wracałem przed momentem do domu i troszke golfikowi "kładłem" po miescie. zaczymałem sie na chwilke na parkingu i za moment usłyszałem klekot pod maską jakby diesel. podniosłem maske bo nigdy czegos takeigo nei miałem. odgłos ten tak na oko wydobywał sie z rejonu silnika. dźwięk podobny do klekotu starych dieseli. wsiadałem przejechaęłm 100 metrów i spokój. zaczymałem sie i nic ciuchutko. dodam ze ost też jak odpalam samochód, słysze taki dziwny cichutki klekot przez pierwszych kilkamnascie sekund, po przejacehaniu paru metrów ustaje. dziejee mi sie to od okolo tygodnia. a ten głosny klekot o ktorym pisałem wczesniej byl pierwszy raz co to moze byc? czyzby silnik zaczynał padać? oby nie...
golf to gti 2.0 8v nie nie wiem jaki typ silnika bo nie czytelny autko z 94, roku na gazie i ma na liczniku org. 270 tys.
prosze o wskazówki i z góry dzięki
opowiem w czym problem.
wracałem przed momentem do domu i troszke golfikowi "kładłem" po miescie. zaczymałem sie na chwilke na parkingu i za moment usłyszałem klekot pod maską jakby diesel. podniosłem maske bo nigdy czegos takeigo nei miałem. odgłos ten tak na oko wydobywał sie z rejonu silnika. dźwięk podobny do klekotu starych dieseli. wsiadałem przejechaęłm 100 metrów i spokój. zaczymałem sie i nic ciuchutko. dodam ze ost też jak odpalam samochód, słysze taki dziwny cichutki klekot przez pierwszych kilkamnascie sekund, po przejacehaniu paru metrów ustaje. dziejee mi sie to od okolo tygodnia. a ten głosny klekot o ktorym pisałem wczesniej byl pierwszy raz co to moze byc? czyzby silnik zaczynał padać? oby nie...
golf to gti 2.0 8v nie nie wiem jaki typ silnika bo nie czytelny autko z 94, roku na gazie i ma na liczniku org. 270 tys.
prosze o wskazówki i z góry dzięki
- michalVWII
- Nowicjusz
- Posty: 11
- Rejestracja: pt lut 09, 2007 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
-
- Użytkownik
- Posty: 283
- Rejestracja: ndz maja 06, 2007 18:56
- Lokalizacja: Grudziądz
wielkie dzieki za szybkie odpowiedzi, to ciśnienie oleju to jak mam zbadać, bo nie znam sie na mechanice :/
a co z tymi zaworami??
aha ale gdyby to był problem niskiego ciśnienia oleju to czy lampka od oleju nie powinna się świecić
a co z tymi zaworami??
aha ale gdyby to był problem niskiego ciśnienia oleju to czy lampka od oleju nie powinna się świecić
Ostatnio zmieniony sob cze 23, 2007 06:14 przez jorgus7, łącznie zmieniany 4 razy.
tak smao sądzę - spadła szczelnosć na jednej i dlatego poklapuje czasem (zimny, zagrzany itd.)kristo pisze:popychacze (vel szklanki)
kwestia jak niskie to ciśnienie, czy dobre czujniki itd. pytałeś jak zmierzyć ciśnienie oleju - ano zamiast czujnika co masz wpianne zegary trzeba by wkrecic czujnik który pokaże faktyczne ciśnienie czyli ze wskaźnikiem - jak sądzę nie posiadasz narzedzi - wiec n atwoim miejscu udąłbym sie do jakiegoś dobrze zorganizowanego mechanika/warsztatu i tam ustalił przyczynęjorgus7 pisze:ale gdyby to był problem niskiego ciśnienia oleju to czy lampka od oleju nie powinna się świecić
jak zaczni migać kontrolka od oleju i piszczeć piszczyk to wtedy jest bardzo niebezpieczne ajesli tylko puka to trzeba zbierać kase bo na razi emasz chwilowo a potem będzie stale - czyli masz zły luz na zaworze/zaworach
[ Dodano: Sob Cze 23, 2007 6:46 am ]
a tak wogóle to ustalić która to szklanka i ja wymienić
[ Dodano: Sob Cze 23, 2007 6:46 am ]
a tak wogóle to ustalić która to szklanka i ja wymienić
- piotrsrokosz
- Mały gagatek
- Posty: 126
- Rejestracja: wt kwie 05, 2005 20:12
- Lokalizacja: KIELCE
- Kontakt:
kristo pisze:popychacze (vel szklanki)
Wymieniłem popychacze i dalej klekocze jak go odpalam, u moich kolegów nie słychać takiego klekotu. Ktoś mi kiedyś podpowiedział że podobny dzwięk słychać jeżeli uszczelka na wydechu przy kolektorze lub niżej jest dziurawa. Wczoraj czytałem jeszcze żeby sprawdzić sobie ustawienie zapłonu. Czy to może być coś z tego?
Co z tym ciśnieniem oleju jak to w razie czego naprawić, jaki koszt?
WV Golf 1,8 - 1992, AAM 75KM, LPG,
ABS, wspomaganie
ABS, wspomaganie
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
wymienia się szklanki czyli popychacze hydrauliczne. Czasem można znaleźć która jest zepsuta i wymienić jedną (ok 20-40 zeta sztuka), zwykle wymienia się wszystkie czyli koszt spory, możesz bez ryzyka poczekać z tym aż zacznie klepać non stop. Mam nadzieje że nie mylisz tego odgłosu z cykaniem wtryskiwaczy, zwłaszcza jeśli masz silnik 2E
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
klekot ten wystąpił po raz 1 nigdy tego nie było...
ale wiem jaka przyczyna. nie wiem jak sie to stało... musiał mi golf barzo duzo oleju połknąć :/ wymiana była ok 4 tys temu a dzis tak z ciekawości wyjmuje bagnet a tam pusto zanim pokazało sie choć troszkę na bagnecie dolałem prawie litr oleju pewnie z racji małej jego ilości ciśnienie było niskie i stąd ten klekot. mam tylko nadzieje ze nic sie nie zwaliło przy okazji... ale teraz inna sprawa. Czemu mi tyle wziął oleju... zrobienie tego jak mi powiedział przed chwilka znajomy mechanik z robocizna to do 700 zł
ale wiem jaka przyczyna. nie wiem jak sie to stało... musiał mi golf barzo duzo oleju połknąć :/ wymiana była ok 4 tys temu a dzis tak z ciekawości wyjmuje bagnet a tam pusto zanim pokazało sie choć troszkę na bagnecie dolałem prawie litr oleju pewnie z racji małej jego ilości ciśnienie było niskie i stąd ten klekot. mam tylko nadzieje ze nic sie nie zwaliło przy okazji... ale teraz inna sprawa. Czemu mi tyle wziął oleju... zrobienie tego jak mi powiedział przed chwilka znajomy mechanik z robocizna to do 700 zł
Ostatnio zmieniony sob cze 23, 2007 11:00 przez jorgus7, łącznie zmieniany 1 raz.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
to brak oleju spory błąd zrobiłeś.jorgus7 pisze:Czemu mi tyle wziął oleju... zrobienie tego jak mi powiedział przed chwilka znajomy mechanik z robocizna to do 700 zł
Co do kosztów naprawy: mechanik który podał ci cenę bez oceny co jest zepsute to naciągacz. Koszty naprawy mogą wynieść od ok 200 złotych (wymiana samych uszczelniaczy zaworów). Weź trochę jeszcze pojeździj tym autem, sprawdzaj stan oleju żeby ocenić jakie jest tempo ubywania, niech ktoś jedzie za tobą i ocenia czy leci niebieski dym z rury i w jakich sytuacjach (cały czas, tylko chwilowo przy dodaniu gazu, cały czas przy większym obciążeniu). Obserwacje napisz na forum to więcej będzie można powiedzieć.
Ostatnio zmieniony sob cze 23, 2007 11:20 przez Paweł Marek, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 64 gości