[mk2] Bagnet oleju...pekniecie

[deKrzychu]

yO!
Moze malo technicznie to opisze ale nie wiem jak inaczej.
Peklo mi ta "glowka" co trzyma bagnet olejowy.Mam na mysli ze jak bagnet wchodzi w taka pochwe - wiecie o co mi chodzi?- to tam jest taka glowka,no i jakis pseudo mechanik (bo auto bylo u lakiernika,ale nie wazne) musial ciagnac na sile i peklo. Juz to raz widzialem w jakims mk2, wiec sobie pomyslalem no to teraz i mnie trafilo.
No i pytanko: czy moge wyminic tylko ta glowke plastikowa czy mam kupowac cala "pochwe" ktora idzie az do bloku?
Gdzie taka *#cenzura#* moge kupic (sklepy motoryzacyjne czy serwis VW)?
Duzo to roboty przy wymiance?
pozdrf

[Strefa]

bez problemu kupisz sam plastik poniewaz jest to bardzo czesta usterka w mk2 i zwykle sklepy motoryzacyjne to maja.koszt 3zl a wymiana pare sekund, poprostu wyciagasz stary plastik i zakladasz nowy na wcisk i tyle

[str593]

U mnie trochę ciężko schodziło, ale dobrze się zaparłem i poszło, nowa weszła bez problemu koszt to niecałe 4 zł.

[vwmadison]

No to tez kupie bo ułamałem wczoraj, ale przy zwężeniu .kleiłem ale dam sobie spokój...