Katalizator

[haps]

Witam, ostatnio pojechalem sobie na podnosnik zeby zobaczyc w jakim stanie mam wydech bo za glosno chodzi itp..no i okazalo sie ze lipa..trzeba bedzie wszystko wymienic...jeden z tlumikarzy powiedzial ze jest tu zalozny za duzy katalizator, mozliwe ze nie od golfa. W jego miejsce bedzie wkladana strumienica luskowa - po pierwsze tansza, a po drugie niby podwyzszy moment:) heh:) . Katalizator jest dosc stary i prawdopodobnie zapchany, chcialbym sie dowiedziec czy sa duze straty mocy gdy jest on faktycznie zapchany? i czy to ze jest on taki bydlecy tez odbija sie na gorszych osiagach? No i tak dla porownania, moze ktos z was jezdzil z katem, a pozniej wrzucil luske?(jakie wrazenia)

[kley]

1. Zapchany katalizator to przede wszystkim brak przyspieszenia, gdy silnik ma wysokie obroty, w tyluletnim samochodzie zapchany kat to nic dziwnego... Do tego mozesz miec podwyzszone spalanie, bo jest dodatkowe blokowanie silnika.
Ja na przykład nie mam kata wogole, najlepszy sposob to zalozenie drugiego kata (nawet jakis uniwersalny dobrany do pojemnosci silnika - ojciec w audim 100 ma juz z 7-8lat i jest w idealnym stanie, nie zapchany
Jeżeli chcesz zrobic to tanio, to nie pchaj strumienicy luskowej, bo przy seryjnych silnikach to moze tylko pogorszyc sprawe, w rzeczywistosci nic nie daje, a masz niepotrzebne koszty, zamiast strumienicy wspawaj po prostu rure odpowiedniej srednicy, bedzie glosniej niz ze sprawnym katem, ale jeszcze calkiem niezle (ja mam wlasnie tak zrobione).

Co do wywalania kata: sprawdz czy i ewentualnie gdzie jest u ciebie sonda lambda. Jeżeli jest w katalizatorze, to jakis na prawde dobry fachowiec musi ci ja przeniesc w inne miejsce tak, zeby dzialala poprawnie, a wbrew pozorom nie jest to takie proste.
W moim 1.8 ABS lambda jest w kolektorze wydechowym, wiec nie ma problemow z wywaleniem kata, jezeli jest przed nim to tez bez problemow, najgorzej jak so\nda bedzie w katalizatorze... Wtedy trzeba pokombinowac.

[Matador]

Katalizator jest dosc stary i prawdopodobnie zapchany

Niekoniecznie , ja po sprowadzeniu auta też tak myślałem bo był to 14-sto letni oryginał ,a okazało się że był całkiem dobry , byc może kwestia paliwa..
Strumienica tak jak Kley przedemną napisał napewno nic nie da a może zaszkodzić.
Jak nie chcesz katalizatora - najlepsze rozwiązanie to tłumik wstępny , ewentualnie zwykła rura , choć wtedy jest nieco głośniej..

[kley]

Tłumik wstepny tez mozna zalozyc, ale trzeba znalezc takiego czlowieka, ktory sie na tym zna i bedzie wiedzial jaki, bo albo bedzie nam blokowa wydech (chociaz zwykle montuje sie tlumik przelotowy, wiec to odpada) albo wypalą się bardzo szybko bebechy z tlumika (trzeba pamietac, ze to jest zaraz za kolektorem a nie na koncu wydechu, tutaj spaliny maja duuza temperature...)

Tyle, ze jezeli wydawac np 150zl na tlumik wstepny, to nie lepiej kupic za 200zl nowy uniwersalny katalizator dedykowany do konkretnej mocy/pojemnosci? Ja wolalbym jednak to drugie rozwiazanie...

Co do 14 latnich katow, zgadzam sie, czasem trafia sie zdrowy kat, ale to tylko + dla Ciebie, bo pewnie silniczek byl malo jezdzony i jest w pieknym stanie

[Andrzej1]

Witam
Zapchany katalizator może spowodować zapalenie się auta.Kolektor wydechowy do
katalizatora może zagrzać się do czerwoności.Wybij katalizator ,podjedż do warsztatu
żeby wspawali rurę.Zapłacisz 50 zł a dzwięk będzie całkiem przyjemny.Przy przeglądzie
nikt się nie będzie czepiał.
Andrzej.

[raf1al]

Witam
Zapchany katalizator może spowodować zapalenie się auta.Kolektor wydechowy do
katalizatora może zagrzać się do czerwoności.Wybij katalizator ,podjedż do warsztatu
żeby wspawali rurę.Zapłacisz 50 zł a dzwięk będzie całkiem przyjemny.Przy przeglądzie
nikt się nie będzie czepiał.
Andrzej.

A jak by wywalić z katalizatora bebechy i zostawić puszek kata to nic sie nie uszkodzi (nie zaszkodzi)???

[Matador]

pewnie silniczek byl malo jezdzony i jest w pieknym stanie

silnik bez zarzutu, przebieg prawdziwy 319 tyś km ,więc w sumie normalnie jak na '92r
co do tłumika wstępnego - w/g Etka oprócz katalizatora była również wersja z tłumikiem wstępnym właśnie , tylko ciekawe czy któraś firma go produkuje..

[ Dodano: 13 Maj 2007 19:20 ]

A jak by wywalić z katalizatora bebechy i zostawić puszek kata to nic sie nie uszkodzi (nie zaszkodzi)???

nie zaszkodzi tylko głośniej będzie

[kley]

Wywalenie bebechow z kata to kiepski pomysl, powstaja zbedne zawirowania spalin, wplywa to negatywnie na prace silnika i czasem na spalanie, jezeli juz zostawic puche, to wspawac w srodek rurke, zeby defakto byla ciągła rura, a puszka to tylko atrapa na przeglad

[haps]

dzieki za wypowiedzi:) hmm...to w takim razie chyba tak zrobie, ze nie bede montowal luski tylko ta rure sie wspawa i tyle...i stowka zostanie:) tylko nie wiem dlaczego zdania na temat tej strumienicy sa tak podzielone..jestem ciekaw czy ktos kto jezdzil z luska odczul jej niby negatywne dzialanie.