Coś dziwnego się dzieje z moimi hamulcami...
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 873
- Rejestracja: pt lis 05, 2004 14:18
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 873
- Rejestracja: pt lis 05, 2004 14:18
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 873
- Rejestracja: pt lis 05, 2004 14:18
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 873
- Rejestracja: pt lis 05, 2004 14:18
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 873
- Rejestracja: pt lis 05, 2004 14:18
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Ja równiez dołączam się. U mnie to samo. Podczas hamowania tył strasznie szoruje, tarcze jak nowe, bębny ok. Częsciej mi to robi jak np pada, jest wilgotno, ale nie zawsze. Zostawilem to tak, bo nie wiem co robić. Hamulce są mocne i wszystko jest ok (oprócz tego szorowania)czerepacha pisze:kurde ja mam to samo. ostatnio sam w garazu na mrozie rozebralem bebny i sie zdziwilem okladziny jak ze sklepu, przeczyscilem rozruszalem tloczki i dalej to samo!! nie wiem co z tym zrobic.Agamek12 pisze:Ja mam lepszy numer: jak hamuję, to słyszę z tylnych bębnów szuranie. Byłem przekonany, że skończyły mi się szczęki. Pojechałem więc do Shell Autoserv, zdjęli mi bębny i okazało się, że szczęki są prawie nowe. Oczyścili więc mi tylko szczęki i bębny, założyli i dalej mi szurają. Ale trudno, trzeba będzie się do tego przyzwyczaić.
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 873
- Rejestracja: pt lis 05, 2004 14:18
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 873
- Rejestracja: pt lis 05, 2004 14:18
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
w wiekszosci przypadkow tzw szorowanie to nic innego jak slaba jakosc elementu sciernego na klocku czy szczece hamulcowej jednak tak jak pisalem wczesniej trzeba sprawdzic czy niewytworzyl sie tzw rant na bebnie lub tarczy h-wej ewentualnie jeszcze moze wystapis efekt zacierania linki h-ca recznego w pancerzu i wtedy najlepiej wymienic taka linkemar_tec pisze:Ja równiez dołączam się. U mnie to samo. Podczas hamowania tył strasznie szoruje, tarcze jak nowe, bębny ok. Częsciej mi to robi jak np pada, jest wilgotno, ale nie zawsze. Zostawilem to tak, bo nie wiem co robić. Hamulce są mocne i wszystko jest ok (oprócz tego szorowania)czerepacha pisze:kurde ja mam to samo. ostatnio sam w garazu na mrozie rozebralem bebny i sie zdziwilem okladziny jak ze sklepu, przeczyscilem rozruszalem tloczki i dalej to samo!! nie wiem co z tym zrobic.Agamek12 pisze:Ja mam lepszy numer: jak hamuję, to słyszę z tylnych bębnów szuranie. Byłem przekonany, że skończyły mi się szczęki. Pojechałem więc do Shell Autoserv, zdjęli mi bębny i okazało się, że szczęki są prawie nowe. Oczyścili więc mi tylko szczęki i bębny, założyli i dalej mi szurają. Ale trudno, trzeba będzie się do tego przyzwyczaić.
- Agamek12
- Gadatliwa bestia
- Posty: 863
- Rejestracja: wt sie 24, 2004 08:53
- Lokalizacja: Radzymin / Warszawa
Skończyły się mrozy i wilgoć, skończylo sie też szuranie!!!BruceLee30 pisze:w wiekszosci przypadkow tzw szorowanie to nic innego jak slaba jakosc elementu sciernego na klocku czy szczece hamulcowej jednak tak jak pisalem wczesniej trzeba sprawdzic czy niewytworzyl sie tzw rant na bebnie lub tarczy h-wej ewentualnie jeszcze moze wystapis efekt zacierania linki h-ca recznego w pancerzu i wtedy najlepiej wymienic taka linkemar_tec pisze:Ja równiez dołączam się. U mnie to samo. Podczas hamowania tył strasznie szoruje, tarcze jak nowe, bębny ok. Częsciej mi to robi jak np pada, jest wilgotno, ale nie zawsze. Zostawilem to tak, bo nie wiem co robić. Hamulce są mocne i wszystko jest ok (oprócz tego szorowania)czerepacha pisze: kurde ja mam to samo. ostatnio sam w garazu na mrozie rozebralem bebny i sie zdziwilem okladziny jak ze sklepu, przeczyscilem rozruszalem tloczki i dalej to samo!! nie wiem co z tym zrobic.
Dawno temu był Golf mk2, potem cośtamcośtam, a teraz:
Ford S-max mk2 i Nissan Qashqai J10.
Ford S-max mk2 i Nissan Qashqai J10.
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 873
- Rejestracja: pt lis 05, 2004 14:18
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
a w pazdzierniku - listopadzie znowu sie zacznieAgamek12 pisze:Skończyły się mrozy i wilgoć, skończylo sie też szuranie!!!BruceLee30 pisze:w wiekszosci przypadkow tzw szorowanie to nic innego jak slaba jakosc elementu sciernego na klocku czy szczece hamulcowej jednak tak jak pisalem wczesniej trzeba sprawdzic czy niewytworzyl sie tzw rant na bebnie lub tarczy h-wej ewentualnie jeszcze moze wystapis efekt zacierania linki h-ca recznego w pancerzu i wtedy najlepiej wymienic taka linkemar_tec pisze: Ja równiez dołączam się. U mnie to samo. Podczas hamowania tył strasznie szoruje, tarcze jak nowe, bębny ok. Częsciej mi to robi jak np pada, jest wilgotno, ale nie zawsze. Zostawilem to tak, bo nie wiem co robić. Hamulce są mocne i wszystko jest ok (oprócz tego szorowania)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 358 gości