zegary przestają działać w czasie jazdy

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

KrzysiekWawa75
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: czw lut 22, 2007 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

zegary przestają działać w czasie jazdy

Post autor: KrzysiekWawa75 » pn maja 07, 2007 17:41

Mam taki problem że w czasie jazdy przestają działać zegary czyli tak jak by był wyłączony silnik zegary opadają i nie świecą się kontrolki a silnik działa po paru chwilach wraca do normy i wszystko OK? Pomocy o co chodzi!!!!!!
Ostatnio zmieniony czw maja 10, 2007 00:51 przez KrzysiekWawa75, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Corvax
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 2577
Rejestracja: wt wrz 21, 2004 15:21
Lokalizacja: Skierniewice
Kontakt:

Post autor: Corvax » pn maja 07, 2007 17:43

problem elektryczny - zacznij sprawdzać od wiązki i wtyczki zegarów


Pozdor
Corvax | A4 1.8tQ BEX | MK7 Alltrack 1.8TSI CJSB

KrzysiekWawa75
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: czw lut 22, 2007 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: KrzysiekWawa75 » wt maja 08, 2007 17:20

Wielkie dzięki!!!!
Masz rację że to problem elektryczny bo jak mi przestały działać zegary i uderzyłem w deskę to wraca do normy jak będe miał chwilę to pogrzebie żeby to naprawić.
Czy moze się coś stać jak tego szybko nie naprawie???
A moze jest jakiś schemat jak się do tego zabrać.

Dziękuje



Awatar użytkownika
Corvax
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 2577
Rejestracja: wt wrz 21, 2004 15:21
Lokalizacja: Skierniewice
Kontakt:

Post autor: Corvax » wt maja 08, 2007 17:34

odkręć szafę i sprawdź wtyczkę, prawdopodobnie wystarczy.


Pozdor
Corvax | A4 1.8tQ BEX | MK7 Alltrack 1.8TSI CJSB

bizak
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 233
Rejestracja: sob mar 25, 2006 18:31
Lokalizacja: Rogoźno
Kontakt:

Post autor: bizak » wt maja 08, 2007 21:41

KrzysiekWawa75 pisze:A moze jest jakiś schemat jak się do tego zabrać.
to jest porada kolegi z forum, powinna ci pomoc jak sie do tego zabrac
http://vw2.info/vwforum/oslicznik.html
KrzysiekWawa75 pisze:Czy moze się coś stać jak tego szybko nie naprawie???
jasne ze moze sie cos stac...to jest elektronika...przypuszczalnie masz luzna wtyczke w liczniku i poprzez takie luzy nastepuje wlaczanie<=>wylaczanie zasilania, co moze doprowadzic do jakiegos uszkodzenia, zerknij do tego w miare szybko

ps jako ciekawostke dodam, mam licznik MM rok95 i na rozebranym liczniku i podlaczonym do niego zasilaniu (w domu, nie w aucie) dotknalem przez przypadek palcem nozkek rezonatora kwarcowego (zrobilem mu zwarcie) czym uszkodzilem pamiec ;) licznika (na szczescie nie swoja :) )


Pozdrawiam Bizak

KrzysiekWawa75
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: czw lut 22, 2007 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: KrzysiekWawa75 » śr maja 09, 2007 20:19

Witam!!!
Wielkie dzięki za foto porade w weekend siadam i to zrobie bo szkoda zeby coś nawaliło.



Awatar użytkownika
Corvax
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 2577
Rejestracja: wt wrz 21, 2004 15:21
Lokalizacja: Skierniewice
Kontakt:

Post autor: Corvax » czw maja 10, 2007 00:49

***REGULAMIN DZIAŁU VW TDI TD Diesel***

1. W tym dziale piszemy TYLKO na tematy zwiazane z kwestiami technicznymi dotyczącymi silników wysokopręznych, lub z nimi zwiazanych. Problemy dotyczące aut z silnikami diesla np. zawieszenie, hamulce, elektryka, o ile nie są bezpośrednio związane z silnikiem wysokopręznym proszę umieszczać w dziale TECHNICZNE.

2. W temacie posta prosze o umieszczanie w nawiasie modelu auta: np. [MK1], [MK2] itp - automatyczne wybranie prefiksu - po lewej stronie tytułu tematu.

3. Dla własnego dobra nalezy podac oznaczenie silnika (o ile nie mamy tego zadeklarowanego w profilu), ułatwi to odpowiadającym zidentyfikowanie problemu.

4. Przed zadaniem pytania prosze skorzystac z opcji SZUKAJ - cześc powtarzajacych sie problemów jest szeroko opisana na forum.


Pozdor
Corvax | A4 1.8tQ BEX | MK7 Alltrack 1.8TSI CJSB

Awatar użytkownika
Bednarus
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 871
Rejestracja: pn maja 23, 2005 17:33
Lokalizacja: PZL
Kontakt:

Post autor: Bednarus » czw maja 10, 2007 01:24

Szwagrowi w Cordobie w identyczny sposób siadały zegary. Jak piprznął w dechę to zaskakiwały. Nie mogąc patrzeć na to jak się szwagier z tym męczył przystąpiłem do naprawy. Sprawdzam kostkę i nic. W czasie jazdy próbnej znowu padły. No to rozkręcam dalej, teraz już samą szafę. Po jakiś 30 min oglądania dostrzegam zimny lut. (był w dość charakterystycznym miejscu i podejrzewam, że niejednemu zegary padły z powodu tego lutu (pewnie nie tylko w Cordobie)). Po następnych 5 minutach walki z lutownicą, następnie jeździe próbnej po różnego typu nierównościach zegary więcej ani razu nie umarły :)
P.s. Jak ktoś mi zapoda fotkę płytki ze ścieżkami od zegarów to pokażę gdzie ten zimny lut się zakradł.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 386 gości