masakra po lakierowaniu. Pytanie do malarzy Plissss

guti · Post autor: **guti** » wt maja 01, 2007 00:24

zatłuke patałachów!!!! zatłuke !! o niee niech sobie zapomna ze dam im jakies pieniadze jeszcze!!! dzieki Panowie za pomoc, piotr2, napisalem do Taza, ale widze ze jeszcze nie wszyscy spia. Ale mnie trzepie!! I jak mi powie ten fachowiec od jeb.. owiec , ktory tak mnie skrzywdziwł, ze od polerki te rysy zgina to chyba go smiechem zabije! Dzieki jeszcze raz Panowie, jutro porozdaje punciki. Ale jeszcze słyszalem ze ostra polerka moze mi spalic lakier bezbarwny. Jeden z nich cos tam buczał ze "papierek 2000 na wode i po kłopocie" ja mu kur.. pokaze kłopot!!

Wodzu · Post autor: **Wodzu** » wt maja 01, 2007 00:26

piotr2 pisze:ale prawie kazde polerowanie potem wychodzi i bedzie slad,niemam racji?

każde auto sie poleruje po lakierowaniu, no chyba ze ktoś ma naprawdę takie świetne umiejętności i dysponuje takim dobrym sprzętem

polerowanie to nic złego sam od czasu do czasu przecieram auto pastą lekko ścierną żeby nadać mu blasku

bambi · Post autor: **bambi** » wt maja 01, 2007 00:27

nic innego jak odebrac kaske zbic ze 2 razy po glacy i pojachac do innego pokazac jaka fuszerke odwlili poprzednicy i zapowiedziec " by sie nie powtorzyly nauki na mym aucie"

Post autor: **Duber** » wt maja 01, 2007 00:29

ja wiem ze jak poleruja to po czasie to wychodzi,ale moze to lipni lakiernicy na ktorych patrze.

Wodzu pisze:am od czasu do czasu przecieram auto pastą lekko ścierną żeby nadać mu blasku

a dlaczego to powtarzasz?bo z czasem traci na blasku.

v.a.gmania · Post autor: **v.a.gmania** » wt maja 01, 2007 00:34

cytrynka sie nie martw bo to jest do zrobienia ale rysy juz nie takze jeszcze raz matowanie i malowanie powiedz im ze jak to zniknie to dasz reszte kasy i juz

guti · Post autor: **guti** » wt maja 01, 2007 00:46

v.a.gmania pisze:cytrynka sie nie martw bo to jest do zrobienia ale rysy juz nie takze jeszcze raz matowanie i malowanie powiedz im ze jak to zniknie to dasz reszte kasy i juz

nie ma innego sposobu , nie popuszcze, za malowanie maski przedniej , dwoch błotników przednich , klapy tylniej , pasa miedzy lampami z tyłu , pomalowania zderzaków na czarno struktura do zderzaków zazyczyli sobie 1000 zł, dałem im 600 bo tyle mialem w weekend. Za element liczyli sobie 180 (oprocz pasa tylnego ( 100 zł) , zderzaków ( 100 zł) , wiec 4 elementy plus te z nawiasów i progi w baranka i lakier od góry.
Zycza sobie jeszcze 400 zł jak wykonaja prace, wiec ile mam im dac za to ze powiedzmy usuna celulitis ale nie usuna rys pod lakierem ?

bambi · Post autor: **bambi** » wt maja 01, 2007 00:50

nie wiem jak inni sie odniosa ale jesli ktos nie umie za 1 razem to nie ma co dawac 2 szansy zwrot gotowki i jade do innego ewentualnie niech inny sie wypowie co z tego uda sie zrobic badz naprawic

masakra po lakierowaniu. Pytanie do malarzy Plissss

Kto jest online