no chodzi tylko tyle co odpali i po 1-2 sekundach zgasnie... na gazie chodził dłużej, tylko dopiero zaplon musze ustawić i na gazie powinien normalnie pracować....
generalnie to przy zmianie samego silnika nic mu nie powinna zmiana zaszkodzić, a pozatym tak samo się działo jak był założony porzedni silnik, tez odpalil i zaraz zgasł.....
Swap z 9A na KR - problem z odpalaniem
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Witam jestem tu nowy.Od niedawna mam podobny problem. Też zapali i zgaśnie. Kupiłem passata `91 2.0 16v 9A.Chodził tylko na gazie bo brakowało mi klapki na wtrysku mech(obecnie mam już ją),pompkę paliwa nową założyłem (działa poprawnie) i przy kręceniu silnikiem i podniesieniu klapy nie leci paliwo z tych wyjść na wtryskiwacze.Przy wtrysku mech. jest potencjometr przepływomierza taka szara kostka prostokątna do której dochodzi wtyczka i przy kręceniu rozrusznikiem powinno tam być napięcie bo tam znajdyją sie zaworki ktore sa otwierane.A tak apropo czy w 3 gniezdzie na przekązniki mają Panowie przekaźnik 109, bo ja nie mam i to może byc przyczyną.Zmierzcie Panowie ciśnienie z jakim daje pompka paliwa powinno byc 5-6barów.
To obenie jest KR czy 9A ? Bo w KR wzbogacanie mieszanki jest realizowane inaczej i nie ma tej kostki przy rozdzielaczu paliwa. Są też inne zmiany choć silniki na pierwszy rzut oka wyglądają prawie identycznie.
Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
hmmm ...a możesz mi napisać jak sprawdzić to napięcie? jakimś woltomierzem?Adam 211 pisze:rzy wtrysku mech. jest potencjometr przepływomierza taka szara kostka prostokątna do której dochodzi wtyczka i przy kręceniu rozrusznikiem powinno tam być napięcie bo tam znajdyją sie zaworki ktore sa otwierane.
bo ja dziś odłączyłem jeden przewód poliwowy od wtryskiwacza i odpaliłem silnik... pochodził trochę (10 sek ) bez dodawania gazu i zgasł.... potem odpaliłem jeszcze raz i przygazowałem go i z przewodu paliwowego w sumie wyleciało ze dwie łyżki stołowe paliwa.... i też nie wiem czy to normalna ilość czy czasem nie powinno tryskać z niego paliwo pod ciśnieniem..... w sumie możliwe że i mi poszedł ten rozdzielacz....;/
rozumiem że paliwo ma tryskać z przewodu paliwowego odkręconego od wtryskiwacza?Adam 211 pisze:A odłącz przewód co tam dochodzi do tego potencjometra i zobacz czy wtedy paliwo tryska.
filtr mam nowy..pompka niby głośno buczy ale pompuje... tak myślę że jakby była padnięta to samochód nie jechałby normalnie..tymczasem on mi gaśnie tylko na biegu jałowym...Adam 211 pisze:Sprawdź filtr paliwa i pomke paliwa.
dzisiaj mniej wiecej ustawiłem zapłon i na gazie corek chodzi, ale na bęzynie dalej niechce chodzić, wziołem podniosłem ta klape wyciągłem jeden wtryskiwacz i mgiełka była, czyli paliwo powinien dostwać na robocze wtryski.... a corek jak odpalał na 1 sekunde i gasł to dalej tak gasnie:/
próbowałem go nawet na podniesionej klapie odpalić ale to samo było...odpalił i gasł....
próbowałem go nawet na podniesionej klapie odpalić ale to samo było...odpalił i gasł....
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 332 gości