Przepustnica silnik AEE

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
tstrzala
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 110
Rejestracja: sob cze 18, 2005 19:12
Lokalizacja: Radom

Przepustnica silnik AEE

Post autor: tstrzala » sob kwie 28, 2007 10:45

Witam

Jestem posiadaczem MK3 1,6 silnik AEE na wielopunktcie.
Miałe problem z obrotami. Co jakiś czas spadały mi do 400 i pochwili się podnosiy.
Więc wyczyściłem przepustnice poprzez wytarcie klapki i komina. Po tym obroty już mi nie spadają. I przedwczoraj byłem u mechanika podłączył komputer i próbował adaptować przepustnice. Za pierwszym i drugim razem nie mógł, coś nie wychodziło(nie wiem). Jak zapytałem co się dzieje to powiedzial że "komputer nie przyjmował nastawów". Za którymś razem przyjął nastawy. Teraz jest ok.
Mechanik stwierdził ze przepustnica jest na wykończeniu ponieważ ma problemy z przyjmowaniem nastawów i zauważył że jak przekręce stacyjkę w pozycje zapłon (bez zapalania samochodu) to przepustnica chodzi cały czas a mechanik mówił że powinna się wyłączyć po pewnym czasie (ale nie wiem po jakim czasie). Czy mechanik ma racje??
Po ile sekundach powinna sie wyłączyć przepustnica, jeżeli wogóle powinna??

Pozdrawiam



Awatar użytkownika
Jacenty85
Forum Master
Forum Master
Posty: 1019
Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: Jacenty85 » sob kwie 28, 2007 13:08

Przepustnica powinna jak gdyby piszeczeć (nie wiem inaczej jak to określić). Może się nastawiać (pracować) ale po odczepieniu akumulatora. Nie znam dokładnie twojej sytuacji ale mechanik powien przegrać program do kompa, wykasować wszystkie błędy i dopiero przystąpić do adaptacji. Czasem nastawy nie wchodzą bo linka jest za ciasno. Nastawy do AEE wprowadza się poprzez kod 001. Całkiem możliwe, że teraz masz w kompie błąd - brak nastawów podstawowych. Owszem przepustnica też może być na wykończeniu. Mógł paść serwomotor albo ścieżka TPSu. Ja kiedy mam taki dylemat podjeżdzam do sklepu z częściami używanymi i biore używke na próbę. Zmieniam pod sklepem (żaden problem) wcześniej jeszcze odpinam aku. Przekręcam zapłon w tym czasie przepustnica musi zrobić parę ruchów odpalam i czekam. Po zgaszeniu i ponownym włączeniu zapłonu z regułu nic nie pstryka bo nie ma prawa. W domu zaopatruje się kabel dokonuje wprowadzenia nastwów podstawowych i po kłopocie. Jesli przepustnica już pod sklepem robi problemy to oddaje i prosze o drugą :)



Awatar użytkownika
tstrzala
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 110
Rejestracja: sob cze 18, 2005 19:12
Lokalizacja: Radom

Post autor: tstrzala » sob kwie 28, 2007 15:52

Dzięki Jacenty85
Ja jak wsiadam do samochodu przekręcam stacyjkę aby zapaliły mi na desce wszystkie wskaźniki to wtedy załącza się przepustnica, piszczy cały czas. Po wyłączeniu oczywiście przestaje.
A czy uciebie Jacenty85 piszczy cały czas po przekręceniu stacyjki? Jak możesz to zobacz czy jak przekręcisz kluczyk w stacyjce o jeden poziom do momentu zapalenia się wskaźników na desce i poczekaj tak z minute i posłuchaj czy u ciebie przepustnica się wyłącza i daj znać?

Linke sprawdzał jest ok.
Wydaje mi się że mechanik przegrał program do kompa i wykasował wszystkie błędy przed adabtacją. Jest dobrym mechanikiem, pracuje w serwisie Skody i nie jest jakimś tam robotnikiem tylko ma jakąś odpowiedzialną fuche. Nie sądze żeby nie wiedział jak trzeba ją adobtować, ale w końcu się udało.
A narazie chyba nie ma sensu abym jechał do sklepu i podmienial bo jak narazie samochód chodzi dobrze, obroty są ok.

A chciałem jeszcze zapytać czy jak odłącze klemy na noc żeby zrobić reseta to trzeba odnowa przepustnice poddawać adabtacji??
Dzięki z góry
Pozdrawiam



Awatar użytkownika
Jacenty85
Forum Master
Forum Master
Posty: 1019
Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: Jacenty85 » sob kwie 28, 2007 23:44

Jeśli chodzi o silniki AEE to po włączeniu zapłonu przepustnica powinna piszczeć ale nie powinna wykonywać ruchów serwomotorem takich jak podczas wprowadzania nastawów podstawowych. Ruchy te są słyszalne i przypominają (na chłopski rozum) prace silnika wycieraczek. Jeśli adaptacja jest zrobiona i nie pojawiają się błędy typu brak nastawów podstawowych oraz przepustnica nie "warczy" a jedynie piszczy to nie martw się wszystko jest ok. Chciałbym Cię także przestrzec przed nadmiernym przejmowaniem się kulturą pracy tego silnika. Czasem jest normalne że kiedy włączysz wiele odbiorników prądu i nagle wysprzęglisz przy niskich obrotach to może dojść do lekkiego przydławienia, czasem ten silnik sobie zafaluje, ot tak bez powodu po czym powienien się uspokoić czasem takze stojąc na światłach potrafi drgać na wolnych obrotach jak stary diesel. Jeśli jesteś od niedawna posiadaczem AEE chciałbym Cię przestrzec przed nadmierną dbałością. Ogólnie trzeba go ekspluatować do czasu aż się nie popsuje ale nie trzeba walczyć z kuklturą pracy silnika bo to walka z góry przegrana.



Awatar użytkownika
sHpAaKu
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 667
Rejestracja: wt lis 14, 2006 14:27
Lokalizacja: TOS

Post autor: sHpAaKu » ndz kwie 29, 2007 01:00

Ja tam lubie ten motorek :D. Złego słowa nie powiem. Wypłukałem kiedyś przpustnice w benzynie ekstrakcyjnej uważając na tą cześć pod plastikiem czarnym. Sama się zaadoptowała po 2-3 rozruchach. Popatrzcie tam w obudowe filra powietrza bo odma lubi pochlapać od czasu do czasu i się syf robi od nowa.


Obrazek 171KM / 380Nm

Obrazek

Awatar użytkownika
Jacenty85
Forum Master
Forum Master
Posty: 1019
Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: Jacenty85 » ndz kwie 29, 2007 01:30

Każdy moze miec własne zdanie. Ja z obserwacji i porównań do innych silników mogę stwierdzić że pod względem kultury pracy to dno pierwsza klasa. No a syf w przepustnicy robi się przeważnie od odmy...



Awatar użytkownika
Markus1.6
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 41
Rejestracja: wt mar 27, 2007 00:12
Lokalizacja: Łask-Coventry
Kontakt:

Post autor: Markus1.6 » ndz kwie 29, 2007 11:57

Nie martw sie. Ja też posiadam ten silnik AEE. Ja też czyściłem przepustnice (kominek i klapkę) i jedynie odłączyłem akumulator i za drugim rozruchem obroty się unormowały.


www.markus16.republika.pl

Awatar użytkownika
tstrzala
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 110
Rejestracja: sob cze 18, 2005 19:12
Lokalizacja: Radom

Post autor: tstrzala » ndz kwie 29, 2007 12:16

Dzięki Jacenty85
A czy jak odłącze klemy na noc żeby zrobić reseta to trzeba odnowa przepustnice poddawać adabtacji??
Pozdrawiam



Awatar użytkownika
Jacenty85
Forum Master
Forum Master
Posty: 1019
Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: Jacenty85 » ndz kwie 29, 2007 13:20

Teoretycznie trzeba poddawać apdatacji a praktycznie nie trzeba. Sprawa jest prosta. Jeśli odepniesz aku a silnik nie będzie zachowywał się tak jak powienien (pod względem obrotów) to adaptacja jest potrzebna a jak zapniesz i przepustnica się nastawi to nic nie trzeba robić. To piszczenie słychać tylko przy otwartej masce.



Awatar użytkownika
tstrzala
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 110
Rejestracja: sob cze 18, 2005 19:12
Lokalizacja: Radom

Post autor: tstrzala » ndz kwie 29, 2007 14:29

Z tego co czytam to wydaje mi się że u mnie jest jak narazie wszystko ok. Przepustnica piszczy jak należy. Nie wykonuje ruchów serwomotorem takich jak podczas wprowadzania nastawów podstawowych i nie warczy.
Jacenty85 pisze:No a syf w przepustnicy robi się przeważnie od odmy...
Masz w 100% racje że ten syf jest przez odme no i troche przez zanieczyszczone paliwo. Odma w tych silnikach często sie zapycha, zwłaszcza w zime.
Dlatego kupiłem w sprayu "zmywacz do gażników/przepustnic" który jest na bazie benzyny i co jakiś czas będę przeczyszczał pod cisnieniem przepustnicę, a jest dosyć tani 13zł - puszka 400ml. (Oczyszcza elementy z resztek paliwa, smaru i oleju i jednocześnie sprawia, że oczyszczone elementy ruchome są odpowiednio nasmarowane).

Jeszcze raz dzięki Jacenty85 za wszystkie rady.
Pozdrawiam



pietia-gce
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 115
Rejestracja: pn sty 22, 2007 19:05
Lokalizacja: mikołów

Post autor: pietia-gce » śr maja 09, 2007 23:12

Pytanie pewnie dla was banalne ale mogłby mi ktoś pokazać na zdjęciu gdzie w Golfie z silnikiem AEE jest przepustnica ? :bajer:


[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=84264&start=45]Mój Dragongreen[/url]

Awatar użytkownika
tstrzala
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 110
Rejestracja: sob cze 18, 2005 19:12
Lokalizacja: Radom

Post autor: tstrzala » śr maja 09, 2007 23:42

pietia-gce pisze:Pytanie pewnie dla was banalne ale mogłby mi ktoś pokazać na zdjęciu gdzie w Golfie z silnikiem AEE jest przepustnica ?
Jak jest okrągły filtr powietrza to pod tą obudową filtra jest przepustnica. Jak nie zdejmiesz obudowy filtra powietrza to jej nie zobaczysz. Musisz odkręcić kilka śrubek które znajdują sie na obudowie filtra powietrza. Potem odpinasz przewód gumowy odmy od obudowy filtra, który jest obok bagnetu olejowego. Przepustnica jest przykręcona do kolektora.



Awatar użytkownika
danioo
Forum Master
Forum Master
Posty: 1095
Rejestracja: wt maja 15, 2007 22:56
Lokalizacja: JaVWorzno
Kontakt:

Post autor: danioo » śr cze 13, 2007 22:05

Też jestem posiadaczem AEE i nadal nie rozumiem o co biega z tą przepustnicą. Może mi ktoś na chłopski rozum wytłumaczyć jak i co?



kosmo3104

Post autor: kosmo3104 » czw cze 14, 2007 18:42

Witam. Ja tez mam silnik AEE. I pytanie w sprawie kultury pracy tegio silnika. Obroty czy to na benzynie czy na gazie ma 600-650 czasem faluja do 700. Nie trzesie buda [to jest plus]. A przy zapaleniu zimnego silnika obroty wzrastaja nagle do 2800 i po chwili spadaja do 600-650.
Czy to jest normalne przy tym silniku?



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 434 gości