Szum powietrza podczas jazdy
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Szum powietrza podczas jazdy
Witam nie wiem czy to do działu "karoseria" czy "wnetrze":), ale objaw jest następujący:
Powyżej 80km/h bardzo, ale to bardzo słychac szum powietrza jakby w gornym lewym rogu i teraz nie wiem-szyby przedniej, czy szyby od kierowcy(to z kolei u gory, obok "słupka" łączącego dach z reszta karoserii)-oczywiscie szyby sa zamkniete, drzwi takze- po stronie pasazera jest to do przezycia-znaczy nic nienormalnego, natomiast od strony kierowcy świszczy zdecydowanie za mocno. Przykładałem palec i próbowałem sprawdzić dokładnie czy to gdzies spod szyby przedniej czy od tej szyby od kierowcy wieje- nigdzie mi nic nie wiało(nie czułem)-ale cały czas to słychac- co to jest i jak tego sie pozbyc mozna- ktos to juz przerabiał?
Powyżej 80km/h bardzo, ale to bardzo słychac szum powietrza jakby w gornym lewym rogu i teraz nie wiem-szyby przedniej, czy szyby od kierowcy(to z kolei u gory, obok "słupka" łączącego dach z reszta karoserii)-oczywiscie szyby sa zamkniete, drzwi takze- po stronie pasazera jest to do przezycia-znaczy nic nienormalnego, natomiast od strony kierowcy świszczy zdecydowanie za mocno. Przykładałem palec i próbowałem sprawdzić dokładnie czy to gdzies spod szyby przedniej czy od tej szyby od kierowcy wieje- nigdzie mi nic nie wiało(nie czułem)-ale cały czas to słychac- co to jest i jak tego sie pozbyc mozna- ktos to juz przerabiał?
kto pyta jest głupcem przez pięć minut, kto nie pyta wcale jest głupcem przez całe życie
Kolego ta listwa która leci przez całą długość dachu pełni tez rolę dodatkowej uszczelki, jeśli na przednim słupku trochę ta listwa odstaje bo np nie trzyma zaczep w tym miejscu to przy większych prędkościach potrafi tamtędy wdzierac sie powietrze do środka, u mnie z prawej strony na słupku ta listwa trochę odstaje bo nie mam tam tej spinki i przy 120 szczególnie jak wieje boczny wiatr słychac wyraźny szum powietrza w tym miejscu. Tak ze posprawdzaj tą listwe to powinno byc to. pzdr.
- daniel2505
- Użytkownik
- Posty: 291
- Rejestracja: pt wrz 22, 2006 18:39
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Ilu właścicieli golfa znam to każdy narzeka na szum wiatru. U mnie tez jeżeli jest wietrzna pogoda to świszcze jak cholera. Kiedyś opusciłem szyby i dogiąłem ramki drzwi, dużo pomogło ale podczas wiatru i tak huczy. Jeśli ktoś znajdzie sposób na wyciszenie to duzy browar stawiam i moze nawet chipsy Próbowałem naklejać uszczelki ( takie do okien) na drzwiach w miejscu gdzie stykają się z uszczelka na nadwoziu ale nic nie pomaga nawet było gorzej bo chyba uszczelka lepiej przylega do metalu niż do pianki z której były zrobione te uszczelki. Drzwi są idealne nie opuszczone. Dziwna sprawa. Już dużo takich postów było i jakoś umierały bo Golf tak ma. Myślę ze gdyby wytężyć umysły wszystkich wynalazców z forum to na pewno znajdziemy rozwiązanie. A więc moze ktoś rozwiazał juz problem to niech się podzieli z nami, piwo i chipsy czekają
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=123919/]Mój zielony VARIANT[/url]
- prezesik25
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2901
- Rejestracja: pn gru 11, 2006 21:37
- Lokalizacja: ELE Łęczyca
- Kontakt:
- prezesik25
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2901
- Rejestracja: pn gru 11, 2006 21:37
- Lokalizacja: ELE Łęczyca
- Kontakt:
Cześć. Standardowo mam to samo, tyle że w Mk2. Najciekawsze jest to, że kupiłem autko i przez długi czas było super. Jak wracałem po zakupie z Łodzi do Lublina to się mocno zdziwiłem, że w golfie z 1991 roku może być tak cichutko, nic nie było słychać z zewnątrz. A potem zaczęło wiać od strony kierowcy. Opadły mi drzwi więc myślałem, że to to. Ostatnio zrobiłem drzwi, zamyka się idealnie, ale to nie to. Blacharz powiedział, żebym kupił uszczelkę drzwi, więc kupiłem i sobie wymieniłem i też nic nie pomogło. Cofnął mi nawet ten rygiel w słupku, żeby drzwi dalej łapały (linia drzwi przednich i tylnych poszła w ... ale co tam jak miałoby pomóc) i kompletnie nic. Przegiąłem nawet ten rant od uszczelki, żeby lepiej przylegała i też Zrobiłem testa, w sensie zakleiłem szczelnie taśmą miejsca, gdzie drzwi stykają się z uszczelką i szyba z uszczelką i dalej nic. Wykończyły mi się już pomysły. Jedyne co może jeszcze pomóc to wymiana uszczelki szyby przedniej bo podczas deszczu brzegi na drugi dzień są wilgotne i widać cieniutką linię wody a po rogach widać, ze mogło wciec kilka kropli wody. Poza tym uszczelka mogła być nie wymieniana od nowości więc wiadomo... Istna tragedia. Może ktoś wreszcie wpadnie na jakiś luks pomysł, ale ja się tak łatwo nie poddam i w końcu znajdę winowajcę! Wiadomo, że 17-letnie auto ma swoje niedomagania ale fani golfów potrafią czynić cuda Pozdrawiam i zachęcam do badań tego problemu
It's better to burn out than to fade away!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 160 gości