Bieże olej :(

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
TasaK
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 184
Rejestracja: śr sty 24, 2007 21:42
Lokalizacja: Goleniów
Kontakt:

Bieże olej :(

Post autor: TasaK » wt lut 27, 2007 23:24

Witam.
We wrześniu kupiłem III 1.8 gt. Wymieniłem w nim między innymi olej. Po przejechaniu około 7000 km coś zaczeło mi stukać. Postanowiłem sprawdzić olej i okazało się że jest sucho. Dolałem 2,5 litra żeby był stan. Dzisiaj byłem na diagnostyce i okazało się że jest nie szczelny na trzech cylindrach. Tylko na jednym szczelność wynosi 79% a na pozostałych od36 do 45 %. Jak radzicie co mam robić ? Jeżdzić dalej ? Remontować ? Opłaca sie to ? Można to jakoś naprawić ?



Awatar użytkownika
AD6
Forum Master
Forum Master
Posty: 1047
Rejestracja: pn paź 16, 2006 20:00
Lokalizacja: Śląsk SC
Kontakt:

Post autor: AD6 » wt lut 27, 2007 23:35

Możesz powiedzieć czym ci sprawdzali szczelność ? też bym to u siebie sprawdził


VAG-CZEWA.PL Admin



MK4 VR6 4x4 AQP
:dol:
Obrazek

mk4 VR6 4motion AQP, Toledo II VR5 AGZ, bo świat kręci sie za szybko żeby jeździć wolno

Awatar użytkownika
TasaK
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 184
Rejestracja: śr sty 24, 2007 21:42
Lokalizacja: Goleniów
Kontakt:

Post autor: TasaK » wt lut 27, 2007 23:50

nie wie dokładnie jak to sprawdzili. Mają tam jakieś programy do diagnostyki silników. Wiem tylko że auto musiało być zimne czyli zostawiłem je im na noc a oni rano je odpalili.



RobertP
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2799
Rejestracja: śr gru 14, 2005 09:58
Lokalizacja: Ostróda

Re: Bieże olej :(

Post autor: RobertP » śr lut 28, 2007 00:03

TasaK pisze:Jak radzicie co mam robić ? Jeżdzić dalej ? Remontować ? Opłaca sie to ? Można to jakoś naprawić ?
mozna to naprawić
przy dobry układzie moga to być uszczleniacze zaworów ale nie sadzę że tylko one
pewnie i pierścienie na tłokach sa już wytarte, a wytarły sie przez luzy na sworzniach
które pracują w korbowodzie w którym to jest tulejka mosiężna i ona po jakimś czasie
sie wyciera
roboty jest troszkę przy tym bo jak wydzie że oprócz pierścieni na tlokach
że w cylindrach są skoki i nierówności to blok nadawac się będzie do szlifu
a koszty wtedy zrobią sie znaczne bo wtedy będzie trzeba wymienić i kompletne tłoki
z pierścieniami i wiele wiele innych rzeczy
ale bądźmy optymistami, że to tylko uszczelniacze zaworów i pierścienie
oraz tulejki mosiężne w korbowodach przy wymianie dojdzie ci wymian oleju i filtru,
płynu chłodniczego, uszczelki pod głowicą i klawiaturą a koszty te też nie są małe
podzwoń po sklepach i popytaj mechaników co sadza na ten temat o którym Ci napisałem
wtedy będziesz wiedział o czym się mówi ... :bigok:
opisz później co i jak w tym temacie ... :bigok:


remontuję, buduję łodzie, kajaki, canoe i jachty np. Mazurek650 -proszę pytać :)

Sharan - AFN

Awatar użytkownika
ppoll27
Forum Master
Forum Master
Posty: 1269
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 21:17
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ppoll27 » śr lut 28, 2007 00:10

przypuszczalnie sprawdzali ciśnienie sprężania - manometr wkręcany w otwór świecy ...


TDPower

Awatar użytkownika
matti_vw
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 355
Rejestracja: pn sie 14, 2006 02:07
Lokalizacja: Buczkowice/Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: matti_vw » śr lut 28, 2007 00:15

Czasami lepiej opłaca się kupić drugi silnik, ponieważ w cenie remontu, albo nawet i taniej można dostać dobry silnik. Oczywiscie nigdy nie ma pewności że ten "nowy" po jakims czasie tez nie bedzie do remontu, a po remoncie znowu to wiesz co masz.



RobertP
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2799
Rejestracja: śr gru 14, 2005 09:58
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: RobertP » śr lut 28, 2007 00:24

mattip86 pisze:Czasami lepiej opłaca się kupić drugi silnik, ponieważ w cenie remontu, albo nawet i taniej można dostać dobry silnik. Oczywiscie nigdy nie ma pewności że ten "nowy" po jakims czasie tez nie bedzie do remontu, a po remoncie znowu to wiesz co masz.
z tym się z Tobą nie zgodzę ale przeważnie tak jest jak piszesz ale w przypadku
mk2 beznyniaków i innych silników "drugiej" generacji
ja akurat szukałem do swojego 1,9 TD i to co najtańsze na allegro to 1950zł za silnik
ale i był gość co chciał 3500zł więc zdecydowałem sie na remont
a że mam dwie sprawne rączki, i nie jest to mój pierwszy silnik jaki robię
i mamy forum oraz troszkę książek i pojęcie
to zdecydowałem się na remont jak na dzień dzisiejszy remont mojego mnie wyniósł
jakieś 900zł i to wszystko bo robocizna moja :bigok:
jak zrobię sam to będę wiedział co mam i faktycznie tak jest
jeśli silnik TasaKa miałby być remontowany we własnym zakresie to koszt byłby
mniejszy od mojego bo to benzyniak :bigok:


remontuję, buduję łodzie, kajaki, canoe i jachty np. Mazurek650 -proszę pytać :)

Sharan - AFN

Awatar użytkownika
TasaK
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 184
Rejestracja: śr sty 24, 2007 21:42
Lokalizacja: Goleniów
Kontakt:

Post autor: TasaK » śr lut 28, 2007 00:36

Ja mam dobrego mechanika i właśnie będe jutro do niego jechał się skonsultowac co robić. Kupno nowego silnika raczej wykluczam bo nigdy nie wie się na co sie trafi. Jak wyremontuje to będe wiedział czym jeżdze tylko martwi mnie to ile taki remont może kosztowac. Zastanawiam się czy poprostu go nie sprzedać. Powoli myśle o GTI.



RobertP
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2799
Rejestracja: śr gru 14, 2005 09:58
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: RobertP » śr lut 28, 2007 00:54

TasaK pisze:Ja mam dobrego mechanika i właśnie będe jutro do niego jechał się skonsultowac co robić. Kupno nowego silnika raczej wykluczam bo nigdy nie wie się na co sie trafi. Jak wyremontuje to będe wiedział czym jeżdze tylko martwi mnie to ile taki remont może kosztowac. Zastanawiam się czy poprostu go nie sprzedać. Powoli myśle o GTI.
licz się że u mechanik może Cię kosztowac remoncik silnika z 2000zł
trzeba było sprzedawać wczesniej teraz już wszyscy wiemy co chcesz wcisnąć
i pomyśl sobie jakbyś się czuł jak sam byś kupił od któregoś z nas auto z silnikiem który bierze olej :goof:
to jest nieetyczne :bigok:


remontuję, buduję łodzie, kajaki, canoe i jachty np. Mazurek650 -proszę pytać :)

Sharan - AFN

Awatar użytkownika
TasaK
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 184
Rejestracja: śr sty 24, 2007 21:42
Lokalizacja: Goleniów
Kontakt:

Post autor: TasaK » śr lut 28, 2007 22:06

Byłem dzisiaj u mojego mechanika. On jest raczej starej daty i powiedział że nie wieży zbytnio komputerom i że nie wie jak oni mi tą szczelność sprawdzili. Powiedziałem jemu też że mój golfik przed kupnem stał nie ruszany kilka miesięcy. Odkręcił mi świece i cos tam sprawdzał. nie wiem czy to ciśnienie oleju czy ciśnienie sprężania. W kazdym bądz razie na czterech cylindrach był wynik 14,5. Więc doszedł do wniosku że to musza być uszczelniacze bo spud jest w pożądku. Kazał mi narazie jeździć i obserwować olej. Jezeli będzie ubywał to trzeba je wymienić. Jest jeszcze taka sprawa że gdy kupiłem auto zostawiłem olej mechanikowi do wymiany. I nie jestem pewien czy nie nalał mi jakiegoś badziewia. A jeżeli olej był słaby a samochód długo stał to uszczelniacze mogły ze sztywnieć. Co o tym myślicie ?



RobertP
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2799
Rejestracja: śr gru 14, 2005 09:58
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: RobertP » śr lut 28, 2007 22:24

TasaK pisze:W kazdym bądz razie na czterech cylindrach był wynik 14,5. Więc doszedł do wniosku że to musza być uszczelniacze bo spud jest w pożądku
no to ciśnienie jak na benzynika masz bardzo dobre
i tez na tą chwilę stawiałbym na uszczelniacze zaworów
zerknij na moj opis pod moimi odpowiedziami jest tam link do zdjęcia
do mojego przyrządu do zmieniania uszczleniaczy zaworów, akurat
nie dawno to robiłem i to sam i przyrząd sobie wykombinowałem sam :-)
i wiem że nim mogę wymienić uszczelniacze bez zdejmowania głowicy
ale żeby być dodatkowo pewnym jak mechanik miałby ci robić niech zwala
głowicę zrobi próbę z naftą na tłokach (tzn. zaleje na kilka godzin naftę na tłoki
i zobaczy czy na pewno nie przeleci przez nie do komory wału korbowego jak nie
przeleci to na bank pierścienie i tzw. dół silnika jest dobry
wtedy to zmiana uszczelniaczy nie powinna być problemem dla niego
a i olej z filtrem Ci zmieni i obowiązkowo uszczelkę pod głowicą
TasaK pisze:A jeżeli olej był słaby a samochód długo stał to uszczelniacze mogły ze sztywnieć. Co o tym myślicie ?
to nawet czasami nie wina oleju ale samej gumy w uszczelniaczach zaworów
jak nie ma w nich oleju to guma robi się twarda i "plastikowa" a wtedy nie pracuje
i nie uszczelnia trzonka zaworu tylko przeważnie ma delikatny otworek i olej leje się
do komory spalania ... tak to wygląda mniej więcej ...
jak coś to pytaj dalej :-) :bigok:


remontuję, buduję łodzie, kajaki, canoe i jachty np. Mazurek650 -proszę pytać :)

Sharan - AFN

Awatar użytkownika
TasaK
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 184
Rejestracja: śr sty 24, 2007 21:42
Lokalizacja: Goleniów
Kontakt:

Post autor: TasaK » ndz kwie 08, 2007 14:11

Okazało się że to jednak uszczelniacze. Całe szczęście Zostały wymienione na nowe. Te stare były twarde jak kamień. Naprawa kosztowała mnie 300zł. Trzeba było ściągać glowice i to zrobilo koszty. Ale teraz jest ok. ojeju jak do tej pory wcale nie ubyło, trzyma stan a więc jest ok. :okej:



maryjan112
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 204
Rejestracja: śr kwie 20, 2005 08:40
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Post autor: maryjan112 » ndz kwie 08, 2007 14:27

cześć

Chyba troszke przepłaciłeś.
Ja wymieniałem gumki jakies niecałe 2 lata temu. Zapłaciłem zaoryginalne gumki Goetze 2,60/szt i za robocizne 100 zł. Wymienił mi je znajomy mechanik, obeszło się bez ściągania głowicy. Nie wiem dokładnie jak to zrobił by jej nie demontować ale wspominał coś, że trzeba w miejsce wykręconej świecy podłączyć powietrze ze spreżarki i wtedy roboty jest duz mniej.

Ale wymienileś więc ne ma się czym dołować, że można było trochę zaoszczędzić. Oby tylko Golfi ostudził swój apetyt na oliwe to będzie git.

pozdrawiam



Awatar użytkownika
matti_vw
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 355
Rejestracja: pn sie 14, 2006 02:07
Lokalizacja: Buczkowice/Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: matti_vw » pn kwie 09, 2007 22:03

TasaK, Daj znać za jakiś czas czy trzyma poziom oleju i jakbys mógl to powiedz ile Ci brał na 1000 km albo w jakieś innej jednostce. A pamiętasz może czy miałeś okopcone na czarno świece?



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 176 gości