Bezpiecznik 43
: sob lut 15, 2020 15:18
Witam,
Ostatnio moje 1.8T weszło w tryb awaryjny i okazuje się że przepala się bezpiecznik 43, z tego co ustaliłem odpowiada on za przepływomierz, sondy lambda i pompę sai (z całym układem).
Parę dni temu byłem na przeglądzie, wynik negatywny na wskutek za dużej emisji spalin, muszę naprawić usterkę, jednak nie wiem od czego zacząć. Jak sprawdzić czy wtrysk powietrza wtórnego działa poprawnie?
Dodam tylko, że pompa sai jest wymontowana, z resztą jak kupiłem tego golfa to wtyczka od pompy była odpięta, a rurki doprowadzające powietrze były poodpinane. Jednak wszystko było w porządku, a od paru tygodni jest chech engine no i przepala się bezpiecznik po jakimś czasie od odpalenia.
Generalnie jest jeszcze inna koncepcja, bo wstawiłem przepływomierz od innego golfa którym jeździła moja mama no i przy pierwszym odpaleniu było git, wszystko działało nie było check engine no i zaczęły troche falować obroty przez chwilę, odpiąłem wtyczkę od przepływomierza i zrobiłem przejażdżkę i wszystko było w porządku, nie było check engine, a później podpiąłem ponownie wtyczkę i przy kolejnym odpaleniu od razu się spalił bezpiecznik, niby znany jest winowajca, ale nie wiem w którym miejscu może być zwarcie... No bo skoro kostka jest odpięta i nie ma zwarcia, to niby w takim razie przepływomierz powinien mieć zwarcie, ale podmieniłem przepływomierz na inny (który działał poprawnie do ostatnich dni mamy golfa) no i sytuacja jest taka sama jak z moim przepływomierzem. Jak myślicie gdzie może leżeć przyczyna zwarcia?
Ostatnio moje 1.8T weszło w tryb awaryjny i okazuje się że przepala się bezpiecznik 43, z tego co ustaliłem odpowiada on za przepływomierz, sondy lambda i pompę sai (z całym układem).
Parę dni temu byłem na przeglądzie, wynik negatywny na wskutek za dużej emisji spalin, muszę naprawić usterkę, jednak nie wiem od czego zacząć. Jak sprawdzić czy wtrysk powietrza wtórnego działa poprawnie?
Dodam tylko, że pompa sai jest wymontowana, z resztą jak kupiłem tego golfa to wtyczka od pompy była odpięta, a rurki doprowadzające powietrze były poodpinane. Jednak wszystko było w porządku, a od paru tygodni jest chech engine no i przepala się bezpiecznik po jakimś czasie od odpalenia.
Generalnie jest jeszcze inna koncepcja, bo wstawiłem przepływomierz od innego golfa którym jeździła moja mama no i przy pierwszym odpaleniu było git, wszystko działało nie było check engine no i zaczęły troche falować obroty przez chwilę, odpiąłem wtyczkę od przepływomierza i zrobiłem przejażdżkę i wszystko było w porządku, nie było check engine, a później podpiąłem ponownie wtyczkę i przy kolejnym odpaleniu od razu się spalił bezpiecznik, niby znany jest winowajca, ale nie wiem w którym miejscu może być zwarcie... No bo skoro kostka jest odpięta i nie ma zwarcia, to niby w takim razie przepływomierz powinien mieć zwarcie, ale podmieniłem przepływomierz na inny (który działał poprawnie do ostatnich dni mamy golfa) no i sytuacja jest taka sama jak z moim przepływomierzem. Jak myślicie gdzie może leżeć przyczyna zwarcia?