Forum.VWGolf.pl

Do pewnego czasu było wszystko ok. Samochód jeździł na 5w40. Nie brał oleju, nie kopcił. Przebieg około 200tyś raczej oryginalne.
Mechanik zalał 5w30 A3 i się zaczęło. Od wymiany do wymiany trzeba było dolewać oleju dosyć dużo. Pół litra na 1000km. Po powrocie na 5w40 przy ruszaniu leci z rury dym biało-błekitny.
Co tam mogło się w silniku stać? Jest szansa wrócić do stanu poprzedniego bez rozbierania silnika?

Ty wymieniłeś olej pierwszy raz w tym autku? Olej o parametrach 5/30 nic by ci nie uszkodził w silniku, jeżeli to była pierwsza wymiana to..... Odpowiedz sobie sam , dolewają do sprzedaży wynalazki ,nabywca spuszcza ten syf zalewa nowy olej ,no i ząk

CzechuLG pisze: ↑

czw lip 25, 2019 10:09

Do pewnego czasu było wszystko ok. Samochód jeździł na 5w40. Nie brał oleju, nie kopcił. Przebieg około 200tyś raczej oryginalne.
Mechanik zalał 5w30 A3 i się zaczęło. Od wymiany do wymiany trzeba było dolewać oleju dosyć dużo. Pół litra na 1000km. Po powrocie na 5w40 przy ruszaniu leci z rury dym biało-błekitny.
Co tam mogło się w silniku stać? Jest szansa wrócić do stanu poprzedniego bez rozbierania silnika?

Jedyna szansa bez rozbierania sinika to wymiana na nowy silnik

Tak też myślałem...
Dzięki

Auto u jednego właściciela ponad 5 lat. Te cyrki dopiero po wymianie z 5w40 na 5w30.

Był zalany motodoktorem 100% kolejny przykład cwaniactwa , niema to jak wyd....ać jeden drugiego , szok to powinno być karane

Skąd ja to znam, miałem podobną sytuację,w ramach rozeznania można sprawdzić ciśnienie w cylindrach, będzie wiadomo mniej więcej w jakiej kondycji jest silnik, ale obstawiam zużyte pierścienie olejowe,w/g mnie kupno innego słupka mija się z celem,bo większość tych silników wcześniej czy później będzie brała olej kwestia czasu

Po takim specyfiku ciśnienie wychodzi prawidłowe ,sprawdzałem

To w takim razie czapka w górę, i ocena zużycia silnika,ale jest duża szansa że wymiana pierścieni wystarczy.

Witajcie. Podepnę się pod temat. Golf 4 1.6 sr akl 99r. W moim posiadaniu 1,5 miesiąca. Do tej pory wszystko ok. Przed kilkoma dniami zauważyłem że kopci przy dodawaniu gazu na brudno szaro, czarno. Wymieniony czujnik położenia wału, sprawdzona sonda (był zaśniedziały jeden pin - błędów na wagu brak). Wymieniłem olej i filtr to teraz dymi na szaro biało i z tłumika idzie bardzo dużo wody. Płynu nie ubywa. Moc ok nie dławi się, przyspiesza. Aha zaadaptowana przepustnica. W pierwszym momencie objawy palenia oleju, teraz jakby uszczelka. Jakieś pomysły?

Poczekaj z pochopną diagnozą, trochę go przegoń , zobaczysz czy nie ubywa płynu,oleju dopiero coś stwierdzić można

Dziękuję wszystkim.
Za dużo nie opłaca się robić w tym samochodzie. Pewnie zostanie zalany 10w lub 15w i będzie jeździć az padnie.

Sprawa wyjaśniona. Po podpięciu do vag 0 błędów. Ale.... Padł czujnik temperatury cieczy, oba wentylatory kaput i uszczelka pod głowicą do wymiany. Mechanik pierwszy raz spotykał się z sytuacją, że padły oba wentylatory. Cóż, życie...

Wysłane z mojego LEX722 przy użyciu Tapatalka

W takim razie może na samej uszczelce się nie skończyć

Okazało się, że jest zapchana odma i EGR że starości przestał pracować.

Wszystko wróciło do normy.