Forum.VWGolf.pl

Witam, otóż mam mały problem dokładnie chodzi o poziom oleju który pokazuje mi miarka a dokładnie wymieniłem olej z 15w40 na 10w40 i po mniej więcej 20km po wymianie spojrzałem na bagnet a tam olej na dosłownym końcu bagnetu,pomyślałem ze może nie równo auto stało ale żeby aż tak to wątpię. Ostatnio znowu patrzyłem i było już oleju pod miarką i gdy trochę dolalem to stan się podniósł lekko.
I stąd pytanie co moze się dziać, przecież nie mozliwe żeby silnik spalił 4.5l oleju w tak krótkim odcinku.
Bagnet za krótki? Jakie ma wymiary bagnet? Miska olejowa od innego motoru? Czy to mozliwe? Wycieków nie ma pod autem.

Sprawdź czy bagnet jest dobrze osadzony w plastykowej rękojeści - nieraz pękały. Tak samo w miejscu osadzenia rurki prowadzącej bagnet w bloku silnika. A może wlałeś za mało oleju podczas wymiany.

Znaczy miarka ładnie wchodzi ale nie patrzyłem szczerze jak ta rurka wygląda. Wlalem 4.5l.

A nie masz gdzieś wycieku np na chłodniczce oleju...

Myślę że jakby był to bym widział bo w czasie pracy auto stoi na kostce brukowej. A auto po 20km by zgubilo prawie cały olej?

arieloooo pisze: ↑

sob lut 02, 2019 00:06

Myślę że jakby był to bym widział bo w czasie pracy auto stoi na kostce brukowej. A auto po 20km by zgubilo prawie cały olej?

Bez wycieku jest to mało prawdopodobne dlatego musisz sprawdzić osadzenie tego bagnetu.
Zawsze też można spać olej z silnika i zmierzyć ile litrów .